Podczas igraszek w łóżku żona mówi do męża:
- Kochanie, włóż od tyłu.
Mąż na to:
- Żółw
Żona do męża:
- Wiesz kochanie, ta para, co mieszka nad nami... Oni się bardzo kochają. On ją całuje na powitanie i na pożegnanie. Czy ty nie mógłbyś też tak robić?
- Daj spokój! Prawie jej nie znam...
Najnowsze badania wskazują, że 3 na 10 Polaków żyje w stresie. Pozostałych 7 żyje w Londynie...
Jadącą samochodem blondynkę zatrzymuje policjant i mówi:
Nie ma Pani powietrza w jednym kole.
- Tak, ale tylko na dole...
3 największe paradoksy:
1. Ch*j nie ma nogi, a stoi.
2.Ci*a mokra, a nie rdzewieje.
3. Świat jest okrągły, a ludzie pie**olą się po kątach!
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz się pyta:
-Kim pani jest z zawodu?
-Nauczycielką.
-To niech mi pani postawi pałę!
Rozmawiają dwie przyjaciółki na balkonie, wtem jedna z nich mowi:
-O! Patrz, idzie Zenek z bukitem kwiatów!
Na co druga wzdycha:
-O nie, znowu bedę musiała dać mu dupy...
-A co? Wazonu nie masz?
Przychodzi dziadek do burdelu i życzy sobie lodzika. Dziewczyna robi mu lodzika, 15 minut i nic, 30 minut i nic, godzinę i nic. Wreszcie zmęczona i wykończona mówi:
-Robię Ci już godzinę i nawet Ci dziadku nie stanął!
-Nic nie szkodzi, przynajmniej się umył.
Nowożeńcy w Paryżu:
-Kochanie, idziemy najpierw do łóżka czy na wieżę Eiffla?
-Do łóżka skarbie. Wieża postoi zdecydowanie dłużej.
Przychodzi mąż do domu, patrzy, a żona odkurza dywan. Spojrzał na nią, ona oczywiście w pozycji schylonej, zdjął spodnie, przeleciał ją, wciągnął spodnie, a żona odwraca się i mówi:
-Ty to jesteś tak samo głupi, jak moi koledzy z pracy!
-Co ma wspólnego kobieta w ciąży z przypalonym chlebem?
-Za poźno wyjęty...
Babci i dziadkowi zebrało się na amory. Poszli do łóżka. Po pewnym czasie dziadek mówi:
-Hela, nie wiedziałem, że jesteś jeszcze dziewicą!
Na to babcia:
-Eee tam, jakbym wiedziała, że Ci stanie to bym zdjęła rajstopy!