Optymalne rekordy

[administ]

A ja stawiam na wegusa...

[Jarek]

Ja na chudzielca co mocno nogami przebiera

[Anulka177]

To rekordzista 
"Ja i moja blisko 7 kilogramowa nadwaga władowaliśmy się na siodło i korba za korbą rozpoczęła się ta przygoda. "
http://www.randonneurspolska.pl/relacje-z-imprez/rel-2013-04-20-b200-rr/

[Blackend]

A jednak na owsie jest najlepszy power, tylko wcześniej obowiązkowo trzeba jelita wyczyścić.

[administ]

 

[RafałS]

Regulamin

http://pierscien.1008.pl/regulamin/

Regulamin przewiduje kary. Nagród nie przewiduje? Ale lipa. 

[RafałS]

A ja tymczasem mam łańcuch wyserwisowany. Jutro jutro będzie... 

[Anulka177]

Przejechał 220 km i nawet nieźle mu idzie, jeszcze 80km do półmetka. Wiatr daje się we znaki. (A to wszystko bez grama owsa  )

[renia]

Ma końskie zdrowie...

[administ]

Ale jak oni oglądali mecz Francja-Argentyna? 

[Anulka177]

Mój mąż nie ogląda meczów, a o reszcie się nie wypowiem, bo nie wiem  Ja oglądałam i bardzo mi się podobał ten mecz 

[Blackend]

To kibicujemy dalej, oczywiście mężowi.  

[Jarek]

Też

[administ]

 

[Anulka177]

305 km w równe 11 godzin. Półmetek 

[renia]

Przeczytałam "w rowie" zamiast "w równe"...chyba czas już światło zapalić...

[administ]

305 km w równe 11 godzin. Półmetek 

Ale jak oni teraz będą jechać w tych zapadających ciemnościach?   

[Gavroche]

305 km w równe 11 godzin. Półmetek 

Czyli rekord trasy ma w zasięgu.
A jak u męża z finiszem?
Ma zawsze zaoszczędzoną energię na koniec, czy się spala?

[Blackend]

Zawsze jestem pod wrażeniem jak kolarze po 200km etapie potrafią tak ostro finiszować. 

[Anulka177]

Mają całe zestawy latarek na tył i przód oraz naklejki odblaskowe, choć wiadomo, że nocą będzie trudniej. Dobrze, że to krótka noc.

305 km w równe 11 godzin. Półmetek 

Czyli rekord trasy ma w zasięgu.
A jak u męża z finiszem?
Ma zawsze zaoszczędzoną energię na koniec, czy się spala?

On się nigdy nie spala i bardzo szybko się regeneruje, tyle, że nie wiem, jak w tym wypadku, bo takiego dystansu jeszcze nie robił.