Autor
|
Wtek: Wywar kolagenowy. (Przeczytany 287991 razy)
|
ali
Go
|
kurcze dwa szybkowary wywaliłem na złom nie przekonałem się do nich może to było ich wadą że zbyt małe 5-6 l i z tymi zakichanymi uszczelkami zawsze był problem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
No nieźle , my tu "ogromne" sumy na gary wydajemy a tu sie okazuje ze takie cacka po piwnicach sie ukrywają )) Teresa, dobrze by było dokładnie Twoją piwnicę przejrzeć, może tam i inne cacka by się znalazły? ) Nie ma tam cacek, pod poprzednim adresem kilka razy okradziono mi piwnicę więc mało co tam trzymam. Ale akurat te szybkowary, a i prodiże jeszcze, tak. Zwykle jak co trafiało do piwnicy to było do oddania komuś, kto wyraził tym czymś zainteresowanie. Ostatnio oddałam "zapas" doniczek ceramicznych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ja mam w piwnicy sporo "zapasów", mój mąż jest taki, że jest mu szkoda cokolwiek wyrzucić. Stare krzesła, dywany, szafki itp. rzeczy czekają w kolejce do.. na pewno do śmietnika. Ja wyrzucam co się da, jak on nie widzi i jest okej. Tak samo jest ze starymi ciuchami i starym jedzeniem - według niego, to wszystko jest jeszcze dobre. :/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Go
|
Mam jeszcze jedno pytanie - czy można taki szybkowar otworzyć w czasie gotowania i dodać np. warzywa?
Nie można. Chyba żeby schłodzić i przerwać proces gotowania, ale to trochę bez sensu jest Jest sposob na otwieranie szybkowara bez schladzania potrawy. Trzeba zestawic z ognia i wlozyc caly gar pod zimna wode zeby schlodzic pokrywe. Trwa to doslownie chwile. Gdy zmniejszy sie cisnienie, trzeba zdjac z pokrywy ten "gwizdek" (caly czas pod strumieniem wody) ktorym uchodzi para, poleci troche pary, jak przestanie, mozna otworzyc pokrywe i dodac np warzywa. Proces gotowania nie jest przerwany, w garnku jeszcze wszystko wrze. Zawsze tak robilem, jeszcze przed DO. Np gotujac w specjalnych sitkach do szybkowara kilka produktow o roznym czasie gotowania, ziemniaki szly na spod szybkowara w naczyniu z woda, po 10 min otwieralem szybkowar i kladlem na to drugie naczynie (mialo dziurkowane dno) z fasolka. Jezeli chodzi o gotowanie wywaru kolagenowego czy tez nozek, to robilem to w ten sposob: w zamknietym szybkowarze - 40 minut, po otwarciu szybkowara jeszcze pol godziny (przy otwartej pokrywce) aby wywar byl klarowny. Teraz gotuje tylko w zepterze pod pokrywka na wolnym ogniu, dluzej trwa ale jest chyba klarowniejszy i smaczniejszy. Pozdr maf
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
To schładzanie pod bieżącą wodą, wydaje mi się dość uciążliwa sprawą, tym bardziej, że 9 l. szybkowar, chyba nie zmieściłabym pod kranem w zlewozmywaku. Będę musiała wrzucać wszystko naraz i wyłączać po określonym czasie. Najbardziej skusił mnie ten krótki czas gotowania, bo mam kuchenkę elektryczną i dość ona "ciągnie"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
kurcze dwa szybkowary wywaliłem na złom nie przekonałem się do nich może to było ich wadą że zbyt małe 5-6 l i z tymi zakichanymi uszczelkami zawsze był problem Ali zawsze możesz jeszcze kupić większy i bez uszczelki. Nie ma tego złego... To schładzanie pod bieżąca wodą, wydaje mi się dość uciążliwa sprawą, tym bardziej, że 9 l. szybkowar, chyba nie zmieściłabym pod kranem w zlewozmywaku. Będę musiała wrzucać wszystko naraz i wyłączać po określonym czasie. ... Ja też tak uważam, bo nie mam nawet możliwości włożenia całego garnka z pokrywą w zimną wodę - za duży do wszystkich moich misek , garnków i zlewu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
Kiedyś też próbowałam przyspieszyć proces studzenia i za mocno otworzyłam zawór, którym wychodzi para. Można sobie wyobrazić co sie potem stało. Ciecz wystrzeliła mi nim w górę. Od tej pory nie kombinuję, tylko po wyłączeniu spokojnie czekam, aż wszystko samo "ucichnie". To właśnie zaletą tego garnka jest, że wszystko wrzuca się naraz i nie ma w nim mieszania, pilnowania o której i co dorzucić. Jak pisałam bigos robię przekładając warstwowo składniki, a po ugotowaniu dopiero mieszam dokładnie. Jeżeli gotuje się rosół, wywar z warzywami, to przecież chodzi o to, żeby wszystko z warzyw przeszło do tego wywaru, a nie żeby mieć chrupiące warzywka. W drugim przypadku to lepiej jest warzywa gotować na parze i niekoniecznie w szybkowarze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gwidon
Go
|
.......maf ma racje- samowar polewa sie z gory zimna woda i po paru sekundach poszcza zawor i mozm[na go otworzyc.bo para sie skropli w srodku ....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gwidon
Go
|
...u nas sa takie
[załącznik usunięty przez administratora]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Dostałam odpowiedź (właściwie to syn) od firmy wysyłkowej, że wysłali mi dzisiaj szybkowar 9 l. Wzięli pod uwagę zmianę zamówienia i jutro powinnam mieć swój "gar" Boże - przeżycie, jakbym co najmniej nowy samochód kupowała ( i to z klimą ) )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
Dostałam odpowiedĽ (właściwie to syn) od firmy wysyłkowej, że wysłali mi dzisiaj szybkowar 9 l. Wzięli pod uwagę zmianę zamówienia i jutro powinnam mieć swój "gar" Boże - przeżycie, jakbym co najmniej nowy samochód kupowała ( i to z klimś ) ) Czasami drobiazgi najbardziej cieszą - mnie też. .......maf ma racje- samowar polewa sie z gory zimna woda i po paru sekundach poszcza zawor i mozm[na go otworzyc.bo para sie skropli w srodku ....
Nie zaprzeczałam racji "maf" - pisałam jedynie o trudności u mnie w wykonaniu, ale każdy oczywiście może robić jak zechce. Gwidon miałeś na myśli chyba szybkowar, bo samowar jest do herbaty. Ten który pokazujesz jest bardzo dobry, widzę to po rodzaju pokrywy. Musi być też drogi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
Nie lubię jak mi wychodzą na fioletowo moje odpowiedzi, więc jeszcze raz. Dostałam odpowiedź (właściwie to syn) od firmy wysyłkowej, że wysłali mi dzisiaj szybkowar 9 l. Wzięli pod uwagę zmianę zamówienia i jutro powinnam mieć swój "gar" Boże - przeżycie, jakbym co najmniej nowy samochód kupowała ( i to z klimą ) ) Czasami drobiazgi najbardziej cieszą - mnie też. .......maf ma racje- samowar polewa sie z gory zimna woda i po paru sekundach poszcza zawor i mozm[na go otworzyc.bo para sie skropli w srodku ....
Nie zaprzeczałam racji "maf" - pisałam jedynie o trudności u mnie w wykonaniu, ale każdy oczywiście może robić jak zechce. Gwidon miałeś na myśli chyba szybkowar, bo samowar jest do herbaty. Ten który pokazujesz jest bardzo dobry, widzę to po rodzaju pokrywy. Musi być też drogi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gwidon
Go
|
....masz racje , chodzilo oczywiscie o szypkowar za podobny niz na zdieciu ,placilem jakies 45 euro z 5 lat temu ....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Kurczę..."Gwidon", mogłam Ciebie poprosić o paczuszkę z takim "czymś", po co się śpieszyłam z zamówieniem? )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Szybkowar daje intensywniejszy smak, a prócz tego, to bardzo dobra forma oszczędzania energii... ..to jest jedna wersja... ..Teraz gotuje tylko w zepterze pod pokrywka na wolnym ogniu, dluzej trwa ale jest chyba klarowniejszy i smaczniejszy.
..a tutaj druga... i nie wiadomo, jak to jest z tym smakiem?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
Jak widać - wiele osób wie co dobre i używa szybkowara a reszta się jeszcze do niego przekona.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
[ ..Teraz gotuje tylko w zepterze pod pokrywka na wolnym ogniu, dluzej trwa ale jest chyba klarowniejszy i smaczniejszy.
.. a tutaj druga... i nie wiadomo, jak to jest z tym smakiem? Wiadomo, bo ja gotuję codziennie w garnkach Zepter, ale większe ilości mocniejszych wywarów w szybkowarze. Mam wieloletnie porównanie i wywar z Zeptera jest dobry, ale nie umywa się do tego z szybkowara. W garnkach Zeptera nawet wędziłam, destylowałam, smażyłam bez tłuszczu (kiedyś), gotowałam na parze, gotowałam piętrowo i jeszcze wiele kombinacji. Rosół, wywar z szybkowara jest bardziej esencjonalny, pachnący i jest klarowny. Przez mniejsze wydobywanie się pary, więcej zostaje w garnku. Jasne, że trzeba wszystko odpowiednio przyprawić, ułożyć, znać się na tym co się robi. Jak zwykle złej baletnicy to nawet spódnica między nogami przeszkadza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
No znowu Odpowiedź: Wiadomo, bo ja gotuję codziennie w garnkach Zepter, ale większe ilości mocniejszych wywarów w szybkowarze. Mam wieloletnie porównanie i wywar z Zeptera jest dobry, ale nie umywa się do tego z szybkowara. W garnkach Zeptera nawet wędziłam, destylowałam, smażyłam bez tłuszczu (kiedyś), gotowałam na parze, gotowałam piętrowo i jeszcze wiele kombinacji. Rosół, wywar z szybkowara jest bardziej esencjonalny, pachnący i jest klarowny. Przez mniejsze wydobywanie się pary, więcej zostaje w garnku. Jasne, że trzeba wszystko odpowiednio przyprawić, ułożyć, znać się na tym co się robi. Jak zwykle złej baletnicy to nawet spódnica między nogami przeszkadza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Byłam kiedyś u znajomej na pokazie garnków Zeptera. Podobały mi się, nie powiem - że nie, ale ja jestem sknera i żal mi było takiej kasy..właściwie to było i jest... Mam garnki nierdzewne z podwójnym dnem i szklaną pokrywką, ale zwykłej firmy i też je sobie chwalę (zresztą, co mi zostało )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
Ja kupiłam swoje w 1995 r i nie żałuję. To był dobry zakup i kiedyś odziedziczą je moje dzieci, bo garnki można odpolerować - mają wieczystą gwarancję.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|