Aktualności:

2. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

admin

Oczywiście, plan można mieć, ale jak przy pierwszym podejściu co strzyknie? ;)

Gavroche

Nie czytałem dokładnie wszystkich jego wynurzeń. :D
Ale ma to sens. 8)

A trening powinien być planowany rano, albo anulowany, bo dyspozycji brak. ;-)
Zawsze mnie bawiło, jak ludzie (amatorzy, bo zawodowcy, to co innego) trzymają się kurczowo rozpisek. :lol:
A przecież życie cywila jest pełne niespodzianek, zarwana noc, przeziębienie, kiepski biomet czy inne przeszkadzajki.
Odłożenie treningu o 1-2 dni niczego nie zmienia w skali tych kilku miesięcy cyklu.
Albo zrobienie połowy treningu, bo w trakcie się okazało, że werwy brak, albo zrobienie bojów głównych, a pominięcie akcesoriów...
Trening to długi proces, pojedyńcze kroki nie mają specjalnie znaczenia, a jak te 16 tygodni skróci się lub wydłuży o tydzień-dwa, to nie zawadzi. :D
Ciało ludzkie to nie pociąg ekspresowy, zawsze jest czas na ruchy, a jak ktoś mówi, że traci nabicie czy siłę, bo pominął dwie sesje, to ma chorą głowę. :P

Gavroche

Cytat: admin w 2020-11-03, 09:51:41
Oczywiście, plan można mieć, ale jak przy pierwszym podejściu co strzyknie? ;)
Jednym zdaniem opisałeś to samo, co ja. :lol:
Precyzja to jest to! :D

admin


Dasna

A ja grzecznie chodze na zabiegi fizjo i tylko się rozciągam. Jeszcze trochę brakuje mi do szpagatu , ale postaram sie dociągnąć. No i w ogóle staram się nie obciązac nadgarstka.

Póki co.  :D
Kierownik przychodni rehabilitacyjnej sam ćwiczy , więc mnie rozumie i wie, że wroce za jakiś czas do cięzarów. A grono naszych Mastarsów wzbogaciło się.

Dołączyła Anna Leśniewska https://pl.wikipedia.org/wiki/Anna_Le%C5%9Bniewska
Zajęła 2 miejsce w Open wynikiem 169 kg w dwuboju.
Dołączył Bronisław Olenkowicz http://www.olenkowicz.com/, ale, ale w Open był dopiero 12 wynikiem 297 kg w dwuboju.
No i specjalista od kettli i jogi , ale on juz występuje u nas , tyle, że teraz silnie progresuje.
Darek Kopczyński https://www.myfitnessplace.pl/kadra/dariusz-kopczynski/
Niesamowicie giętki a silny , skubany. Był 14 w Open , wynikiem 256 kg, ale myslę ,że zrobi więcej na następny rok.
Rywalizacja zaczyna być coraz ostrzejsza.

admin

Ale na takich zabiegach to łatwo o wylęgarnię coronaświrusa... ;)
A tę fizjo to telefonicznie nie można odbywać?  :shock:  :?

Dasna

Cytat: admin w 2020-11-04, 09:43:34
Ale na takich zabiegach to łatwo o wylęgarnię coronaświrusa... ;)
A tę fizjo to telefonicznie nie można odbywać?  :shock:  :?

:lol:
Tak, jasne. Tylko telefonicznie.  :lol: Czuję te wirtualne prądy.  :lol: Od razu mi się polepszyło. W ogóle o co chodzi? Teraz mamy okazje wznieść się na wyższy poziom rozwoju. Wręcz ,może niektórzy zaczną lewitować w cybeprzestrzeni.

I tym sposobem Ja  :D rozszywrowałam po co nam koronawirusek.  Eureka !! Chodzi transendntalność. :D
Czy dostanę Nobla? :roll:

Trzainacy


admin

A bo "leczenie przez drut" czyni cuda... ;)

Gavroche

Dokupiłem 80kg obciążenia do kumpla zestawu garażowego, dzisiaj przyszło i trening w końcu na wyższych ciężarach. :D
-siad tylny do 200kg
-martwy do 200kg
-wyciskopodrzut do 150kg.
Wszystko po 5-6 serii i kilka ruchów.
Ech, endorfiny, lubię! :P

admin

No fajnie, ale ten wyciskopodrzut jakoś tak odstaje z 50kg od reszty! ;)

Gavroche

A bo się nie przyłożyłem, to dobre ćwiczenie dla dwuboistów, a dla reszty tylko na ego. ;-)

admin

Najważniejsze, że nic nie strzyknęło i można było realizować plan... ;)

Dasna

Poniewaz Zdrofit zamknięty na cztery spusty i inne siłownie z pomostami czy podłoga do crossfitu zamkniete to cóż było robic. Kopnęlam się do zwyklej maszynowni. Sandow sie nazywa.
Sztangi 20 -tki takie powerliftingowe, 15- tek brak. Hm? Zresztą o pomoście nie ma co marzyć i rzucać nic nie wolno.

Ale  :D są kettle. Oooo i to juz dobrze. To od razu poprawiło mi humor i teraz sobie poćwiczę.
A, że w dwuboju rewelacyjnie startuje i progresuje Darek, ktory jest trenerem od kettlebells hardstyle i jogi to przesłałam mu moje ćwiczenia z kettlami.
Swing, martwy, snatch co ma być raczej ground to over head. Usłyszałam cenne uwagi i wiem co poprawiać. Jeszcze przyśle mi filmiki.

A on sam jest tak rozciągnięty, dynamiczny i mocny jak diabli. Od razu widać było, że może dżwigać więcej . I tak jest. Myslę , że przyszłe Mistrzostwa Polski Masters to będa popisem jego siły. Już Piotrek Krukowski ( a to jest firma !) mowił, że jest niesamowity.

Zrobie teraz odpoczynek od sztangi a z kettlami moge ćwiczyć oszczędzając lewy nadgarstek.
Super,  jestem podbudowana.

admin

A to koronaświrus jeden, żeby tak pozamykać jak leci...  :? ;)

Dasna

Własnie  :? ześwirowali  :?

Ale coż. mozna jakoś to obejść i to jest nadzieja  :D

admin

Obejdzie, póki mu sanepidu nie naślą... ;)

Dasna


admin


Gavroche

Osobiście nie lubię tego ćwiczenia, ale rekomendacje ma dobre:
https://youtu.be/6ofG9EW9bm4

Dzisiaj trochę wydziwiania, dla odmiany:
-zarzut jednorącz siedząc na krześle 5x10@32kg
-wyciskanie na podłodze dwoma kettlami 5x10@32kg
-przysiad z odważnikiem trzymanym nad głową 5x10@24kg (szanuję głowę)
-two hands anyhow 3x3 dla każdej ręki, niesymetrycznie, w jednej 16kg, w drugiej 32. :D
Jak pomyślę ile jest ćwiczeń z odważnikami, to aż się w głowie kręci, gdzieś widziałem filmik "500 kettlebell exercises", ciekawe czy ktoś obejrzał całość? :lol: