Sniadanie

[nu]

Ciekawy zestaw Gavro

U mnie na śniadanie mix świeżych warzyw, kalafior, brokuł, szczypiorek, czosnek, cebula, papryka żółta, czerwona, zielona.
A to naturalnie z żółtkami i masłem oraz cheddarem.

Przedśniadaniowo o 7 weszła kawka ze śmietanką i mlekiem.

[Gavroche]

Mariusz z Administratorem nauczyli mnie dobrze białka mieszać
Dzisiaj mam dla przykładu laskę domowej kaszanki gryczanej, na maśle i boczku oraz 4 żółteczka i filiżanka rosołu.
Tanio, przaśnie, smacznie i zdrowo

[Radzio]

A laska jest słusznej długości w odniesieniu do wielkości filiżanki? To może mieć wpływ na stosunki wewnątrzbiałkowe.

[Gavroche]

Idealne dopasowanie, szczyt rozkoszy dla przewodu 

[Radzio]

Mariusz z Administratorem, powiadasz, nauczyli Cię?! Hmm ... .

[Gavroche]

A co?
Doić się uczysz na krowie czy byku?

[Radzio]

Na wszelki wypadek nie zapytam, czy to jest przypadkiem "wsio ryba".

[Gavroche]

Na wszelki wypadek nie zapytam, czy to jest przypadkiem "wsio ryba".

Zależy czy byk Cię lubi...

[Radzio]

Pewnie nie o to dokładnie Ci chodzi, ale ... mnóstwo byków mnie lubi, nawet z morderczym usposobieniem.

[Gavroche]

Pewnie nie o to mi chodziło, ale jakie to ma znaczenie?
Fajnie się czasem z Tobą pitoli, ale pewnie Ty to nazywasz "nieść pomoc"

Byk to bezużyteczne zwierzę, mlika nie daje, zabić go za grzechy, najlepiej na ołtarzu Apisa i op... móżdżek przy okazji
Moda taka wegetariańska jest na forum od jakiegoś czasu, wagarowałeś, to może nie wiesz...

[Zyon]

Byka sie pasie, to chyba oczywiste! Pasterz przeciez nie dokona mordu na nim, tylko go wydoi 

[Radzio]

Na pytanie odpowiedziałeś sobie podając własne spostrzeżenia na temat: "byk".
Sprzeciw, wobec prawdziwych facetów ja to nazywam: "robię co mogę".
Nie wagarowałem, byłem w szatni, na przerwie w meczu, a modę, w tym wegecośtam, na ogół kreują prawiefaceci, po to, aby się innym prawiefacetom przypodobać, ciekawostka- oni, zdaje się, tylko "pomoc niosą".

Napitoliłbym jeszcze o moim postrzeganiu mody, ale jeszcze Ci w głowie przewrócę, gdy okaże się, że mała bródka też ma swój urok i może wywołać akty ... zazdrości.

Dot. ... też byka.

[Gavroche]

Strasznieś interesowny, Radziu 
A to przypodobać, a to coś ugrać, a to uhandlować, naprawdę taki koszmarny ten Twój świat jest?!

Dot. mierzyć kogoś własną miarką.

[Gavroche]

Byka sie pasie, to chyba oczywiste! Pasterz przeciez nie dokona mordu na nim, tylko go wydoi 

Odpiszę Ci, bo chcę sobie nabić posta, przypodobać się Tobie i ugrać parę punktów w oczach innych, robiąc bekę z Anasia:
Do dojenia byków, trza mieć siłę w rencach

[Zyon]

O kurcze, to teraz trzeba ugrac jakies punkty?  Czy mozna je potem wymienic na wirtualne pieniadze w Diablo? 

[Gavroche]

O kurcze, to teraz trzeba ugrac jakies punkty?  Czy mozna je potem wymienic na wirtualne pieniadze w Diablo? 

Nie wiem, słabo się na tym znam, coś mi chodzi...BitCoiny?

[Zyon]

A tam bitcoiny, nie lepiej kupic porzadny Vampire Sword of Sorcery w Wowa? 

[Gavroche]

Wracając do tematu, po treningu, zakupach, czas na śniadanie.
Wędzony łosoś smażony na masełku, do tego 6 małych żółteczek, średni ziemniaczek podsmażony i 200 ml wywaru, ale bez dodatku tłuszczu, bo naturalnie tłusty.
Ile z tych kości się tłuszczu wygotowuje!

[renia]

Wędzony łosoś smażony na masełku...

A co to za moda?

[adampio]

Wracając do tematu, po treningu, zakupach, czas na śniadanie.
Wędzony łosoś smażony na masełku, do tego 6 małych żółteczek, średni ziemniaczek podsmażony i 200 ml wywaru, ale bez dodatku tłuszczu, bo naturalnie tłusty.
Ile z tych kości się tłuszczu wygotowuje!

Ja tez robie czesto wedzonego lososia smazonego w maselku ale zalewam smietanka 38 procent i odparowuje ja do konsystencji gestego sosu. yhmmmmm