Testo.....co?

[administ]

Bo kompletnie nie rozumiem ichniej "kalkulacji"!   
Dziecko dużo drożej miesięcznie kosztuje, więc lepiej go nie mieć, jeśli na nie nie stać. 

[renia]

Pewnie nie kalkulują... Chyba matematyka nie jest ich mocną stroną...

[administ]

Właśnie dlatego tylko na biedę zasługują. 
A nie na żal i współczucie. 

[Blackend]

Na redystrybucji najlepsza kasę się kręci i co najlepsze nikt nie może się przyczepić. 

[administ]

Najbardziej się ludziska obławiają na "charytatywizmie", ale z nazw wymieniać nie będą. 
I jeden dzień dłużej... 

[vvv]

Najbardziej się ludziska obławiają na "charytatywizmie"

Coś jak przejedzenie na "optymalniźmie"

[administ]

 
Ale guru z formułą musi do tego być...
Najlepiej w peruczce... 

[vvv]

z całej serii to jest w miarę poprawne potylicznie:

http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2016/01/29/00/3099561800000578-0-image-a-4_1454027343758.jpg
(http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2016/01/29/00/3099561800000578-0-image-a-4_1454027343758.jpg)

[administ]

 

[Gavroche]

Odkryli Amerykę:
http://kopalniawiedzy.pl/testosteron-dojrzewanie-srodowisko-geny,28398

[Gavroche]

Od jakichś 20 lat wiadomo, że część efektów przypisywanych działaniu testosteronu, to w rzeczywistości działanie estrogenu.
Tak, tak, w ciele mężczyzny estrogeny odpowiadają za libido, agresję, chęć rywalizacji, czy nawet za produkcję plemników.
Testosteron to w zasadzie prohormon, mający oczywiście swoiste działanie, np. w mięśniach, ale gros jego działania to efekt procesu aromatyzacji do estrogenu oraz redukcji do dihydrotestosteronu.
Mężczyźni pozbawieni estrogenu stają się kompletnie niemęscy.
Ja lubię mieć wyższy estrogen i najlepiej mi, kiedy mam go sporo ponad widełkami normy laboratoryjnej.
Tutaj art, jakoby estrogeny u mężczyzn ułatwiały odchudzanie:
https://www.sfd.pl/art/Badania_naukowe/Estrogeny_zmniejszaja_otluszczenie_-a3194.html

[administ]

Najważniejsze, czy jeszcze się frędzelek usztywnia bez viagry pod wpływem bodźców, a jak jeszcze objaw poranny występuje - to tylko się cieszyć.

[Gavroche]

Przeglądając Internety natykam się co i rusz na zalecenia mundrołków, by obniżać estrogen u facetów, bo estrogen to wróg i basta.
Tutaj ciekawy artykuł o roli estrogenów w męskiej sferze reprodukcyjnej:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4854098/
Tym, którzy uważają, że testosteron rządzi, a estrogeny są potrzebne jak dziura w moście, proponuję sztucznie podwyższyć sobie testosteron z 5x norma i wyzerować estradiol i estron na kilka tygodni.
Smacznego!

[Gavroche]

Gość nie za bardzo wie o czym mówi, zobaczcie ile białka ma wg niego dieta keto i inne dziwne rzeczy plus jego własne niezgadzanie się z wynikami prezentowanych badań:
https://www.sfd.pl/art/Dietetyka_i_zdrowe_od%C5%BCywianie/Diety_niskow%C4%99glowodanowe_a_poziom_testosteronu_-a5110.html

[Zyon]

  Niektorzy nigdy nie wyrosna. On na pewno nie, z bycia wyrocznia

[Gavroche]

Ciasne więzienie w głowie.

[Gavroche]

Bardzo ciekawe zjawisko powstawania silnych androgenów, bez udziału testosteronu:
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Androgen_backdoor_pathway
Dobrze o tym wiedzieć przy zaburzeniach hormonalnych, których nie wyrównuje klasyczne leczenie i nie tłumaczą ich badania kanonicznego szlaku syntezy.

[Gavroche]

https://mobile.twitter.com/OrwellNGoode/status/924788126236717057/photo/2

[MariuszM]

Jaki morał?

[Gavroche]

Trza bić testa, bo coś słabo.