Aktualności:

9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo.

Menu główne

Optymalne sniadanie.

Zaczęty przez adampio, 2008-10-08, 21:26:41

Poprzedni wątek - Następny wątek

fewa

Z tego co czytam to ja jem najwięcej  :lol: :lol:
Jak mam na rano czyli 6 godz to jem tylko galaretkę z czosnkiem natką pietruszki i ogórkiem kiszonym, a na drugie śniadanie w pracy zjadam drugą część mojego śniadania czyli omlet z 1 jajka i 4 żółtek na łyżce smalcu ze skwarkami, trochę cebulii  do tego 1/2 pomidora  Za dużo tłuszczu nie da się zjeść na zimno bo jest nie smaczny.Mimo to schudłam 5 kg.

jurek46

Cytat: Rudka w 2008-10-14, 22:35:14
Jurek
  Ja jestem sowa -wiec rano nierozgarnięta i wqqqq.... rozkręcam sie popołudniu
   a nocki uwielbiam. Zazdroszcze skowronkom ,ale mojego biorytmu za diabła nie moge zmienić .
      Jurek jak zdrowie ? też zastanawiam sie jak to możliwe ,zebyś złamał żebro :( :(
będąc optymalnym  :(Ja pare lat temu złamałam noge -i mimo ,ze mi sie wtedy cały świat zawalił
   bo troszkuuuuu...chorowałam -ale zyskałam nowe życie.
   

Rudka ja pisałem ,że po ostatnim moim wydarzeniu gdzie pękło mi płuco i powstała odma nie doszłem do pełni sił
nogi mam jak z waty,ale próbuje chodzic aby rozruszac mięśnie.SCHODZIŁEM PO SCHODACH jedną ręką trzymałem się poręczy a druga ugięła sie podczas schdzenia na
niższy stopień ,ręka sie nie puściłem a więc mnie przegięło w bok i na szczęście nie poleciałem na dół ,ale po tym wygięciu się na schodach odczułem ból i nie pamiętam abym się uderzył w żebra.minęło dziesięc dni i dpiero wtedy przy raptownym podniesieniu się znad umywalki poczułem ogromny ból,myślałem że ponownie pekło mi płuco ale okazało się że to złamanie które poprzedzone było moim wcześniejszym upadkiem,piszę zresztą o tym w odrębnym temacie.

Rudka

Właśnie przeczytałqam :(
   Ja jak noge złamałam w kostce z przemieszczeniem -to też poślizgnęłam sie ze schodów
dosłownie z trzech stopni -a tak mi chrupło ,że do tej pory ten dżwięk mam w uszach.
    Jak widze schody to grzecznie trzymam sie poręczy ,już nie biegam .
   Miałam dwie operacje ,stwierdzono ostopenie -. Chyba po 5 latach -jest dobrze  8)
     -Też jadłam sardynki ,sery i tabletki .zapoznawałam sie z żo -  wiadomo - robiłam karykaturalne błędy.
     przytyłam 5 kg :shock: myślałam ,ze moge sobie tak bezkarnie zjadać żebra ,serniki ,placuszki ,śmietanka :(
    Dopiero dr Ewa ,forumowicze  ..no i jeszcze walcze ze słabosciami.
   

adampio

Cytat: przemo w 2008-10-14, 22:39:27
Cytat: adampio w 2008-10-14, 21:11:16

Liczac to co zjadasz na wczesniej podana sniadanie, nie powinienes juz w iagu dnia jesc ani B ani T tylko W. Poniewaz z togo co napisales wychodzi B+T=okolo 195 a ma byc 200!!!

Gdzie bialka masz tylko 28 gr !!!!

tylko 28g bo to jest sniadanie. Nie potrzebuje sie budowac, zaczynam dzien potrzebuje paliwa. Obiad zjadam 18-19.00 wtedy zjadam reszte białka z wieprzowiny i troche tłuszczu (tyle co by do wieczora głod zaspokoic) A proporcje BT podałem tylko dla sniadania.

Twoje BT ze sniadania = 193, a calodzienne masz miec max 200. To ile jesz tego miesa na obad 14 gram i bez tluszczu?

slawek

Cytat: adampio w 2008-10-15, 08:49:19

Twoje BT ze sniadania = 193, a calodzienne masz miec max 200. To ile jesz tego miesa na obad 14 gram i bez tluszczu?
Adampio 200g B+T to było takie uproszczenie JK do obliczania ceny żywności a nie zalecenie ;) zjadania tylko takich ilości.

przemo


Edyta

Cytat: slawek w 2008-10-15, 09:33:38

Adampio 200g B+T to było takie uproszczenie JK do obliczania ceny żywności a nie zalecenie ;)

No popatrz  :) ,ale jak pisał tu "forumowy mendrzec" ;

Cytat: adam319 w 2008-10-03, 13:36:43
Trzeba by tu wspomnieć, jak prawidłową ilość tłuszczu oblicza Morgano.

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1961.40
Cytat: MORGANO
***** początek cytatu *****
(...)
Generalnie wszyscy zapominają że dzienna dawka
B+T winna się równać 200 gram
Jeżeli dla przykładu spożyjemy 60 gram białka to pozostaje nam jeszcze do zjedzenia dodatkowo 140 gram tłuszczu.
(...)
Problem jest jak wyżej napisałem w proporcjach B+T która ogółem razem powinna wynosić dziennie 200 gram.
To jest problem nagminny nie przestrzegany przez wiele osób.



...to jakoś nie przyszło Ci do główki tego sprostować  :) 

Edyta

Cytat: przemo w 2008-10-15, 09:34:01
Dlaczego 200?

Popytaj "adama319" .On na ten temat wie wiecej niż ktokolwiek  :)

kangur

Cytat: Edyta w 2008-10-15, 10:14:53
Cytat: slawek w 2008-10-15, 09:33:38

Adampio 200g B+T to było takie uproszczenie JK do obliczania ceny żywności a nie zalecenie ;)

No popatrz  :) ,ale jak pisał tu "forumowy mendrzec" ;

Cytat: adam319 w 2008-10-03, 13:36:43
Trzeba by tu wspomnieć, jak prawidłową ilość tłuszczu oblicza Morgano.

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1961.40
Cytat: MORGANO
***** początek cytatu *****
(...)
Generalnie wszyscy zapominają że dzienna dawka
B+T winna się równać 200 gram
Jeżeli dla przykładu spożyjemy 60 gram białka to pozostaje nam jeszcze do zjedzenia dodatkowo 140 gram tłuszczu.
(...)
Problem jest jak wyżej napisałem w proporcjach B+T która ogółem razem powinna wynosić dziennie 200 gram.
To jest problem nagminny nie przestrzegany przez wiele osób.



...to jakoś nie przyszło Ci do główki tego sprostować  :) 

Adampio jest uczniem Morgano i tego juz sie nie da ani sprostowac ani wyprostowac.

Edyta

Czytajć te wszystkie posty ,można dostać fioła  :)

Raz się czyta,że

Cytat: lekarka w 2008-10-14, 23:31:25

Osteoporozie sprzyja też nieco więcej białka (z mięs) w dobowej diecie


Potem ;

Cytat: lekarka w 2008-10-15, 11:14:35


1. Nie oszczędzaj na białku.



Nastepnie ;

Cytat: MONIKAW w 2008-10-15, 11:43:36
Mięso to nie jedyne zródło białka. Ale wiekszość czyta ze zrozumieniem, miejmy nadzieję.

Dalej;

Cytat: lekarka w 2008-10-15, 00:34:32

W rotacji nie chodzi tylko o cukrogenne działanie mlecznych (choć głównie tu jest wg mnie "winowajca") ale również o dużą ilość białka...

jeszcze dalej ;

Cytat: slawek w 2008-10-15, 09:33:38
Cytat: adampio w 2008-10-15, 08:49:19

Twoje BT ze sniadania = 193, a calodzienne masz miec max 200. To ile jesz tego miesa na obad 14 gram i bez tluszczu?
Adampio 200g B+T to było takie uproszczenie JK do obliczania ceny żywności a nie zalecenie ;) zjadania tylko takich ilości.

i najdalej



Cytat: adam319 w 2008-10-03, 13:36:43
Trzeba by tu wspomnieć, jak prawidłową ilość tłuszczu oblicza Morgano.

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1961.40
Cytat: MORGANO
***** początek cytatu *****
(...)
Generalnie wszyscy zapominają że dzienna dawka
B+T winna się równać 200 gram
Jeżeli dla przykładu spożyjemy 60 gram białka to pozostaje nam jeszcze do zjedzenia dodatkowo 140 gram tłuszczu.
(...)
Problem jest jak wyżej napisałem w proporcjach B+T która ogółem razem powinna wynosić dziennie 200 gram.
To jest problem nagminny nie przestrzegany przez wiele osób.




"rany julek" jak to dobrze,że zrozumiałam książki  Jana Kwasniewskigo i nie muszę dostosowywać się do tych bzdur . uffffff  8) :)

kangur

Cytat: Edyta w 2008-10-15, 12:08:36
"rany julek" jak to dobrze,że zrozumiałam książki  Jana Kwasniewskigo i nie muszę dostosowywać się do tych bzdur . uffffff  8) :)

Edytko!
Ty tez swego czasu udowadnialas, ze dieta optymalna jest tylko dla zdrowych. Widocznie Ty juz jestes zdrowa i dlatego dobrze rozumiesz ksiazki JK, a reszta to sami chorzy.

Edyta

Cytat: kangur w 2008-10-15, 12:23:09


Edytko!
Ty tez swego czasu udowadnialas, ze dieta optymalna jest tylko dla zdrowych. Widocznie Ty juz jestes zdrowa i dlatego dobrze rozumiesz ksiazki JK, a reszta to sami chorzy.

Nie rozumiem,po co takie "tanie teksty"? Przecież widać "czarno na białym" ,że są wypisywane same niedorzeczności  :)

kangur

Cytat: Edyta w 2008-10-15, 12:30:03

Nie rozumiem,po co takie "tanie teksty"? Przecież widać "czarno na białym" ,że są wypisywane same niedorzeczności  :)

To jescze nie jestes zdrowa.

Edyta

Cytat: kangur w 2008-10-15, 12:53:05
Cytat: Edyta w 2008-10-15, 12:30:03

Nie rozumiem,po co takie "tanie teksty"? Przecież widać "czarno na białym" ,że są wypisywane same niedorzeczności  :)

To jescze nie jestes zdrowa.

Jedni piszą,że jestem zdrowa,inni że nie jestem .... no ciekawe w sumie wnioski  :lol:

adampio

CytatAdampio jest uczniem Morgano i tego juz sie nie da ani sprostowac ani wyprostowac.

Kangur, zabrzmialo to jak jakas "wada"!!!! W koncu czlowiek jest najstarszym doradca zywienia optymalnego i jest kompetentny w temacie, tak?

Morgano, jak mozesz przeczytac ponizej mowi o generalnej zasadzie, ktorej wiekszosc nie stosuje, czego przykladem jestes Ty, Przemo.....

Nikt nikogo nie zmusza do stosowania zywienia w "zelaznych ryzach" i wiekszosc tego nie robi.

Nie mowie, czasami "uda mi sie " przekroczyc granice 200-stu w dziennym bilansie ( nie mowie tu o tygodniowym czy tez miesiecznym ).

Dlatego tez, uwazam, ze na poczaku ZO/DO nalezy liczyc, mierzyc, wazyci i co najwazniejsze planowac, aby utrzymac sie w zalecanych granicach.

 

przemo

Dla mnie suma 200 B i T do zdecydowanie za mało, podstawowe proprocje zwłaszcza miedzy W tez sporo obiegły mi od złotej proprocjia, no ale w koncu do tej "złotej" odnosi sie tylko 90% ludzi. Ja teraz wyczuwam apetyt na kazdy podstawowy składnik BTW jedynie kiedy troche "głupieje" to jak do posiłków białkowo-tłuszczowych zjadam wegle, one potrafia zupelnie mnie zmylić i sfałszowac smaki, pozniej nie czuje sie tak idealnie i nie wiem co zle zjadłem. A wy dalej wszystko tak teoretycznie wyliczacie?

adampio

CytatA wy dalej wszystko tak teoretycznie wyliczacie?

Ja uwazam, ze tak jest rozsadniej.......tym bardzie, ze jem bardzo roznorodnie, "rotuje" 3-4 rodzajow miesa, podrobow i ryb w ciagu tygodnia.
Wiem, ze jest to niepotrzebna......ale robie to dla wlasnego podniebienia.

Jasne, ze mozna jesc w ciagu jednego tygodnia to samo snaidanie i ta sama obiadokolacje....ja jestem inny, lubie pokombinowac smakowo i dlatego....tak, waze.

_flo

Cytat: przemo w 2008-10-15, 16:12:54
Ja teraz wyczuwam apetyt na kazdy podstawowy składnik BTW

to b. ciekawe, przemo. mozesz rozwinac mysl? ja w sumie nadal mam z tym spore problemy, mimo ze staram sie "wsluchiwac"
od dawna mysle, zeby zalozyc temat  w guscie "pokaz mi swoje BTW, a powiem ci kim jestes"  :wink:


przemo

bardzo chetnie bym rozwinał tylko jak... to sie poprostu czuje :) Zeby tak wszystko dobrze wyczuwać, musiałem spełniac zasade jedz do syta. Tzn. jesli zaczałem jesc np. cos co ma duzo białka i mi to smakowało to jem to dotad az przestanie mi smakowac w jednym posiłku (az przestane miec ta no "smaka") Tylko weglowodany jadam oddzielnie, zdala od białka i tłuszczu. Na pocztaku gdy robiłem bład jedzenia zbyt duzej ilosci białka pamietam ze potrafilem zaspokoic głod na słodkie jedzac np. ser bialy.

Edyta

Cytat: _flo w 2008-10-15, 17:12:30
"pokaz mi swoje BTW, a powiem ci kim jestes"  :wink:



Opatentuj to, zanim ktos inny to zrobi  :D Będziesz "stawiała" "horoskopy"  8)