Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

śmietanka UHT

Zaczęty przez piosza, 2012-06-12, 04:13:42

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche

Cytat: Zyon w 2012-12-14, 09:52:42
Na wszelki wypadek rotuj....  :lol: Strzezonego pan bog strzeze :D
Właśnie sieknąłem pół literka tego specjału, niestety tylko Łaciata była :(
Jeden z łatwiejszych sposobów na dostarczenie 150 gramów tłuszczu!

Zyon

Ja zaraz spalaszuje pol kostki masla, z 5 smazonymi zoltkami potreningowo, plus papryka , czyli wychodzi na to, ze zjem klasyczne administratorskie sniadano  :shock:  :D
Work Buy Consume Die

Gavroche

Cytat: Zyon w 2012-12-14, 10:15:18
Ja zaraz spalaszuje pol kostki masla, z 5 smazonymi zoltkami potreningowo, plus papryka , czyli wychodzi na to, ze zjem klasyczne administratorskie sniadano  :shock:  :D
To masło to chyba dopijesz 5 żółtek nie wchłonie tyle tłuszczu.
Wskoczyłes na forum optymalne i białka zacząłeś wywalać?
Coś w tym jest, mi ta śmietanka też  inaczej smakowała  :lol:

Zyon

Jestem w pracy wiec wczesniej usmazylem sobie a maslo w postaci stalej bedzie. tak jakos mi wyszlo dzisiaj.
Work Buy Consume Die

administ

Cytat: Zyon w 2012-12-14, 10:15:18
Ja zaraz spalaszuje pol kostki masla, z 5 smazonymi zoltkami potreningowo, plus papryka

To około 1100kcal, czyli 11km biegu lub około połowa zapotrzebowania kalorycznego dla PPM+umiarkowana aktywność fizyczna, dla gostka do 1,8m, jakby co.  :roll: 
Jeśli się nie pomyliłem w rachynkach! :wink:

Ale jak się pożre powyżej 100g węglowodanów, to będzie się głoda miało!  8)
Dlaczego?
Bo takie są prawa fizjologii.  :wink:

Gavroche

Cytat: admin w 2012-12-14, 10:53:03
Cytat: Zyon w 2012-12-14, 10:15:18
Ja zaraz spalaszuje pol kostki masla, z 5 smazonymi zoltkami potreningowo, plus papryka

To około 1100kcal, czyli 11km biegu lub około połowa zapotrzebowania kalorycznego dla PPM+umiarkowana aktywność fizyczna, dla gostka do 1,8m, jakby co.  :roll: 
Jeśli się nie pomyliłem w rachynkach! :wink:

Ale jak się pożre powyżej 100g węglowodanów, to będzie się głoda miało!  8)
Dlaczego?
Bo takie są prawa fizjologii.  :wink:
No są.
Ale jak za mało karbohydratów to zimno znowu i kiepsko się myśli.

Zyon

Cytat: admin w 2012-12-14, 10:53:03
Cytat: Zyon w 2012-12-14, 10:15:18
Ja zaraz spalaszuje pol kostki masla, z 5 smazonymi zoltkami potreningowo, plus papryka

To około 1100kcal, czyli 11km biegu lub około połowa zapotrzebowania kalorycznego dla PPM+umiarkowana aktywność fizyczna, dla gostka do 1,8m, jakby co.  :roll: 
Jeśli się nie pomyliłem w rachynkach! :wink:
No mysle, ze to bedzie z polowa mojego ppma,

Dorzucilem 3 kiszone ogory i 2 zabki czosnku, plus mala papryka, wiec tych weglowodawnow to raczej malutko. Do tego troche wegierskiej pisty zeby zapieklo troche  i posilek potreningowy jak znalazl :D
Work Buy Consume Die

Zyon

Cytat: Gavroche w 2012-12-14, 10:57:35
Ale jak za mało karbohydratów to zimno znowu i kiepsko się myśli.
Na mnie to nie dziala, m zawsze cieplo, czesto chodze w samym t-shircie pod kurtka a mysle wcale nie gorzej jak malo wegli, Tak mi sie przynajmniej wydaje :D

W ogole to musze sobie zrobic powtorke po kilku(nastu?) ksiazkach, bo czuje, ze dzisiaj inaczej jakos pojmuje niz kiedys :D
Work Buy Consume Die

Gavroche

Cytat: Zyon w 2012-12-14, 11:11:42
Cytat: Gavroche w 2012-12-14, 10:57:35
Ale jak za mało karbohydratów to zimno znowu i kiepsko się myśli.
Na mnie to nie dziala, m zawsze cieplo, czesto chodze w samym t-shircie pod kurtka a mysle wcale nie gorzej jak malo wegli, Tak mi sie przynajmniej wydaje :D

W ogole to musze sobie zrobic powtorke po kilku(nastu?) ksiazkach, bo czuje, ze dzisiaj inaczej jakos pojmuje niz kiedys :D
Odporność na chłód i tak wieksza niż u przeciętnego zjadacza sałatek z rukoli.
Ale może być jeszcze cieplej, pamiętam gdy jadłem raz dziennie, posiłek wtedy "zagotowywał" ciało :lol:

MariuszM

zapotrzebowanie 1/2 masla, idealne pod prace siedzaca. :D

Zyon

Na nogach od 5 rano, trening o 6, w sam raz. A jak bedzie nadmiar to na drazku pobrykam sobie
Work Buy Consume Die

administ

WAŻNE!
Wszystkie doświadczenia nad pasieniem wykazują, że najsprawniej i najdłużej żyje się zjadając około 70-80% tego zapotrzebowania, co się zjada przy żywieniu do woli. 
Czyli jak jeszcze by się zjadło, to już lepiej zrezygnować, bo organizm łatwiej sobie radzi zawsze z niedoborem kalorii, niż ich nadmiarem.

Zyon

Czy do woli=do syta ? ;)

Ja szczerze mowiac nie lubie na przyklad zostawiac, wiec mam taki zwyczaj, ze zjadam wszystko co juz podano czy sobie zroilem.
Work Buy Consume Die

administ

Ja też, ale dostaję ile mi się należy, a nie ile by się chciało...  :wink: :lol:

Gavroche

Cytat: admin w 2012-12-14, 13:19:12
WAŻNE!
Wszystkie doświadczenia nad pasieniem wykazują, że najsprawniej i najdłużej żyje się zjadając około 70-80% tego zapotrzebowania, co się zjada przy żywieniu do woli. 
Czyli jak jeszcze by się zjadło, to już lepiej zrezygnować, bo organizm łatwiej sobie radzi zawsze z niedoborem kalorii, niż ich nadmiarem.
To ja będę żył z tysiąc lat, zawsze by się jeszcze zjadło, a tu trza zrezygnować bo ni ma :D
Coś jest na rzeczy, ja to wiążę z opóźnieniem dojrzewania & co.
Sam robiłem takie doświadczenia na Micromys minutus czyli badylarce.
Czas życia wydłużał się im bardziej opoznialo się dojrzewanie płciowe, ale poniżej 50% od dawki ad libidum, było już kiepsko.
Podobne badania robił  moj kolega nad Macropodus opercularis czyli popularna rybką akwariową-wielkopłetwem, rezultat podobny.

Zyon

W kazdym razie wazne aby nie przesadzac z tym niedojadaniem tak, ze nic przez caly dzien  :lol:
Work Buy Consume Die

renia

Cytat: Zyon w 2012-12-14, 13:35:22
Czy do woli=do syta ? ;)

Ja szczerze mowiac nie lubie na przyklad zostawiac, wiec mam taki zwyczaj, ze zjadam wszystko co juz podano czy sobie zroilem.

Pamiętam, że mój Tata zostawiał nieraz na talerzu jednego, małego kartofelka, bo miał dosyć. Moja Mama tego nie mogła zrozumieć, jak można nie zjeść do końca "takiego trochę"...Ja teraz też zostawiam jak czuję, że mi wystarcza. Dawniej też wolałam "zjeść i odchorować, niżby miało się zmarnować"... :lol:

MariuszM

Cytat: renia w 2012-12-14, 14:21:17
Pamiętam, że mój Tata zostawiał nieraz na talerzu jednego, małego kartofelka, bo miał dosyć. Moja Mama tego nie mogła zrozumieć, jak można nie zjeść do końca "takiego trochę"...Ja teraz też zostawiam jak czuję, że mi wystarcza. Dawniej też wolałam "zjeść i odchorować, niżby miało się zmarnować"... :lol:
Mam podobnie, strasznie to niektórych denerwuje.  :)

Zyon

Nie dziwne :D Idziesz w gosci, gospodyni sie narobila po lokcie zeby bylo wystawnia a gosc tylko skubnie i zostawia, I zostaje dla psa.
Work Buy Consume Die

renia

Chociaż pies jest zadowolony... :D