Kajakowanie poprzez spływanie.

[Gavroche]

Czyli co weźmiesz?
Konserwę turystyczną i byczki w tomacie?

[Zyon]

Tak wlasnie 

[Gavroche]

Kiedyś mnie naleciał "smak młodości" i kupiłem jakąś konserwę, żeby sobie przypomnieć.
Ło matko, jaki syf!
Soja, skrobia, żel i śmierdzący tłuszcz. Bleeee!

Ale mam takie "mięso szlacheckie" w słoiku, to daje radę na żółtym serze z plastrami cebuli. 

[Zyon]

Mi bardziej chodzilo o suplementacje krzemowa w najlepszej postaci 

[Gavroche]

No tak, odpowiednia ilość suplementu krzemowego przytępia zmysł smaku i zaostrza apetyt.

[Zyon]

Kilo suszonej kielbi wiejskiej i kilo pomidorow zalatwia sprawe

[Gavroche]

Tak lepiej.

[MariuszM]

No tak, odpowiednia ilość suplementu krzemowego przytępia zmysł smaku i zaostrza apetyt.

Glodnemu krzem na mysli

[Gavroche]

Przeciwnie, ciągle pamiętam ten smak, brrr!
Jest tyle fajniejszych środków psychoaktywnych.

[Blackend]

Kiedyś mnie naleciał "smak młodości" i kupiłem jakąś konserwę, żeby sobie przypomnieć.
Ło matko, jaki syf!
Soja, skrobia, żel i śmierdzący tłuszcz. Bleeee!

Też mnie kiedyś wzięło i kupiłem...i usmażoną z panierką na wierzchu nawet ze smakiem zjadłem, ale wolę jednak mięso prosto od świni nie przetwarzane.  

[Mirek]

Optymalny piąty?co to ma znaczyc ,kiepska reklama dla nas.Bierz sie do roboty bracie

Radę przyjmuję, chociaż nieco spóźniona...
01 czerwca ub. roku na Zatoce Gdańskiej byłem znowu piąty (10 jedynek dotarło do mety),
a potem w zawodach ogólnopolskich i międzynarodowych zdobyłem dwa medale brązowe, dwa srebrne i cztery złote, ani razu nie byłem poza podium, bracie.

[renia]

A masz swój kajak, czy ze sprzętu klubowego zawsze korzystasz... Trochę wścibska jestem...
A płyniecie zawsze pojedynczo, czy też dwójkami?
Gdy miałam naście lat, to też miałam kartę kajakarską...

[renia]

A myślałeś już o udziale w corocznym spływie kajakowym Optymalnych?

[Mirek]

A masz swój kajak, czy ze sprzętu klubowego zawsze korzystasz... Trochę wścibska jestem...
A płyniecie zawsze pojedynczo, czy też dwójkami?
Gdy miałam naście lat, to też miałam kartę kajakarską...

Niedawno kupiłem sobie nowiutką jedyneczkę karbon-kewlar. I piękną "łyżkę" karbon.
Ze sprzętu klubowego też korzystam np. dwójka Fiord, albo GBA.
Kart kajakarskich już nie ma, ale są Książeczki Turystycznych Odznak Kajakowych. Mam.
Wpadnij na przystań Żabi Kruk, to pomieszamy - na początek na dwójce - trochę wody w Motławie.
pozdro

[Mirek]

A myślałeś już o udziale w corocznym spływie kajakowym Optymalnych?

Nie wiedziałem, że takowy jest.
Chętnie wezmę udział.
Gdzie i kiedy?

[renia]

A masz swój kajak, czy ze sprzętu klubowego zawsze korzystasz... Trochę wścibska jestem...
A płyniecie zawsze pojedynczo, czy też dwójkami?
Gdy miałam naście lat, to też miałam kartę kajakarską...

Niedawno kupiłem sobie nowiutką jedyneczkę karbon-kewlar. I piękną "łyżkę" karbon.
Ze sprzętu klubowego też korzystam np. dwójka Fiord, albo GBA.
Kart kajakarskich już nie ma, ale są Książeczki Turystycznych Odznak Kajakowych. Mam.
Wpadnij na przystań Żabi Kruk, to pomieszamy - na początek na dwójce - trochę wody w Motławie.
pozdro

Dzięki. Ale wyrosłam już z tego... Kajaka chyba nie przechowujesz zimą w mieszkaniu... chociaż pokoje to macie wielkie...

[Mirek]

Sprzęt trzymam w klubie.
A pływają net 80-cio latkowie. I mają się dobrze. Z tej przyczyny, a nie odwrotnie. 
A może odwrotnie trochę też. 

[renia]

Kurczę i nie boją się, że wpadną do wody?

[Gavroche]

Woda jest obrzydliwa!
Ryby, żaby i raki się tam rozmnażają, kaczki, kokoszki wodne i żurawie robią tam kupę i w ogóle woda jest niemiła w dotyku.

[renia]

  fuj...