Aktualności:

Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche

Cytat: Dasna w 2015-12-10, 07:55:53
Cytat: Gavroche w 2015-12-10, 07:38:41
Musiałem googlować, bo nic mi to nie mówiło z wyjątkiem melanotanu, to jakiś iniekcyjny bronzer... :D
No głupota i tyle, to robione w piwnicy "fragi" czyli fragmenty peptydów ludzkich lub zwierzęcych, które coś tam pobudzają w zależności od szczęścia (tego, co znajdziemy w fiolce). :lol:

Wiem, że teraz dzieciaki łupią wszystko, o czym ktoś tylko wspomniał w necie.
Słabo.
Jak już się brać za leki, to tylko apteczne, robione w laboratorium, a nie w garażu, z kocią sierścią i nakichaną grypą. 8)
Ano, nie dzieciaki. To teraz bardzo popularne na wyższych poziomach.
W takim razie cieszę się swoim zacofaniem. :?

Nie mówię "nie" pewnym formom wspomagania, kiedy jest czas i powód ku temu, ale przeraża mnie, że gość, który gotuje w piwnicy takie preparaty, nie umył rąk po wyjściu z klopa, a ktoś to potem wstrzykuje do krwiobiegu z pominięciem wszystkich naturalnych zabezpieczeń. 8)

Nie demonizuję sterydów czy peptydów, bo tysiące ludzi to zażywa w dawkach leczniczych latami i nic się nie dzieje.
Jeszcze więcej osób używa ich w dawkach mocno ponadrozsądkowych i tylko czasem potrzeba nowej wątroby, nerki czy serce stanie. :D
Na razie nigdy nawet nie pomyślałem o silniejszym, farmakologicznym wspomaganiu i mam nadzieję jeszcze długo o tym nie myśleć.
Ale jeśli się zdecyduję kiedyś, pójdę normalnie do lekarza i poproszę o produkt, który przeszedł testy "w praniu" i nikomu nie zrobił żółtaczki, zapalenia żył, martwicy tkanek, guzów wątroby czy raka jąder.
Od eksperymentów na lekach są zwierzęta, nie ludzie.

Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-12-10, 08:08:25
Cytat: Dasna w 2015-12-10, 07:55:53
Cytat: Gavroche w 2015-12-10, 07:38:41
Musiałem googlować, bo nic mi to nie mówiło z wyjątkiem melanotanu, to jakiś iniekcyjny bronzer... :D
No głupota i tyle, to robione w piwnicy "fragi" czyli fragmenty peptydów ludzkich lub zwierzęcych, które coś tam pobudzają w zależności od szczęścia (tego, co znajdziemy w fiolce). :lol:

Wiem, że teraz dzieciaki łupią wszystko, o czym ktoś tylko wspomniał w necie.
Słabo.
Jak już się brać za leki, to tylko apteczne, robione w laboratorium, a nie w garażu, z kocią sierścią i nakichaną grypą. 8)
Ano, nie dzieciaki. To teraz bardzo popularne na wyższych poziomach.
W takim razie cieszę się swoim zacofaniem. :?

Nie mówię "nie" pewnym formom wspomagania, kiedy jest czas i powód ku temu, ale przeraża mnie, że gość, który gotuje w piwnicy takie preparaty, nie umył rąk po wyjściu z klopa, a ktoś to potem wstrzykuje do krwiobiegu z pominięciem wszystkich naturalnych zabezpieczeń. 8)

Nie demonizuję sterydów czy peptydów, bo tysiące ludzi to zażywa w dawkach leczniczych latami i nic się nie dzieje.
Jeszcze więcej osób używa ich w dawkach mocno ponadrozsądkowych i tylko czasem potrzeba nowej wątroby, nerki czy serce stanie. :D
Na razie nigdy nawet nie pomyślałem o silniejszym, farmakologicznym wspomaganiu i mam nadzieję jeszcze długo o tym nie myśleć.
Ale jeśli się zdecyduję kiedyś, pójdę normalnie do lekarza i poproszę o produkt, który przeszedł testy "w praniu" i nikomu nie zrobił żółtaczki, zapalenia żył, martwicy tkanek, guzów wątroby czy raka jąder.
Od eksperymentów na lekach są zwierzęta, nie ludzie.
Hm? Oj cosik bardzo emocjonalnie podszedłeś do zwykłego pytania? :roll:
Zaskoczyłeś mnie. Liczyłam na chłodną kalkulację. Na dawkę chemii, biologii. Ale ok. Rozumiem.
Peptydy gotowane w piwnicy? :shock:

Gavroche

Pewno, że mam emocjonalne podejście, przez sterydy rzuciłem ukochane ciężary, a potem patrzyłem jak kilku chłopaków psuje sobie życie. :?
Myślę, że połowa ćwiczących bierze jakieś ścierwo, niewiadomego pochodzenia, tracąc zdrowie i właściwy ogląd sytuacji.
To podobnie jak z narkotykami, zalegalizować, uświadamiać i produkować dobry towar, a nie podpałkę do grilla. ;)
Oczywiście IMHO.

https://books.google.pl/books?id=Ev1ZNj_Qg6IC&pg=PT83&lpg=PT83&dq=basement+anabolics+producing&source=bl&ots=YG_3fYtWBS&sig=NcCvuZ48HjCw8qXLlG04GLUm7dg&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwjS4_Tn5dDJAhWna3IKHXrFB1UQ6AEIIjAD#v=onepage&q=basement%20anabolics%20producing&f=false

Masz dzieciaka w głupim wieku, który ogląda Warszawski Koks czy inne głupoty, a tam każdy jest "naturalem" bo bije mniej niż 1g testosteronu tygodniowo. :lol:
Bądź czujna. 8)

Dasna

Warszawski Koks to już prehistoria. Teraz są treningi z mamuśką. :lol:

Hm? Biznes na testach antydopingowych jest duży. Chyba, nie opłaca się uświadamiać i robić porządnych koksów.
A publikacje typu, spojrzałeś na stronę o sterydach ? Za 3 dni umrzesz (oczywiście przejaskrawiam) na pewno nie odstraszają a budzą tylko politowanie i chęć znalezienia wiarygodnych info.  :?

Gavroche

Cytat: Dasna w 2015-12-10, 14:00:03
Warszawski Koks to już prehistoria. Teraz są treningi z mamuśką. :lol:

Hm? Biznes na testach antydopingowych jest duży. Chyba, nie opłaca się uświadamiać i robić porządnych koksów.
A publikacje typu, spojrzałeś na stronę o sterydach ? Za 3 dni umrzesz (oczywiście przejaskrawiam) na pewno nie odstraszają a budzą tylko politowanie i chęć znalezienia wiarygodnych info.  :?
Jasne, doping to tylko narzędzie, można go użyć z głową lub bez. :D
Wolałbym jednak, żeby ludziska używały świadomie i dobrej jakości środków, a nie wg porad internetowych speców i Chińskich generyków, w których nie wiadomo co jest.

Wiesz jak chłopaki i dziewczyny testują np. czy w zakupionej w Necie fiolce był GH?
Ano, biją w pupę, potem idą do labu zrobić test na hGH z własnej krwi, jak jest wyższy poziom niż wcześniej, to uff, mamy somatotropinę, jak nie, to przełykamy gorycz i modlimy się żeby to był tylko olej lub sól fizjologiczna. ;)

Dasna

A po co im ten GH? Jeszcze akromegalii się nabawią? :?

Dasna

I tak to trzeba używać z insuliną, testosteronem i T3/T4. Kasy szkoda. :?

Gavroche

Cytat: Dasna w 2015-12-10, 18:32:41
A po co im ten GH? Jeszcze akromegalii się nabawią? :?
A jajca jak orzeszki od testosteronu to pikuś? :D

Jak się bawisz zapałkami...

Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-12-10, 18:34:18
Cytat: Dasna w 2015-12-10, 18:32:41
A po co im ten GH? Jeszcze akromegalii się nabawią? :?
A jajca jak orzeszki od testosteronu to pikuś? :D

Jak się bawisz zapałkami...
Hm? A gdzie głowa? Wiadomo, że jak zaczniesz testosteron to wyhamuje ci własną produkcje. To chyba logiczne. Nawet bez naukowych dociekań.

Gavroche

Cytat: Dasna w 2015-12-10, 18:36:23
Cytat: Gavroche w 2015-12-10, 18:34:18
Cytat: Dasna w 2015-12-10, 18:32:41
A po co im ten GH? Jeszcze akromegalii się nabawią? :?
A jajca jak orzeszki od testosteronu to pikuś? :D

Jak się bawisz zapałkami...
Hm? A gdzie głowa? Wiadomo, że jak zaczniesz testosteron to wyhamuje ci własną produkcje. To chyba logiczne. Nawet bez naukowych dociekań.
Głowa nie działa, bo zmiany w mózgu od androgenów egzogennych są znaczne.
Wysoki poziom testosteronu jest potrzebny tylko przez chwilę, w celu prokreacji, potem spada i tak ma być.
Generalnie siłownia jest do dupy, bo duże mięśnie są nienaturalne, a w ogóle Doktor zakazał! :?


Gavroche

A wiesz ile za to dostanie? :P

Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-12-10, 19:38:39
A wiesz ile za to dostanie? :P
No, nieeee. Ale myślę , że sporo. :lol:

Gavroche

O tym mówię.
Jak jest powód, czemu nie zrobić sobie cyklu na enanie?
Ale żeby chodzić po dzielni i straszyć małolaty szerokimi plecami, no bez jaj! :lol:

Gavroche


Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-12-10, 20:07:12
O tym mówię.
Jak jest powód, czemu nie zrobić sobie cyklu na enanie?
Ale żeby chodzić po dzielni i straszyć małolaty szerokimi plecami, no bez jaj! :lol:
Ano racja. 8)

Zyon

Cytat: Gavroche w 2015-12-10, 20:08:04
Zyon, znasz, słyszałeś coś?
https://www.galaktyka.com.pl/product,,740.html
Nie, pierwsze widze i slysze. No i nie moje rejony :D
Work Buy Consume Die

Dasna

Dzisiaj też fajna trenirovka. Ćwiczę z Ritą i się kumplujemy. Nawet dzisiaj jej brat Pavlik ,zapraszał mnie,  po treningu pograć w nogę. Miło mi , że swojaczka się robię. :D :D

1.Rozgrzewka
2.Rwanie ze zwisu wyżej kolan 3 x 5 20 kg, 8 x 2 25 kg
3.Przysiad + podrzut 1 x 2 i tu technika podrzutu straszna. 2 x 2 25kg, 2 x 2 25kg, 3 x 1 30 kg, 5 x 2 25kg, 3 x 2 25 kg, 2 x 1 35kg
4.Półpodrzut 1 x 3 25 kg, 1 x 3 30 kg, 1 x 3 40 kg, 3 x 3 45kg
5. Swing odważnikem 15 kg 3 x 15
6.Odważnikiem 20 kg , ciąg i pompka 3 x 10
7.Na ławce prostej spięcia brzucha w leżeniu3 x 20 i składanie się 3 x 20

renia

Cytat: Dasna w 2015-12-11, 19:43:03
Dzisiaj też fajna trenirovka. Ćwiczę z Ritą i się kumplujemy....

Znam? :roll: :lol: 8)

Gavroche