Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

Sniadanie

Zaczęty przez adampio, 2014-09-05, 11:32:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

grenis

Cytat: Gavroche w 2016-09-13, 11:54:39
Ja to zgapiłem od Mariusza (był tu kiedyś). :D

No wygląda toto jak efekt psiej niestrawności, ale smakuje przednio i długo "trzyma". ;)

Dlatego ja serniczek Mariusza zarzucam w takiej postaci  8)

<img src="http://i.imgur.com/6D3r4I3.jpg?3" title="source: imgur.com" />


Gavroche

Niektórzy lubią się bawić w kuchni, ja czasem też, ale zwykle lubię jeść. ;)

administ

 :lol:
Mam tak samo, a jeśli już sięgnę do lodówki, to jakieś takie proste to żarcie jest, ale jakie smaczne! ;)
Ser żółty, pasztet lub salceson, lub pieczeń rzymska i śmietanka na popitkę!  8)
Tylko uwaga: dla niektórych takie żarcie może być wybitnie szkodliwe!   :?
Dlatego 5*wio jest bezpieczniejsze dla wielu.  :D

Diogenes z Synopy

Cytat: grenis w 2016-09-13, 16:04:09
http://i.imgur.com/6D3r4I3.jpg
Tak niechlujnie ta czekolada polana, bez jakiejś wizji.  :roll:  ;-)
Zosia, gdy mi robi kawę z pianką to zawsze mam jakiś kwiatek, albo gałązkę - by nie powiedzieć  serduszko  ;-)

Gavroche

Przejdzie wam to ozdabianie, cierpliwości. ;)

renia

Cytat: admin w 2016-09-13, 18:57:06
:lol:
Mam tak samo, a jeśli już sięgnę do lodówki, to jakieś takie proste to żarcie jest, ale jakie smaczne! ;)
Ser żółty, pasztet lub salceson, lub pieczeń rzymska i śmietanka na popitkę!  8)
Tylko uwaga: dla niektórych takie żarcie może być wybitnie szkodliwe!   :?
Dlatego 5*wio jest bezpieczniejsze dla wielu.  :D

O! Pieczeń rzymska. :D To jest dobry pomysł. Dawno nie mieliśmy. 8)

renia

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-09-13, 19:05:50
Cytat: grenis w 2016-09-13, 16:04:09
http://i.imgur.com/6D3r4I3.jpg
Tak niechlujnie ta czekolada polana, bez jakiejś wizji.  :roll:  ;-)
.......................

Chociażby mógł zrobić tą czekoladą jakiś patriotyczny naPiS... 8)

Diogenes z Synopy

albo coś zaKODować  :roll: ;-)  jak to w konspiracji.

Dziś tylko żółtkownica na maśle ze szczypiorkiem i kostka czoko do optykawy.

Diogenes z Synopy

na obiad jedynie półkilowy ogon z dupką zjadłem, nie jakiś tam lajt ogolony, tylko mocno optymalny. Musztarda i pół marchewki.  Tak powinna smakować golonka, a nie współczesna jej namiastka odtłuszczona.
Wywaru już się nie chciało popijać. 

Na wieczór jakieś węglowodany w planie.  I koniec.   :D

Anulka177

A ja zamówiłam dla Aryi kości wołowe do obgryzania i jak zobaczyłam jak te kości wyglądają to niewiele myśląc powycinałam co większe kawałki mięsa i burgery były na obiad  :lol: Tam tych kości jak na lekarstwo, reszta mięsiwo, a to wszystko po 4 zł z groszami za kilogram!  :shock: Do tego kapusta zasmażana, z pieczarkami, cebulką i duuużo smalcu. Taki opty hamburger  8)
A wieczorem lody czekoladowe z posypką z malin i jagód.
Do popicia kubek wywaru z dodatkiem pietruszki (gęsty, że aż się usta sklejały)  :lol:

Gavroche

Dlatego jak ja chcę tłuste i wartościowe, to kupuję dla psa, a jak chcę jałowe i chudziutkie, to proszę dla chorego dziecka. ;)

renia

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-09-14, 14:44:35
na obiad jedynie półkilowy ogon z dupką zjadłem, nie jakiś tam lajt ogolony, tylko mocno optymalny. Musztarda i pół marchewki.  Tak powinna smakować golonka, a nie współczesna jej namiastka odtłuszczona.
Wywaru już się nie chciało popijać. 

Na wieczór jakieś węglowodany w planie.  I koniec.   :D

A mnie dzisiaj się wszystko pomieszało i na kolację jadłam żółtkownicę... 8) :lol:

Blackend

Cytat: Gavroche w 2016-09-14, 21:28:53
Dlatego jak ja chcę tłuste i wartościowe, to kupuję dla psa, a jak chcę jałowe i chudziutkie, to proszę dla chorego dziecka. ;)

:lol:
Przynajmniej nikt się nie dziwi. ;)

renia

Cytat: Anulka177 w 2016-09-14, 21:23:15
A ja zamówiłam dla Aryi kości wołowe do obgryzania i jak zobaczyłam jak te kości wyglądają to niewiele myśląc powycinałam co większe kawałki mięsa i burgery były na obiad  :lol: Tam tych kości jak na lekarstwo, reszta mięsiwo, a to wszystko po 4 zł z groszami za kilogram!  :shock: Do tego kapusta zasmażana, z pieczarkami, cebulką i duuużo smalcu. Taki opty hamburger  8)
A wieczorem lody czekoladowe z posypką z malin i jagód.
Do popicia kubek wywaru z dodatkiem pietruszki (gęsty, że aż się usta sklejały)  :lol:

Przynajmniej mąż miał chwilę ciszy w domu... 8) :lol: :wink:

Anulka177

On też pił, więc ogólnie cisza panowała  :lol:

renia

...a Arya? :roll: Nadal taka wyszczekana? :roll: 8)

Diogenes z Synopy

1,5 gofra z serem żółtym i masłem i pomidor polowy. Popite optykawą plus 2 kosteczki czoko.

Anulka177

Cytat: renia w 2016-09-14, 21:39:20
...a Arya? :roll: Nadal taka wyszczekana? :roll: 8)
No właśnie Arya teraz się zrobiła wyszczekana. Kiedy coś jemy to stoi i patrzy oblizując się,  jak to nie działa, to podchodzi coraz bliżej,  a  jeśli i tym nic nie wskóra to szczeka. I woli pomidora ze stołu niż mięso ze swojej miski  :lol: łakomczuch!  :P

Anulka177

Upiekłam te "wasze"gofry :lol: Nawet niezłe, szczególnie jak się posmaruje grubo masłem, na to jakiś pasztet czy ser. Ale tak czy owak to w tydzień tych 10 sztuk chyba nie zjemy.

Gavroche

Bo to takie twarde i suche sztachetki. ;)