Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

Syn marnotrawny

Zaczęty przez ArT_B_, 2010-09-29, 16:18:21

Poprzedni wątek - Następny wątek

ArT_B_

Cytat: BACA w 2010-09-29, 20:43:59
ArT B - jeżeli tyle ważysz to idziesz w dobr± stronę ale za ostro i dlatego te efekty.
w dwa tyg 3kg w dół to aż tak dużo?

powiedzcie czego mam pilnować żeby dna sobie poszła max 100g B czy proporcji 1:1,5 bez głodowania?
pewnie przynudzam ale wybaczcie jeszcze nie myślę logicznie... koryto robi swoje :(

Cytat: Radzio w 2010-09-29, 20:53:15
Na zloty jeĽdzisz? Je¶li tak to masz szansę zredukować stopniowo wagę, ponieważ ......................... zloty się kończ±. ;) :)
(nie będę wklejał fotek ze zlotów, "...koń jaki jest każdy widzi..." ;)
nie rozumiem o co ci chodzi.............. ;):D

Cytat: BACA w 2010-09-29, 22:29:00
Obojętnie na jakiej diecie jeste¶ to ilo¶ć węglowodanów to tragedia
bo jeszcze nie wypiłem swojego wieczornego piwka... ;)

Zonia

Cytat: ArT_B_ w 2010-09-29, 22:35:43

bo jeszcze nie wypiłem swojego wieczornego piwka... ;)

Jak wypijesz będziesz syty :)

BACA

To oczywiście Twoja sprawa ale przyczyna utraty wagi może spowodować inne poważniejsze choroby. Przy takim jedzeniu schudniesz ale nie dziwota że masz różne dolegliwości.

kodar

..dna nie lubi bialka  a z tluszczem nie podskoczysz,bo masz wlasny do spalenia.Zapychaj rozciagniety brzuszek warzywami i to niskocukrowymi. :P
Moze potrzebujesz czestsze ale mniejsze posilki ??
Moze  w momentach glodu spedzaj  wiecej czasu  na harleju?? niz w kuchni.
Glowa do gory . :P

ArT_B_

Cytat: BACA w 2010-09-29, 22:43:02
To oczywi¶cie Twoja sprawa ale przyczyna utraty wagi może spowodować inne poważniejsze choroby. Przy takim jedzeniu schudniesz ale nie dziwota że masz różne dolegliwo¶ci.
więc proszę poradź co mam robić żeby było dobrze :)

Cytat: kodar w 2010-09-29, 22:50:46
..dna nie lubi bialka  a z tluszczem nie podskoczysz,bo masz wlasny do spalenia.Zapychaj rozciagniety brzuszek warzywami i to niskocukrowymi. :P
postaram się... ale ileż można zeżreć trawska... a moturek musiałem niestety sprzedać w tym roku... studia albo motur... wybór należał do mnie ;)


ArT_B_

Cytat: Zonia w 2010-09-29, 22:41:48
Jak wypijesz będziesz syty :)
właśnie sprawdziłem swoje dzisiejsze BTW i wyszło mi że mogę dzisiaj wypić dwa pifffka.... :D:D:D

Zonia

Cytat: ArT_B_ w 2010-09-29, 23:14:17
Cytat: Zonia w 2010-09-29, 22:41:48
Jak wypijesz będziesz syty :)
właśnie sprawdziłem swoje dzisiejsze BTW i wyszło mi że mogę dzisiaj wypić dwa pifffka.... :D:D:D

Niekoniecznie :) przecież chcesz schudnąć ? Może zamiast jednego piwka, zjedz jednego ziemniaka  :lol:

ArT_B_

Cytat: Zonia w 2010-09-29, 23:18:45
Niekoniecznie :) przecież chcesz schudn±ć ? Może zamiast jednego piwka, zjedz jednego ziemniaka :lol:
nie wiem dlaczego ale węgle w piwie zdecydowanie bardziej mi smakują... ;) a w końcu węgle to węgle :)

Zonia

Cytat: ArT_B_ w 2010-09-29, 23:31:29
Cytat: Zonia w 2010-09-29, 23:18:45
Niekoniecznie :) przecież chcesz schudn±ć ? Może zamiast jednego piwka, zjedz jednego ziemniaka :lol:
nie wiem dlaczego ale węgle w piwie zdecydowanie bardziej mi smakują... ;) a w końcu węgle to węgle :)
Mnie też Karmi bardziej smakowało od ziemniaków, ale musiałam się poświęcić :( :?

adampio

"ART B" piszesz, ze rozpoczales ZO w 1996 roku a w innym wpisie, ze studia albo motor. Pozno studiujesz czy wczesnie zaczales ZO? Tak tylko pytam. :D

adampio

Cytatnie wiem dlaczego ale węgle w piwie zdecydowanie bardziej mi smakują... Wink a w końcu węgle to węgle

Ja tez lubie sobie, zwlaszcza po plywaniu, walnac piwko. Trzeba miec jednak swiadomosc, ze to troche tak jakby sie jadlo chleb.

Raz na jakis czas nie zaszkodz, natomiast regolarne zastepowanie wegli piwkiem nie koniecznie musi byc zdrowe.
Wiem, ze dr. Pala ma you tybe mowi o wyrownywaniu wegli wieczornym piwkiem ale wiem, tez, ze dr Jan Kwasniewski mowi o piwie w formie...raz na jakis czas mozna sie napic szklanki piwa. :lol:

Poniewaz "glodujesz",musisz wypchac "balonik" pokarmem. Musi byc duzo i niskoweglowodanowo. Sprobu warzywa mrozone. Taka fasolka szpartagowa ma 4 gr weglowodanow w 100 gr produktu, albo mieszanka kalafiorowa 5 gr itd. Na wieczor jak znalazl i bez tluszczu. :lol:

BACA

Trzeba wiedzieć że w piwie jest lipulina która korzystnie oddziaływuje na organizm - ale w niewielkich ilościach. Praktycznie - szklanka piwa. Więcej nie bo więcej szkód niż korzyści.

ArT_B_

Cytat: adampio w 2010-09-30, 06:43:55
"ART B" piszesz, ze rozpoczales ZO w 1996 roku a w innym wpisie, ze studia albo motor. Pozno studiujesz czy wczesnie zaczales ZO? Tak tylko pytam. :D
jak się za młodu rzuca w szkołę kamieniami to na starość trzeba się wygłupiać na studiach zaocznych i mocno zawyżać rocznikowi średnią wieku... ;)

dr Pali nie znam i nie słyszałem... z tym piwem to ja sam tak wykombinowałem ;) bo z piwa najtrudniej mi zrezygnować :|

balonik.... to bardzo delikatne określenie :D ale żeby zaraz trawskiem się faszerować... nie można troszkę więcej tłuszczyku? bo te 100g B jakoś przeboleje


adampio

Cytatale żeby zaraz trawskiem się faszerować... nie można troszkę więcej tłuszczyku? bo te 100g B jakoś przeboleje

hahahaha. Tylko, ze Tobie brakuje weglowodanow. A jak juz jesc to te najlepsze, skrobiowe typu ziemniak czy wlasnie fasolka szparagowa.
Musisz dziennie zjadac okolo 50 - 60 gr weglowodanow, kiedy zjadasz 100 gr bialka. :lol:

Radzio

Cytat: ArT_B_ w 2010-09-29, 22:35:43

nie rozumiem o co ci chodzi.............. ;):D
Na tym właśnie polega "marnotrawność" ;) :)

Cytat: ArT_B_ w 2010-09-30, 07:53:40

dr Pali nie znam i nie słyszałem... z tym piwem to ja sam tak wykombinowałem ;) bo z piwa najtrudniej mi zrezygnować :|

Może jeździ na inne zloty  :roll:

Cytat: ArT_B_ w 2010-09-30, 07:53:40

z tym piwem to ja sam tak wykombinowałem ;) bo z piwa najtrudniej mi zrezygnować :|
- jeździsz!!! :D :D :D

renia

Przytoczę jedno zdanie z książki "Tłuste życie" JK.   s.117

"Przy dużej otyłości i przy obecności różnych chorób spowodowanych tą samą co otyłość wspólną przyczyną wyższą należy w pierwszym okresie na 1 g białka spożywać 2-3 g tłuszczu i do 0,5 g węglowodanów."

I może jeszcze to:
"W zależności od towarzyszących chorób, należy odpowiednio dobierać białka w taki sposób, aby ich skład chemiczny był jak najbardziej zbliżony do składu chemicznego uszkodzonych chorobą tkanek"

jerzy555

Cytat: ArT_B_ w 2010-09-29, 23:14:17
Cytat: Zonia w 2010-09-29, 22:41:48
Jak wypijesz będziesz syty :)
właśnie sprawdziłem swoje dzisiejsze BTW i wyszło mi że mogę dzisiaj wypić dwa pifffka.... :D:D:D

Witaj ArT_B
Przy problemach ze zdrowiem uzupełniasz węglowodany pifkiem? wybitnie szkodliwe dla zdrowia w Twoim przypadku. Za wysoki indeks glikemiczny. Dopóki nie wyzdrowiejesz najlepszym będzie spożywanie warzyw(węglowodany złożone) i żadnych cukrów prostych.
Pozdrawiam

renia

Cytat: ArT_B_ w 2010-09-30, 07:53:40

jak się za młodu rzuca w szkołę kamieniami to na starość trzeba się wygłupiać na studiach zaocznych i mocno zawyżać rocznikowi średnią wieku... ;)

Na naukę nigdy nie jest za późno. Ja miałam 48 lat jak zaczęłam studia, teraz mam 51 i na studiach pierwszego stopnia nie mam zamiaru zakończyć mojej edukacji..Zawsze jak ma się jakiś problem..to można liczyć, że dzieci w nauce pomogą... :wink:

ArT_B_

Cytat: adampio w 2010-09-30, 09:05:54

hahahaha. Tylko, ze Tobie brakuje weglowodanow. A jak juz jesc to te najlepsze, skrobiowe typu ziemniak czy wlasnie fasolka szparagowa.
Musisz dziennie zjadac okolo 50 - 60 gr weglowodanow, kiedy zjadasz 100 gr bialka. :lol:

wiem wiem... niestety miałem z tym problem wcześniej i mam teraz... ale staram sie i walczę ;)
i pomomo tego że posiłkuję się kalkulatorem Morgano liczenie gramów dalej mnie przeraża i przyprawia o ból głowy... :shock:

Cytat: renia w 2010-09-30, 09:35:08
Przytoczę jedno zdanie z ksi±żki "Tłuste życie" JK.   s.117

"Przy dużej otyło¶ci i przy obecno¶ci różnych chorób spowodowanych t± sam± co otyło¶ć wspóln± przyczyn± wyższ± należy w pierwszym okresie na 1 g białka spożywać 2-3 g tłuszczu i do 0,5 g węglowodanów."

I może jeszcze to:
"W zależno¶ci od towarzysz±cych chorób, należy odpowiednio dobierać białka w taki sposób, aby ich skład chemiczny był jak najbardziej zbliżony do składu chemicznego uszkodzonych chorob± tkanek"
czyli mogę jeść więcej tłuszczyku... dobrze kombinuję?
białko przeważnie z jajek, śmietanki 30% (do kawy 100g) i wieprzowinki :)

Cytat: renia w 2010-09-30, 10:05:04
Na naukę nigdy nie jest za póĽno. Ja miałam 48 lat jak zaczęłam studia, teraz mam 51 i na studiach pierwszego stopnia nie mam zamiaru zakończyć mojej edukacji..Zawsze jak ma się jaki¶ problem..to można liczyć, że dzieci w nauce pomog±... :wink:
dobrze że masz dorosłe dzieci... ja muszę sam sobie radzić bo czterolatka pomoże conajwyżej w kolorowaniu ;)