Niemowlaki i dzieci na żo

[admin]

 
No jak? A dla przykładu zebry, słonie i wymarłe tury?

[renia]

I dinozaury dobite kamieniami...

[admin]

 
Matko Bosko!
https://www.msn.com/pl-pl/kuchnia/wiadomosci-o-zywieniu/%C5%BCeberka-zalewam-popularnym-napojem-i-piek%C4%99-moje-dzieci-obgryzaj%C4%85-a%C5%BC-mi%C5%82o/ar-AA1kXYra?ocid=msedgntp&cvid=f928510276a045e5afa065307afcb3ff&ei=14 - żeberkami morduje własne dzieci i to dlatego, że "chętnie jedzą"! 
Co za wyrodna matka tak furtować własne potomstwo niezdrowym! 
Płatki śniadaniowe, kanapki z warzywami i liśćmi, owsianki, tosty, gofry z dżemikiem itp., a nie padlinę i to do tego świńską! 

[renia]

Ale 6 łyżek ostrej papryki może człowieka spalić... A co dopiero dziecko...

[admin]

Papryka to pikuś przy 750ml udrażniacza do rur kanalizacyjnych!
https://polki.pl/dom/porady-domowe,coca-cola-zastosowanie,10037026,artykul.html - sam praktykuję, jak "kret" nie daje rady...

[renia]

A to ostra chemia...

[admin]

U dzieci jest tak, że jak się wprowadza stałe pokarmy, starczy dać wybór, zawsze rzucą się na produkty zwierzęce pomijając kompletnie liście... 

[renia]

Jeszcze nie mają 'wiedzy"...

[admin]

 
Bo instynkt ratuje zdrowie u nieskalanych procedurą medyczną...

[Blackend]

I brak dostępu do mediów.

[Jarek]

U dzieci jest tak, że jak się wprowadza stałe pokarmy, starczy dać wybór, zawsze rzucą się na produkty zwierzęce pomijając kompletnie liście... 

Drapiezniki tak maja 

[admin]

I żadnych problemów z apetytem. 

[Blackend]

Potwierdzam, sprawdzone na własnych dzieciach. 
Nie ma czegoś takiego jak "niejadek" jak ja byłem sklasyfikowany. 

[Jarek]

I żadnych problemów z apetytem. 

Wiadomo, cud natury, a nie medycyna

[admin]