Aktualności:

1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.

Menu główne

Podwyższony puls

Zaczęty przez MONIKAW, 2009-03-24, 12:36:12

Poprzedni wątek - Następny wątek

renia

Ja kupowałam śliwki w kilogramowych kartonach, były one bez papierków, a w składzie była tylko czekolada i śliwki, bez nadzienia dodatkowego. Nie pamiętam producenta, wiem tylko, że karton był fioletowy i kosztowały w hurcie 23 zł za kg. Chyba była to firma "Wisła". Dzieciakom też smakowały. A ta popularność śliwek w czekoladzie wzięła się chyba stąd, że dr. Kwaśniewski pisał, że sam je lubi jeść :D
.

Waldemar

Cytat: renia w 2009-05-15, 13:12:16
Ja kupowałam śliwki w kilogramowych kartonach, były one bez papierków, a w składzie była tylko czekolada i śliwki, bez nadzienia dodatkowego. Nie pamiętam producenta, wiem tylko, że karton był fioletowy i kosztowały w hurcie 23 zł za kg. Chyba była to firma "Wisła". Dzieciakom też smakowały. A ta popularność śliwek w czekoladzie wzięła się chyba stąd, że dr. Kwaśniewski pisał, że sam je lubi jeść :D
.
I teraz widać to po twojej tuszy?

MONIKAW

No Reniu przyznaj się  :wink:

Waldemar

Cytat: MONIKAW w 2009-05-15, 13:29:02
No Reniu przyznaj się  :wink:
Ona się nie przyzna, bo stara się to
ukrywać. Ale zdjęcia nie kłamią.

MONIKAW

Oj tak my wszystko wyłapiemy  :)

renia

Zdjęcie raz miałam wstawione, na którym byłam z dziećmi, tylko że to było zdjęcie sprzed dwóch lat, jak jesze nie byłam na DO. Wtedy ważyłam 73 kg, a teraz mam 66. Parę kilo przydałoby mi się jeszcze zgubić, ale nie wiem czy mi się uda, bo dzisiaj kupiłam 3 czekolady. :?

viola44

Cytat: Blackend w 2009-05-15, 11:59:23
Cytat: _flo w 2009-05-15, 00:57:05
Tluste ZYcie

nie mam przy sobie książki, a z powyższego cytatu nie wynika, że osoby, które czerpią energie z tłuszczu  (np BTW 10:85:5 wyrazone w procentach energii liczonej w kaloriach) maja go zmniejszać gdy wystapią ciała ketonowe w moczu. Nie wiem co to za przypadek tam jest opisany, ale gdyby tak przytaczac zdania wyrwane z kontekstu to pisze tam również, że nalezy ograniczać aktywnosc fizyczną :) a tego chyba nie zaleca dr Kwasniewski? :)

Blacked jeśli w danym momencie jestes zakwaszony na 4 plusy to trudno w tym momencie zacząć ostro ćwiczyc, wiesz jaki bład robiłam na początku? jadłam dużo tłuszczu a ketony zbijalam tylko i wyłącznie węglami, tyłam w szybkim tempie, owszem przybywało mi tkanki mieśniowej ale rownież i tluszczowej, tyłam sukcesywnie z 1 kg na miesiąc, odkąd zmniejszyłam troszke tluszcze, problem z ketonami ustapil, nie musze zbijać ich węglami waga zatrzymała się , jest stała, nie chudnę ale i nie tyje, proste prawda?

MONIKAW

E tam zaraz zgubić...
Sama chyba nie będziesz jadła tej czekolady.
A zdjęcia nie widziałam .

viola44

Monikaw śliczna z ciebie kobitka. :)

MONIKAW

Cytat: viola44 w 2009-05-15, 14:45:30
Cytat: Blackend w 2009-05-15, 11:59:23
Cytat: _flo w 2009-05-15, 00:57:05
Tluste ZYcie

nie mam przy sobie książki, a z powyższego cytatu nie wynika, że osoby, które czerpią energie z tłuszczu  (np BTW 10:85:5 wyrazone w procentach energii liczonej w kaloriach) maja go zmniejszać gdy wystapią ciała ketonowe w moczu. Nie wiem co to za przypadek tam jest opisany, ale gdyby tak przytaczac zdania wyrwane z kontekstu to pisze tam również, że nalezy ograniczać aktywnosc fizyczną :) a tego chyba nie zaleca dr Kwasniewski? :)

Blacked jeśli w danym momencie jestes zakwaszony na 4 plusy to trudno w tym momencie zacząć ostro ćwiczyc, wiesz jaki bład robiłam na początku? jadłam dużo tłuszczu a ketony zbijalam tylko i wyłącznie węglami, tyłam w szybkim tempie, owszem przybywało mi tkanki mieśniowej ale rownież i tluszczowej, tyłam sukcesywnie z 1 kg na miesiąc, odkąd zmniejszyłam troszke tluszcze, problem z ketonami ustapil, nie musze zbijać ich węglami waga zatrzymała się , jest stała, nie chudnę ale i nie tyje, proste prawda?
Proste i zarazem nie.
A jak tłuszczu nie można zmniejszyć pozostaje tylko pokombinować z węglowodanami.  :?

MONIKAW

Cytat: viola44 w 2009-05-15, 14:48:34
Monikaw śliczna z ciebie kobitka. :)
Dziekuję z Ciebie również.
Bo na zdjeciu to Ty, rozumiem???

viola44

Czemu nie można zmniejszyc,jeśli jadasz ich za dużo w stosunku do potrzeb to nawet należy, ja jadalam ich stanowczo za dużo, przy samym śniadaniu do 100-120 g, przeginałam pałe... :D :D :D

oczywiscie węglami tez można regulować tylko trzeba uważać żeby nie wiazało się to ze znacznym przybywaniem na wadze, bo to zawsze świadczy o tym, że te zjedzone węgle organizm przerobił na tłuszcz i przy okazji na cholesterol docelowo w naszych kochanych naczyniach..... :D

viola44

Cytat: MONIKAW w 2009-05-15, 14:51:17
Cytat: viola44 w 2009-05-15, 14:48:34
Monikaw śliczna z ciebie kobitka. :)
Dziekuję z Ciebie również.
Bo na zdjeciu to Ty, rozumiem???

tak ja, z grudnia 2008.... :)

MONIKAW

Cytat: viola44 w 2009-05-15, 14:55:27
Czemu nie można zmniejszyc,jeśli jadasz ich za dużo w stosunku do potrzeb to nawet należy, ja jadalam ich stanowczo za dużo, przy samym śniadaniu do 100-120 g, przeginałam pałe... :D :D :D

oczywiscie węglami tez można regulować tylko trzeba uważać żeby nie wiazało się to ze znacznym przybywaniem na wadze, bo to zawsze świadczy o tym, że te zjedzone węgle organizm przerobił na tłuszcz i przy okazji na cholesterol docelowo w naszych kochanych naczyniach..... :D
Zjadam (jak na moją wagę i mozliwości) sporo białka do tego tłuszczu tyle aby zachować proporcje nie ma tu z czego ciąć.
Co do przytycia to u mnie zawsze bardzo trudna sprawa.
Cholesterol po 4 latach na DO wyszedł wzorowo tg - 35  :shock:
Kardiolog zapytał czy ja cos jem?  :shock: 

renia

Cytat: MONIKAW w 2009-05-15, 14:46:48
E tam zaraz zgubić...
Sama chyba nie będziesz jadła tej czekolady.
A zdjęcia nie widziałam .
Na schudnięciu mi nie zależy, tylko na zdrowiu (jeślibym schudła to nie płakałabym z tego powodu :)) Teraz w zasadzie nic mi nie dolega, to tak bardzo na dietę nie uważam, ale lepiej posprawdzam parę dni, czy nie zbaczam z "obranego kursu". A czekolady, niech no tylko ktoś mi się odważy ruszyć... :D

Blackend

Cytat: viola44 w 2009-05-15, 14:45:30
proste prawda?

no własnie nie ;)
Viola co ma wspolnego wysoka podaż tłuszczu z ketonami?
Jak to sie dzieje, że wraz ze wzostem spozycia tłuszczu pojawiaja sie nam ketony, a po zmniejszeniu (tłuszczu) znikają?
Tylko w miare prosto proszę ;)

viola44

Cytat: MONIKAW w 2009-05-15, 15:01:18
Cytat: viola44 w 2009-05-15, 14:55:27
Czemu nie można zmniejszyc,jeśli jadasz ich za dużo w stosunku do potrzeb to nawet należy, ja jadalam ich stanowczo za dużo, przy samym śniadaniu do 100-120 g, przeginałam pałe... :D :D :D

oczywiscie węglami tez można regulować tylko trzeba uważać żeby nie wiazało się to ze znacznym przybywaniem na wadze, bo to zawsze świadczy o tym, że te zjedzone węgle organizm przerobił na tłuszcz i przy okazji na cholesterol docelowo w naszych kochanych naczyniach..... :D
Zjadam (jak na moją wagę i mozliwości) sporo białka do tego tłuszczu tyle aby zachować proporcje nie ma tu z czego ciąć.
Co do przytycia to u mnie zawsze bardzo trudna sprawa.
Cholesterol po 4 latach na DO wyszedł wzorowo tg - 35  :shock:
Kardiolog zapytał czy ja cos jem?  :shock: 

wow to Ty jesteś weteranka diety, wyniki tylko pogratulować, bez komentarza, mam nadzieję że ja również po 4 latach też nabiorę takiej wprawy w manipulowaniu ( w sensie pozytywnym a nie negatywnym związanym z opadaniem wieka trumny jakby to powiedzial misiek  :D :D) swoim organizmem. :D

viola44

Cytat: Blackend w 2009-05-15, 15:06:14
Cytat: viola44 w 2009-05-15, 14:45:30
proste prawda?

no własnie nie ;)
Viola co ma wspolnego wysoka podaż tłuszczu z ketonami?
Jak to sie dzieje, że wraz ze wzostem spozycia tłuszczu pojawiaja sie nam ketony, a po zmniejszeniu (tłuszczu) znikają?
Tylko w miare prosto proszę ;)

o nie skarbie, proponuję myszką cofnąć się troszke do tyłu, tam dokłanie pisałam o tym jak ja to rozumię a flo przypieczętowała cyt. dr Kwaśniewskiego, więc do dzieła Blackend  :D

MONIKAW

Cytat: viola44 w 2009-05-15, 15:06:26
Cytat: MONIKAW w 2009-05-15, 15:01:18
Cytat: viola44 w 2009-05-15, 14:55:27
Czemu nie można zmniejszyc,jeśli jadasz ich za dużo w stosunku do potrzeb to nawet należy, ja jadalam ich stanowczo za dużo, przy samym śniadaniu do 100-120 g, przeginałam pałe... :D :D :D

oczywiscie węglami tez można regulować tylko trzeba uważać żeby nie wiazało się to ze znacznym przybywaniem na wadze, bo to zawsze świadczy o tym, że te zjedzone węgle organizm przerobił na tłuszcz i przy okazji na cholesterol docelowo w naszych kochanych naczyniach..... :D
Zjadam (jak na moją wagę i mozliwości) sporo białka do tego tłuszczu tyle aby zachować proporcje nie ma tu z czego ciąć.
Co do przytycia to u mnie zawsze bardzo trudna sprawa.
Cholesterol po 4 latach na DO wyszedł wzorowo tg - 35  :shock:
Kardiolog zapytał czy ja cos jem?  :shock: 

wow to Ty jesteś weteranka diety, wyniki tylko pogratulować, bez komentarza, mam nadzieję że ja również po 4 latach też nabiorę takiej wprawy w manipulowaniu ( w sensie pozytywnym a nie negatywnym związanym z opadaniem wieka trumny jakby to powiedzial misiek  :D :D) swoim organizmem. :D
W zasadzie to już 4,5 roku nawet.
Rodzina mnie męczyła o te wyniki a wątroba a serce ble, ble, ble. Zrobiłam wszystko wyszlo wzorowo juz sie nie martwią.

viola44

MONIKAW jeśli mogę zapytać jaki mialas cholesterol? całkowity i HDL?