Sniadanie

[Blackend]

W rezultacie nastąpiła konsekwencja.

[renia]

Człowiek zawsze ponosi konsekwencje swojego postępowania...
Dlatego lepiej źle nie czynić... 

[Blackend]

 
Naczelnik ma się dobrze, a kradnie moje pieniądze na swoje urojone wizje.  

[renia]

Dzisiaj na niego patrzałam, nie wygląda dobrze. Usta miał jakieś sine...

[Blackend]

Złotousty to On nigdy nie był.  

[renia]

Nawet wtedy jak ukradł Księżyc...?

[Blackend]

Aż takim jego fanem nie jestem żeby to sprawdzać.  

[Jarek]

Naczelnik ma się dobrze, a kradnie moje pieniądze na swoje urojone wizje.  
[/quote
Kradnie w imieniu prawa i sprawiedliwości .

[administ]

Ale to on ponoć, a nie Rzepliński, ani nawet Duda, stoi na straży koństytucji...
Tak bynajmniej gadał, a PłełO pod przywództwem Schetyny zatonie, bo im tylko jedno w głowie... 

[Diogenes z Synopy]

Sprawiedliwość. Znaczy dla każdego coś innego.   Np  dla korporacji i oligarchy zwolnienie z podatków, a dla obywatela Polski -  500+  i  Mieszkanie +.

Na śniadanko - Żółtka na cebulce 4, 3/4 kartofla, skwarki, masło , gofer.  Pomidor z cebulką i solą.

Naczelnik ma się dobrze, a kradnie moje pieniądze na swoje urojone wizje.  

Sam go wybrałeś.  Godząc się na udział  w demokratycznych wolnych wyborach, akceptuje się zasady i legitymizuje wybrańców.  Należy szanować wybór większości.
Chyba wszyscy tu są za demokracją.     

[administ]

Demokracja dla każdego znaczy coś innego. Dla pierwszego sortu zamordyzm, dla drugiego poszanowanie prawa...

[Diogenes z Synopy]

poszanowanie prawa...

Prawo.
dla każdego coś innego znaczy. Priorytety bywają różne. 

dla II sortu jest to głównie:

prawo bankowe
prawo budowlane
prawo medyczne
prawo upadłościowe
prawo podatkowe
prawo autorskie

dla I sortu:

prawo kanoniczne
prawo międzynarodowe
prawo człowieka
prawo dziecka

[Blackend]

Sam go wybrałeś.  Godząc się na udział  w demokratycznych wolnych wyborach, akceptuje się zasady i legitymizuje wybrańców.  Należy szanować wybór większości.
Chyba wszyscy tu są za demokracją.     

No bez jaj, nie głosowałem na żadne kartoflisko, a większość będzie jak zwykle mądra po szkodzie. 

[Diogenes z Synopy]

obojętnie na kogo głosowałeś. Jeżeli bierzesz udział w grze, to przestrzegasz zasad i reguł obowiązujących. Poker - przegrywasz, to nie wywracasz stolika i zabierasz z powrotem pieniążków. Ten, który wygrał by Ci powiedział - było nie grać!     

[administ]

Reguły i zasady, to na własnym podwórku, a za płotem się płaci i wymaga, więc da się żyć nawet na kartoflisku.

[Blackend]

No jasne że się da, tylko na bieżąco wykonać parę korekt i dalej cieszyć się życiem. 

[Jarek]

obojętnie na kogo głosowałeś. Jeżeli bierzesz udział w grze, to przestrzegasz zasad i reguł obowiązujących. Poker - przegrywasz, to nie wywracasz stolika i zabierasz z powrotem pieniążków. Ten, który wygrał by Ci powiedział - było nie grać!     

Chyba się zakręciłeś z tym pokerem ,a może się  rozkręcasz ?

[Jarek]

No jasne że się da, tylko na bieżąco wykonać parę korekt i dalej cieszyć się życiem. 

nawet z niemcami da się żyć 

[Gavroche]

Zamkniętym w piwnicy też da się żyć.

[Blackend]

Oczywiście i większość tego pragnie, bo wolność ich przeraża.