Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Żółty ser

Zaczęty przez fewa, 2010-10-27, 23:46:32

Poprzedni wątek - Następny wątek

RafałS

Cytat: renia w 2018-05-11, 21:29:07
Pięć ha... 8)
Widziałem, widziałem. Pierwsze słowo do...  8)
5 ha to pociesz "w komentarzach"  8) że do obskoczenia jest, a ilu wege z tego wykarmi...  :wink:

Gavroche

Cytat: Blackend w 2018-05-11, 22:28:54
Klikłem, bo pisało, że cycki, ale nic w tym temacie nie było.  :?
:lol:

administ


renia

Śmiejecie się jak do sera...  :lol: :wink:

vvv

Cytat: vvv w 2018-05-11, 20:08:52
dwa kroki:

(1) https://www.youtube.com/watch?v=MdIldcxJswc
(2) https://www.youtube.com/watch?v=4KzvIpkf7Ug


tu tez fajnie gość pojechał po bandzie:
https://www.youtube.com/watch?v=o4XTxIuPr-s

Cudowanie ma tę zaletę, że to mocna rzecz i wystarcza od czasu do czasu.

8)

Nie widzę ochów i achów, więc pewnie "nikt" do 3go linka nie dotrwał.
(co nie zwalnia z oczywistości prezentowanych w 2ch pierwszych)
:shock:

renia

Robiłeś ten ser? :roll:

vvv

2 pierwsze linki ćwiczyłem z powodzeniem,

co do trzeciego - żółtka bym do sera nie dodał,

prędzej paprykę mieloną ostrą dla koloru,
ale w sumie po co kolor.
:shock: :wink:

administ


vvv

Jak toś "je oczami" to "myśli ... "
:shock: :wink:

vvv


madre

Może ktoś wyjaśni czemu ma służyć pięciodniowe przetrzymywanie w cieple twarogu przed poddaniem go smażeniu  (hauskyjza)? Może chodzi o ten smrodek, aby go wyróżniał regionalnie od innych serów. Hmm?
https://www.youtube.com/watch?v=9a2spgN4mAU

renia

Nie podoba on mi się.  8) Jak byłam dzieckiem, to moja Mama czasami robiła ser smażony z twarogu. Nie smakował mi... :? :lol:

Gavroche

Cytat: madre w 2018-05-12, 11:09:58
Może ktoś wyjaśni czemu ma służyć pięciodniowe przetrzymywanie w cieple twarogu przed poddaniem go smażeniu  (hauskyjza)? Może chodzi o ten smrodek, aby go wyróżniał regionalnie od innych serów. Hmm?
https://www.youtube.com/watch?v=9a2spgN4mAU
Wklep sobie termin "gliwienie".
Mądrość ludowa, twaróg solo jest nieco słaby odżywczo, ale zgliwiały ma wyższą wartość biologiczną i/lub strawność.
CytatGliwienie występuje głównie pod wpływem pleśni Oospora lactis, drożdży kożuchowych i bakterii proteolitycznych. Proces przebiega od powierzchni do wewnątrz, nadając, szklisty wygląd prawie całej masie sera i barwę kremową. Gliwienie prowadzi się od kilku dni do kilku miesięcy, zależnie od typu sera (np. szwajcarski ser schabziger uważa się za najlepszy po upływie roku). W serach tych nie występują intensywne przebarwienia charakterystyczne dla serów z przerostem pleśniowym. Tradycyjnie w wyrobie serów tego typu wykorzystuje się pleśń naturalnie obecną w powietrzu serowarni.
http://www.eszkola-wielkopolska.pl/eszkola/projekty/liceum3-pila/droga_bardzo_mleczna/rezultaty-projektu/sery/sery-twarogowe/

madre

Dzięki za wskazanie ścieżki. Co do słabej wartości odżywczej kazeiny z sera/twarogu to gdzieś tutaj na forum przypominam sobie, napisano (chyba nasz Admin), że znakomicie komponuje się (uzupełnia) (ta kazeina) z żółtkami jaja (zapewne jako suma niezbędnych aminokwasów do wytworzenia białek). Właściwie nie ma u mnie dnia (od kilkunastu lat) bez sernika optymalnego (lub teraz w wersji wyjazdowe sernika smażonego z patelni) lub/i placka serowego jako podkład pod "kanapkę". Również przepis na kluseczki serowe optymalne jest inną wariancją na temat zgodnego "matrymonialnego pożenienia" sera z jajkami. A mądrości ludowej (zbiorowej) nie jestem w stanie kompetentnie skomentować, bo nie jestem w tej większości.  :wink:  :)

administ

 :lol:
Jakiś tam "admin-Edyta" napisze i zaraz łykają jak pelikany!  :shock:
Teraz napiszę jako "admin- prawdziwy", że kazeina składem jest tożsama z ovowiteliną, choć praktycznie pozbawiona glicyny (nie jest wadą albowiem łatwo glicyna powstaje z seryny, której w każdym białku zwierzęcym jest przeważnie dostatek, a jeśli nie to organizm łatwo wyprodukuje ją z 3-fosfoglicerynianu, który jest zawsze i wszędzie w cytozolu w niezbędnym do życia stężeniu) to jest jednym z najlepszych białek (a w zasadzie jest bezkonkurencyjna) - dostarczycieli kwasu fosforowego, łatwo wchłanialnego z powodu wiązania estrowego z seryną - czyli miód, cud i orzeszki.  :D
Oczywiście mogę też równie łatwo udowodnić "mizerność" odżywczą kazeiny, ale to już uczyniła "admin-Edtya")...  :?
A jeszcze z dobroci serca dopiszę, że kazenia jest doskonałym uzupełnieniem chleba waszego powszedniego, ponieważ w glutenie występuje niska zawartość lizyny, choć w pełnym przemiale wystarczająca.  8)
Dlatego do tuczu bekonowego prócz kartofli parowanych, śruty zbożowej wielce wskazany jest dodatek serwatki. ;)

administ

 :shock:
Ups!
Przepraszam, nie wiem co mnie naszło w tę niedzielę, trzynastego maja.  :? ;)

renia

To wszystko pewnie przez te upały... :? :wink:

Radomiak

Cytat: admin w 2018-05-13, 10:04:35
:shock:
Ups!
Przepraszam, nie wiem co mnie naszło w tę niedzielę, trzynastego maja.  :? ;)
:)
Zacnie i częściej...i w piątek trzynastego toże...
8)    :wink:

Ukko

Cytat: madre w 2018-05-13, 09:27:41
Właściwie nie ma u mnie dnia (od kilkunastu lat) bez sernika optymalnego (lub teraz w wersji wyjazdowe sernika smażonego z patelni) lub/i placka serowego jako podkład pod "kanapkę".
Jakiś specjalny przepis na sernik się przez te lata skrystalizował? :)

administ

Na bardzo zdrową dietę wysokowęglowodanową Doktora Kwaśniewskiego ten przepis jest niezły:
kostka twarogu chudego,
1 budyń waniliowy, można zastąpić czystą skrobią ziemniaczaną, ale wtedy kropnąć kilka kropel waniliny,
200 g odtłuszczonego jogurtu naturalnego,
2 duże jaja (nie więcej!),
duża łyżka miodu lub w ostateczności sacharozy
wybrane suszone owoce - śliwki dla przykładu, ale gdyby wyszło "za mało słodkie", to lepiej rodzynki lub w ostateczności jeszcze z łychę tego co krzepi.
I starczy, aby nie przedobrzyć.  :D