ciekawostki

[administ]

To może najpierw, gdzie Dr pisał o "tych wytycznych", a później dopiero "polemika z Doktorem"  :mrgreen:

[MariuszM]

To były czasy... http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=15562&postdays=0&postorder=asc&start=0 

[Radzio]

To może najpierw, gdzie Dr pisał o "tych wytycznych", a później dopiero "polemika z Doktorem"  :mrgreen:

Z cytatu zamieszczonego przed młodszego Kolegę Mariusza wynika, że ... bardzo długodystansowcy leją na pasek.

A przy okazji, moje obserwacje przy treningu pod "ratalny" ultra, to  60-80km tygodniowo obijania się po lesie, z sobotnią przerwą na pracę. Bywa, że ciężką.

[Gavroche]

To może najpierw, gdzie Dr pisał o "tych wytycznych", a później dopiero "polemika z Doktorem"  :mrgreen:

Z cytatu zamieszczonego przed młodszego Kolegę Mariusza wynika, że ... bardzo długodystansowcy leją na pasek.

A przy okazji, moje obserwacje przy treningu pod "ratalny" ultra, to  60-80km tygodniowo obijania się po lesie, z sobotnią przerwą na pracę. Bywa, że ciężką.

Radzio, ale lepiej sześć razy po dychu, czy w poniedziałek i czwartek po trzy dychy?

[Radzio]

Nie wiem jak podejść do zwrotu "lepiej", jeżeli na przykład względem zarobkowania? Nie wiem.
Ale wiem, że lepiej nie wybiegać myślą o ultra bieganiu tak daleko, gdy już samo słowo "bieg" wywołuje stres/niechęć/poczucie przymusu, ponieważ takie właśnie bieganie może być wysoce szkodliwe. Bywa, że jeszcze inni ucierpią przy tym na zdrowiu.

[Gavroche]

Uff, czyli dobrze robię
"Jeść, kiedy jest się głodnym..." ma szerokie znaczenie

[anakin]

-> http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/swiat,27/jedna-piata-ziemi-rolnej-chin-skazona-dopiero-teraz-wladze-odtajnily-raport,120262,1,0.html

"Badania przeprowadzone przez Ministerstwo Ochrony Środowiska Chin w latach 2005-2013 wykazały, że prawie jedna piąta gruntów rolnych w tym kraju jest silnie zanieczyszczona. W składzie gleby wykryto kadm, nikiel i arsen. Do tej pory dane dotyczące skażeń były zaklasyfikowane jako tajemnica państwowa."

Smacznego i na zdrowie.

[Radzio]

Uff, czyli dobrze robię
"Jeść, kiedy jest się głodnym..." ma szerokie znaczenie

Z pobieżnej obserwacji wynika, że nie ma takich rzeczy, które robiłbyś źle, a "nie bieganie"- choć sprawia największą trudność- w szczególności.
"Nie dla psa kiełba..." też szerokością przytłacza. Ale to jest zdecydowanie złośliwe, więc tego nie napisałem.

[renia]

"Coraz więcej badań naukowych wykazuje niebezpieczne powiązania pestycydów zawartych w żywności z pojawianiem się niektórych chorób, np. nowotworów".

http://dzieci.pl/gid,16543151,img,16543220,kat,1033627,title,Jak-wyeliminowac-pestycydy-z-diety-dziecka,galeria.html

[Gavroche]

Uff, czyli dobrze robię
"Jeść, kiedy jest się głodnym..." ma szerokie znaczenie

Z pobieżnej obserwacji wynika, że nie ma takich rzeczy, które robiłbyś źle, a "nie bieganie"- choć sprawia największą trudność- w szczególności.
"Nie dla psa kiełba..." też szerokością przytłacza. Ale to jest zdecydowanie złośliwe, więc tego nie napisałem.

Wiadomo
Ja też nic nie napiszę, jeśli ma być bez złośliwości

[Gavroche]

Przecież byłaś weganką.

W wakacje musiałam się zająć swoim zdrowiem, które zaczęło podupadać, i postanowiłam się leczyć żywnością, żeby nie skazywać się na branie do końca życia tabletek na nadciśnienie, nie zajmować się tarczycą i stawami. Postanowiłam uwierzyć w boczek.

Wegańska dieta cię tak wykończyła?

O nie, nie wrobisz mnie tu w żadną antywegańską propagandę! Nie wierzę też, że wegetarianie mają mniejsze mózgi, jak sądzą niektórzy.

Miałam zawsze taki problem z jedzeniem, że nie chciałam się za bardzo nim zajmować, bo w życiu jest trochę ważniejszych spraw, a weganizm jest wymagający. Dieta wysokotłuszczowa spowodowała, że nie muszę się jedzeniem zajmować. Po prostu jem.

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53662,15498419,Monika_Strzepka__bylam_krolowa_Tarnowa.html

[renia]

Nic nie napiszę, bo nie chcę brzydkich słów używać...

[MariuszM]

Nic nie napiszę, bo nie chcę brzydkich słów używać...

ulzyj sobie Reniu,ulzyj

[renia]

Zrobiłam sobie śmigusa-dyngusa i przeszło...

[Gavroche]

A może całkiem bez forsy?
http://creativemagazine.pl/mark-boyle-czlowiek-bez-pieniedzy,1385
http://www.vismaya-maitreya.pl/kryzys_ducha_zycie_bez_pieniedzy_-_daniel_suelo.html

[Gavroche]

Za cenę okularów Ray Ban, mały Malgasz może się uczyć cały rok:
http://www.dziecimadagaskaru.pl/home/

[RafałS]

A może całkiem bez forsy?
...

Nawet to było kiedyś już. Ale potem pieniądze się wymsknęły spod kontroli, zaczęły żyć własnym życiem. Ze środka stały się celem dla wielu wielu, podobno...

[Gavroche]

A może całkiem bez forsy?
...

Nawet to było kiedyś już. Ale potem pieniądze się wymsknęły spod kontroli, zaczęły żyć własnym życiem. Ze środka stały się celem dla wielu wielu, podobno...

Jak wlazłeś między wrony...
Jestem bardzo ciekaw alternatywy, ale jednocześnie mam nadzieję, że nie dożyję

[Blackend]

Kasa jest wynikiem ewolucji, bóg wie co będzie w przyszłości.

[Gavroche]

Kasa jest wynikiem ewolucji, bóg wie co będzie w przyszłości.

No, zbieg okoliczności, a przy naszym rozbudowanym łakomstwie, katastrofa
Żyjemy w świecie "wszystko można kupić, kwestia tylko ceny", ciekaw jestem innego spojrzenia, ale obawiam się, że mogłoby mi się nie zmieścić w głowie.