Książki, które wywarły największy wpływ na Twoje życie

[admin]

Ale tam nie ma nic "naukowego" tylko same "teorie spiskowe"...
O! Gdzieś na doktorze.pl jest z nexusa teks o wirusach, może później poszukam, bo tam fajne tezy były... 

[Zyon]

No tak, to przeciez pismo foliarzy
Ale teraz tez warto, wyjatkowo, bo pare tematycznych jest artykulow.
Moge pare screenow wrzucic, art o wirusach jest dosc ciekawy.

[admin]

Jasne, rzucaj... 
Chętnie przeczytam. 

[admin]

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=668

[Maniek]

Dzisiaj wydałem 180 zł na książki Doktora, bo mi te co miałem się gdzieś rozeszły. W ramach odświeżenia wiedzy tak sobie je powoli czytam... I co?

I to, że znów nie mogę wyjść z podziwu. Jak niesamowicie trafne spostrzeżenia, jak to wszystko się pięknie układa w jedną całość. Od a do z. Genialny człowiek.

W księgarni otyła, zapryszczona kobieta, dziwiła się, że to sie cały czas ładnie sprzedaje. Pewnie zdrowo i naukowo się odżywia.

Dziękuję jeszcze raz Doktorze!

[Zyon]

Jakie kupiles?

[Maniek]

Starsze pozycje, bo to w sumie dla kogoś chorego, nie operującego internetem.
Żywienie optymalne, odpowiedzi na listy, no i dieta optymalna.

[Trzainacy]

Dzisiaj wydałem 180 zł na książki Doktora, bo mi te co miałem się gdzieś rozeszły. W ramach odświeżenia wiedzy tak sobie je powoli czytam... I co?

I to, że znów nie mogę wyjść z podziwu. Jak niesamowicie trafne spostrzeżenia, jak to wszystko się pięknie układa w jedną całość. Od a do z. Genialny człowiek.

W księgarni otyła, zapryszczona kobieta, dziwiła się, że to sie cały czas ładnie sprzedaje. Pewnie zdrowo i naukowo się odżywia.

Dziękuję jeszcze raz Doktorze!

Dobry pomysł z odświeżeniem wiedzy, każdemu potrzebny:)

[Maniek]

Dokładnie.

Bo to nie jest prosty przekaz, jaki aktualnie serwują w diecie LCHF, czy keto. Jedź tłusto to schudniesz.

W książkach Doktora jest o niebo więcej, obserwacje dotyczące każdego aspektu życia, wpływu na dojrzewanie, postrzeganie rzeczywistości, funkcjonowanie umysłu, ciągach przyczynowo-skutkowych.

Jak dla mnie, niedoścignione pozycje, bijące na głowę wszystkie aktualne publikacje. Bezapelacyjnie

[Gavroche]

Dr Ewa już poszła w odstawkę?

[Zofia]

Ciężkim grzechem jest nie mieć wszystkich książek Doktora. Nie wystarczy je mieć, stale trzeba czytać.

[Zyon]

Nigdy nie czytalem "Listow...". Warto?

[Zofia]

Nigdy nie czytalem "Listow...". Warto?

Sięgam po nie codziennie.

[Zofia]

Madre wyrecytował by je z pamięci, ja podpieram się "oryginałem".

[Gavroche]

Faktycznie część spostrzeżeń Doktora jest bardzo celna i otwiera oczy.
Ale część jest naciągana, a niektórych pomysłów nie ma jak sprawdzić zwyczajnie.

Z mojego doświadczenia; ani ŻO/DO nie powoduje u użytkowników poprawy charakteru, ani nie pogrubia portfela, ani nie zapewnia 100% braku chorób.
Fantastyczna dieta, prosta, użyteczna w codziennym życiu i pomocna w utrzymaniu zdrowia, ale bez cudów.

[Gavroche]

Ciężkim grzechem jest nie mieć wszystkich książek Doktora. Nie wystarczy je mieć, stale trzeba czytać.

Ja tam wolę thrillery.

[Maniek]

Dr Ewa już poszła w odstawkę?

Nie do końca, nie widzę sprzeczności.

[Maniek]

Faktycznie część spostrzeżeń Doktora jest bardzo celna i otwiera oczy.
Ale część jest naciągana, a niektórych pomysłów nie ma jak sprawdzić zwyczajnie.

Z mojego doświadczenia; ani ŻO/DO nie powoduje u użytkowników poprawy charakteru, ani nie pogrubia portfela, ani nie zapewnia 100% braku chorób.
Fantastyczna dieta, prosta, użyteczna w codziennym życiu i pomocna w utrzymaniu zdrowia, ale bez cudów.

No wiemy, wiemy. Ty to jak nawet nie przeczytasz, to wiesz cco jest napisane

[Gavroche]

Dr Ewa już poszła w odstawkę?

Nie do końca, nie widzę sprzeczności.

I ja nie widzę, zaczepiam Cię tylko.

[Gavroche]

Faktycznie część spostrzeżeń Doktora jest bardzo celna i otwiera oczy.
Ale część jest naciągana, a niektórych pomysłów nie ma jak sprawdzić zwyczajnie.

Z mojego doświadczenia; ani ŻO/DO nie powoduje u użytkowników poprawy charakteru, ani nie pogrubia portfela, ani nie zapewnia 100% braku chorób.
Fantastyczna dieta, prosta, użyteczna w codziennym życiu i pomocna w utrzymaniu zdrowia, ale bez cudów.

No wiemy, wiemy. Ty to jak nawet nie przeczytasz, to wiesz cco jest napisane

Czytałem większość, ale daleki jestem od sekciarskiego klakierowania.