Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

Sniadanie

Zaczęty przez adampio, 2014-09-05, 11:32:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche

To taki harakterystyczny błąd Piotrkowicza. :lol:

Mirek

Cytat: admin w 2016-03-01, 10:59:31
Harper to nie "ch..." ;)  :lol:
Na okładce są trzy nazwiska, w tym ani jednego Harpera.
To dlaczego ta Biohemia jest Harpera?
(http://www.ksiazki-medyczne.eu/biochemia-harpera-14075.html?source=googleps&gclid=CjwKEAiAmNW2BRDL4KqS3vmqgUESJABiiwDTFRG1LRR0URc_I5IgyD2kTkBRYsEa74fVEZZld6eIYhoCdNrw_wcB)

vvv

Cytat: Gavroche w 2016-03-01, 10:56:52
To raczej niejaki Charper. :D
Musiało się skrzyżować w synapsach z Charlie Chaplin'em.

Zyon

Cytat: Gavroche w 2016-03-01, 10:56:52
To raczej niejaki Charper. :D
Tak podejrzewalem  :lol:

A Piotrkowicz wcale nie robi bledu, bo blad mozna robic majac swiadomosc a on jej nie ma :D
Work Buy Consume Die

renia

 :lol: fajnie się Was czyta... :D :lol:

Gavroche

Cytat: Zyon w 2016-03-01, 11:45:39
Cytat: Gavroche w 2016-03-01, 10:56:52
To raczej niejaki Charper. :D
Tak podejrzewalem  :lol:

A Piotrkowicz wcale nie robi bledu, bo blad mozna robic majac swiadomosc a on jej nie ma :D
Jest nadzieja, że mu się czynność poprawi na DO. 8)

Anulka177

Dziś na obiad będą naleśniki z serem,  żółtkami i wanilia do tego. To mój dzień rotacji będzie,  tak mi się już sera chce!  :(

renia

Dzisiaj kupiłam boczek, na jutrzejsze "schabowe". A dzisiaj gulasz z łopatki i buraczki zasmażane.

Diogenes z Synopy

A ja na śniadanko zjadłem swój pasztet i żurawinę. I 2 żółtka na półmiękko z masłem i pietruszką.  Ogórek kisz.
Optymalne cappuccino i  rodzynki.

Na obiad będzie omlet żółtkowy z masłem i groszkiem z puszki. I może serem.  W zanadrzu mam kiełbaski wiedeńskie. Wczoraj zjadłem trochę majonezu kieleckiego, chyba się odzwyczaiłem od nienasyconych rafinowanych tłuszczy, nie smakował mi. Zostawię go jednak dla gości  ;-)

Zyon

Cytat: renia w 2016-03-02, 12:38:21
Dzisiaj kupiłam boczek, na jutrzejsze "schabowe". A dzisiaj gulasz z łopatki i buraczki zasmażane.
Jak schabowe robisz z boczku to z czego robisz jajka?  :shock:
Work Buy Consume Die

Gavroche

No jak?! :shock:
Białko z białego sera, a żółtko z żółtego. 8)

administ

 :lol:
A "schabowe" są z soi... ;)

renia

 :lol: rozszyfrowaliście mnie. :? A tak dobrze mi szło... :lol:

vvv

Cytat: admin w 2016-03-02, 14:36:49
:lol:
A "schabowe" są z soi... ;)

A "jądra" są z pestek moreli.
:wink:

Gavroche

To już wiadomo skąd globalne ocipienie. ;)

vvv

No tak, a światu przecież potrzebni są testosteronowi rycerze by sobie robili igrzyska w kolejnych krajach.
:?

Gavroche

Światu? :lol:
Mania wielkości z pestkowymi jajkami? :D

vvv

Cytat: Gavroche w 2016-03-02, 14:55:14
To już wiadomo skąd globalne ocipienie. ;)
Cytat: Gavroche w 2016-03-02, 15:03:32
Światu? :lol: Mania wielkości z pestkowymi jajkami? :D
Pisze "globalne" a o "świecie" nie myśli.
:wink:

Gavroche

Ale ja nie mam cojones wielkości jąder, mnie wolno. :D

Anulka177

Te naleśniki to było niebo w gębie, pierwszy raz robiłam te z K.K. Z serem, podduszone potem na masełku, no po prostu nie da się opisać, jakie to było pyszne!!!  :)