Strony: 1 [2] 3 4
|
|
|
Autor
|
Wtek: Najpierw dobrze, potem źle... ( ? ) (Przeczytany 49008 razy)
|
Halina Ch.
Go
|
Ktoś tu chyba się myli. Tłuszcz jest paliwem i spożywa się go tyle, ile potrzeba. To proste, przecież każdy nadmiar szkodzi. Gdzie jest w książkach dr Kwaśniewskiego choćby wzmianka o szkodliwości tłuszczu lub uczuciu senności ? Królestwo za odpowiedź. Podobno ludzie bardzo aktywni mogą jeść nawet powyżej 1 do 5 gr tł. Czy tak nie jest w tekście książki, czy też potrzebni są modyfikatorzy, bo po tym, co tu czytam wydawać się może, że cała teoria DO jest lub może być do ...ekhmm
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Wojteks, spokojnie, bo źle się Ciebie czyta. Jak 30 gr białka ma się do zaleceń ? Wszak dr Kwaśniewski zaleca ok. 30 gr - OCZYWIŚCIE nie dla każdego. Poza tym, tu raczej o tłuszczach pisaliśmy.
Łatwo jest wykoncypować, o to się nie martw. I dlatego pytam, skąd biorą się modyfikacje czegoś, co większości osób dało zdrowie ??
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Makotka, nie widzę rozbieżności między zadawaniem pytań a brakiem indywidualnego toku myślenia. Nie widzę owej rozbieżności także w wyrażaniu wątpliwości, pomimo posiadanej wiedzy.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
...Kwaśniewski zaleca ok. 30 gr ...
Nigdy nie słyszałem, aby Jan Kwaśniewski "zalecał komuś indywidualnie ok. 30 gr". Często natomiast niektórzy wmawiają, że JK coś powiedział, choć tego nie powiedział. Bo wszystko względne jest?.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Ale ja nie pisałem, że doktor zaleca komuś indywidualnie. Wyraźnie naskrobałem , że jest to ok. 30 gr i to nie dla każdego. Co więcej, zarówno w "Kuchni optymalnej", jak i "Żywieniu Optymalnym", spożycie białka określa tam się w granicach od 30-50 gr. Oczywiście, jeśłi delikwent jest piękny, zdrowy i do obniżenia białek gotowy. W przeciwnym razie są to końskie dawki, nawet do 130 gr. Wiadomo, wycieńczenie, choroby skóry itd. Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wojteks
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Ale ja nie pisałem... Jan Kwaśniewski też nie... Jeśli ktoś następujące zdanie: "Człowiek dorosły potrzebuje go (białka) bardzo niewiele, 30-50 gramów na dobę*" - traktuje jako zalecaną ilość białka w ŻO - to znaczy, że kompletnie nie rozumie zasad Żywienia Optymalnego, albo kompletnie nie rozumie tego co czyta w innym miejscu!. Większość tu (i na innych forach) poruszanych problemów jest wyjaśnionych w "Tłustym życiu" "Odpowiedziach na listy", w "Jak nie chorować?" i.t.d. Ale czy ktoś te książki czyta?, a jeśli to ze zrozumieniem?. Okazuje się, że dość sporo i ze zrozumieniem!. I czemu jednym pomaga, a innym szkodzi?. *cyt. - Książka Kucharska s. 18 pkt.3
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Ktoś tu chyba się myli. Wczoraj np: Jan Kwaśniewski się dowiedział, że zaleca banany z cynamonem na miażdżycę. Nie będzie ani prostowania, ani polemiki w tej sprawie z jego strony. Jest pewien poziom absurdu na który się nie odpowiada.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Makot-ka
Go
|
... banany z cynamonem na miażdżycę. Nie będzie ani prostowania... A co tu prostować?. Banan z cynamonem świetnie przyspiesza rozwój miażdżycy , albo w "otyłości ubogich" (m.in. słonie), albo przy "diecie korytkowej". Wszystko się zgadza - tylko to "zalecenie" trochę dziwne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
Jak 30 gr białka ma się do zaleceń ? Wszak dr Kwaśniewski zaleca ok. 30 gr - OCZYWIŚCIE nie dla każdego. Poza tym, tu raczej o tłuszczach pisaliśmy.
Łatwo jest wykoncypować, o to się nie martw. I dlatego pytam, skąd biorą się modyfikacje czegoś, co większości osób dało zdrowie ??
Tomek
Dr pisze, że zapotrzebowanie na białko u osób dorosłych i zdrowych jest małe, waha się w granicach 30-50 g, a ludzie to podłapali i wszyskim serwuje się małą ilość białka, czy ktoś jest chory i potrzebuje do regeneracji komórek, czy tylko do podtrzymania ich funkcji. Co do tłuszczu - gdzie dr napisał, że można spożywać nawet 4-5g tłuszczu na 1g białka? Jest wyraźnie napisane 2,5-3,5 g !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Makot-ka
Go
|
30g białka to 10 szt. żółtek , czyli np. pięć żółtek na śniadaniie na maśle (B:T 1;4-5) - jeśli z powidłami to śladowo pajawi się W, do tego na obiad w 150g żywej wagi karkówki, na kolację sernik wiedeński z bitą śmietaną - to ile tego B wypadło, bo się trochę pogubiłam - jakieś 30-50g?. No i teraz starsza pani wagi lekkiej (55-58kg wagi należnej), bez wysiłku fizycznego - to chyba się już przejadła tym białkiem?. A może źle liczę Przy intentensywnym wysiłku fizycznym tłuszczu może wypaść Halinko nawet więcej niż 5-8g na 1g białka i o tym Dr JK pisze! - to się zgadza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Halino, na s. 12 "Żywienia optymalnego" (wyd. 1999 r.), czyli pt.2 roz.1, Dr pisze: "Człowiek dorosły, młody i zdrowy, bardzo aktywny życiowo i zawodowo, powinien zwiększyć ilość tłuszczu nawet do 5 g na 1 g białka, bo nie buduje już swojego organizmu, a potrzebuje dużo energii."
Pozdrawiam!
Mariszka (pod nieobecność Tomka, który jest w pracy)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
Halino, na s. 12 "Żywienia optymalnego" (wyd. 1999 r.), czyli pt.2 roz.1, Dr pisze: "Człowiek dorosły, młody i zdrowy, bardzo aktywny życiowo i zawodowo, powinien zwiększyć ilość tłuszczu nawet do 5 g na 1 g białka, bo nie buduje już swojego organizmu, a potrzebuje dużo energii
Mam 'Dietę Optymalną-nową' z 2001 r. Coś przegapiłam?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wojteks
Go
|
Mam 'Dietę Optymalną-nową' z 2001 r. Coś przegapiłam? Oczywiście: "Tłuste życie", "Odpowiedzi na listy", "Jak nie chorować?" no i "Książka Kucharska" - podstawa ŻO.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
'Odpowiedzi na listy' - która część? 'Jak nie chorować' - dokładnie gdzie? 'Książka kucharska' - w którym miejscu? Mam jeszcze 'Żywienie optymalne' starą i nową wersję. Może rzeczywiście tam jest dużo tłuszczu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wojteks
Go
|
Mam jeszcze... Mieć to trochę mało. Ale jeśli już masz, to czytaj jak leci, a znajdziesz wszystko, co Cię interesuje na temat ŻO. Dużo można też posłuchać na www.dr-k.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
A Ty jak czytałeś, to na której stronie ub w jakim dziale to widziałeś? Właśnie prubuję coś znaleść w 'Diecie idealnej, diecie optymalnej' i nic... Mże Ty bardziej jesteś oczytany? Nie odmówię pomocy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
no nie... ) Te banany z cynamonem są najlepsze ) Ciekawe , jaki nie banan, ale baran to zasugerował. Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Znalazlam odpowiedzi na prawie wszystkie tematy poruszane na tym forum! "DIETA OPTYMALNA" Jan Kwasniewski i Marek Chylinski wyd.2001r.str.41-44 tytul rozdzialu--"ZLOTA ZASADA PROPORCJI ,CZYLI WZOR ZYCIA".
Mam pytanie do forumowiczow ktorzy dluzej niz trzy lata zywia sie optymalnie : Czy wyczuwacie w kupionych wedlinach, serach, jogurtach, kefirach i wielu innych produktach spozywczych, w kupnych jajach takze posmak chemii ? Jestem ciekawa co kryje sie pod pojeciem --"ulepszacze smaku". Nie dziwi mnie, ze spoleczenstwo jest coraz bardziej chore, ze ciagle pojawiaja sie nowe choroby . Caly ambaras jest w tym zeby jak najwiecej zarobic jak najtanszym kosztem ---caly SWIAT kreci sie wokol pieniadza. Dietetycy przechodza samych siebie, nie wspomne juz o producentach zywnosci . W sklepie miesnym widzialam duzy plakat --"MIESO z 0,1%TLUSZCZU ZDROWA KIELBASA Z JOGURTEM ". Pozdrawiam--Hana--
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 3 4
|
|
|
|