Masło

[renia]

Szczególnie teraz jak dają 500+, dawniej to często się nie przyznawali...

[administ]

Jeszcze mogliby postraszyć jajkami z Biedronki, bo II sort nie lubi przepłacać.

Jajca w tabletkach trzeba promować, bo te w przeciwieństwie do tych w skorupkach są zdrowe!  

[renia]

Albo przynajmniej to musza być jajka od kur karmionych algami morskimi...

http://info.wyborcza.pl/temat/wyborcza/kury+karmione+algami

bo te nasze głupie kury się nie znają co dobre i trawę jedzą...

Nie znają się na stosunku kwasów omega 6 do omega 3...

[Diogenes z Synopy]

kury i trawa     . Chyba w jakiś bajkach. 

Na robaczkach i na trawie faktycznie łamaga 3 do 6
wynosi   1 : 2 - 4   ( dodasz im siemienia do paszy  to i 1:1 )
biedronkowe  karmione na mączce kukurydzianej  1: 40 

ale kto by się takimi gupotami przejmował       .  Biedronkowe podobno rtęci nie maja. 

[Zyon]

Niedobory rteci sa podobno szkodliwe!

[Diogenes z Synopy]

gdy się zaaplikowało w młodości amalgamata to niedobory nie grożą 

[Gavroche]

kury i trawa     . Chyba w jakiś bajkach. 

Na robaczkach i na trawie faktycznie łamaga 3 do 6
wynosi   1 : 2 - 4   ( dodasz im siemienia do paszy  to i 1:1 )
biedronkowe  karmione na mączce kukurydzianej  1: 40 

ale kto by się takimi gupotami przejmował       .  Biedronkowe podobno rtęci nie maja. 

To, że są takie rozbieżności (nie wiem czy są, ale wierzę) świadczy o tym, że to mało istotny problem.
Gdyby łamagi były tak istotne dla organizmów żywych, ich ilość i proporcje byłyby stosunkowo niezmienne, a wszelkie fluktuacje bardzo groźne w skutkach.
A z obserwacji życia nie wynika, by jakiekolwiek organizmy, z ludźmi włącznie, w normalnych warunkach i przy zwyczajowym żywieniu miały jakieś problemy w związku z omegami.
Z takiego i z takiego jaja rozwinie się zdrowy kurczak, prawda?

[renia]

Jak ludzie sobie spokojnie żyli i jedli jak byli nieświadomi "zagrożeń" ze strony łamagów i chorychsterolów...

[Diogenes z Synopy]

pewnie, gdy sumuje się proporcja ich na 1:10 to jeszcze nic takiego, ale już 1:40 czy 60   - a tak bywa na żarciu bidronkowm - margaliny i oleje rafiniowane i ciasteczka przetworzone i czipsy, wtedy pewnie pojawia się jakiś problem zapalny. Jednak  coraz więcej ludzie chorują. Może to być jedna z przyczyn. 

[Gavroche]

Ale zaraz, mówimy o proporcji kwasów tłuszczowych, zwanych dawniej witaminą F, w zdrowej diecie LCHF lub HCLF, czy o jedzeniu margaryny i ciasteczek?
Bo to w moim odczuciu dwie różne rzeczy.

Kiedyś mój kolega, Anglik, strasznie się upasł na darmowych babeczkach, ale uparcie twierdził, że to nie od babeczek, ale od mleka, którym je popijał.

[Anulka177]

Myślę, że obydwaj mieliście rację, bo duet ciasteczka + mleko lubi być odłożony w postaci tłuszczu zapasowego 

[Gavroche]

A same ciasteczka z mąki, mleka, masła, jajek i cukru, już nie?

[Anulka177]

Dlaczego nie? Ciasteczka są wybitne w robieniu "boczków",  o czym nawet ostatnia ciemnota dietetyczna wie 

[Diogenes z Synopy]

wcześniej nie zwracano na to uwagi bo powszechność margaliny i olejów rafinowanych (czy też nie) była znikoma.
Teraz  jest to składnikiem diety i to  dość znacznym. I to kieruje na niekorzystne proporcje w łamagach.

Są chyba tylko dwa oleje które są w miarę normalne pod tym względem  - rzepakowy na zimno i z lny czy lnianki.  Ale to teoretyczne tylko, bo musiałoby się pić to na polu od razu o wyciśnięciu.  Gdyby pito to bez przechowywania bezpośrednio po zbiorach to proporcje w diecie by przeważyło na korzystne.
W jajkach czy mleku mogą występować w różnych proporcjach, ale nie ma to aż tak dużego znaczenia, gdy się nie pija tych świństw roślinnych i przetworów z nich.

[Gavroche]

Dlaczego nie? Ciasteczka są wybitne w robieniu "boczków",  o czym nawet ostatnia ciemnota dietetyczna wie 

No właśnie, więc Twój argument nie działa, ponieważ przestał pić mleko 0% do ciastek i utył jeszcze bardziej, białka zwierzęcego brakło.

[Gavroche]

wcześniej nie zwracano na to uwagi bo powszechność margaliny i olejów rafinowanych (czy też nie) była znikoma.
Teraz  jest to składnikiem diety i to  dość znacznym. I to kieruje na niekorzystne proporcje w łamagach.

Są chyba tylko dwa oleje które są w miarę normalne pod tym względem  - rzepakowy na zimno i z lny czy lnianki.  Ale to teoretyczne tylko, bo musiałoby się pić to na polu od razu o wyciśnięciu.  Gdyby pito to bez przechowywania bezpośrednio po zbiorach to proporcje w diecie by przeważyło na korzystne.
W jajkach czy mleku mogą występować w różnych proporcjach, ale nie ma to aż tak dużego znaczenia, gdy się nie pija tych świństw roślinnych i przetworów z nich.

No właśnie, czyli pewnie nie chodzi o magiczne stosunki łamag, tylko o złą dietę?
Czy jednak nie?
A może uważasz, że wystarczy wyrównać stosunki omega 369 do zalecanych i cieszyć się zdrowiem, nie rezygnując z margarynki i ciasteczek?

[Diogenes z Synopy]

Mnie po białym serze ,boli gardło -tak jak ostatnio po pomidorach ,ale szczerze mówiac
to ich przedawkowałam.
    Czesto nad ranem lubie zjeść pomidora [bo nie chce robić mi sie herbaty ]
      to za dwie godziny jak sie obudze to mam zgage

Mój ociec na pytanie dlaczego nie chce kawy, odpowiada zawsze:

Że po kawie boli go żopa. 

[renia]

A co to jest żopa...

[Diogenes z Synopy]

słownik ruski 

Masło Łaciate w Sretto po 2,79 zł za 200 gr.  20 kupiłem, będzie na 2 tygodnie, w sam raz by się przebiałczyć i Aprzewitaminizować (tak z satyrycznego wątku wynika )

[renia]

słownik ruski 

Sprawdzone...