Aktualności:

9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo.

Menu główne

Cukrzyca

Zaczęty przez adamgraza, 2008-10-22, 17:03:46

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mari

Cytat: adamgraza w 2008-12-11, 21:18:18
Miejmy nadzieję  że oczy twego męża  nie pogorszą  się   .Moim zdaniem  na operację  zawsze macie czas
Grażynko namawiają nas na tę operację . Mówią ,że to będzie coraz gorzej . On czytał przedostatni rządek liter , a teraz czwarty od góry ..tylko lewym okiem..prawym już nie . Te wylewy pogorszyły sprawę .
Dziś byliśmy i przez NFZ są to w stanie zrobić w ciągu 30 dni ... jakiś lekarz z Wrocławia. Muszę jeszcze się dowiedzieć kto to i co sobą reprezentuje .
Kochanie opowiedz mi coś więcej o oczach męża po operacji .

Wklejam Ci link ...poczytaj ,  http://www.pompiarze.pl/cukrzyca/w-usa-zoperowano-cukrzyce-u-pierwszego-polaka/
a jak chcesz więcej to wrzuć w google operacja cukrzycy.

buziaki M.

adamgraza

NO operacja jak operacja  .Leżał prawie cały miesiąc   w   Poznaniu.Tam szła kolejnośc i też  pieniądze .Pierwsze  podejscie bylo feralne .
Robili  zastrzyk znieczulający pod  okiem i omalo nie stracil oka .Nie w tym miejscu wbili igłę .I znów trzeba było czekać   Przy drugim podejściu dali ogólne  znieczulenie .Po roku   zaczął   żle widziec na to oko .Poszedł    do rejonowej okulistki a ona :panie tu się panu wszystko popsuło   :.Znów jazda do Poznania.Przepalili mu tą  soczewkę  laserem  .Nie jest idealnie .Nawet w tym miejscu gdzie jest dziura po laserze to ją   widzi .Ale to bylo 11 lat temu .Dzisiaj mają napewno lepszą  technikę operacji i lepsze soczewki .Koleżanki mąż miał na dwoje oczu robione    .Jest dobrze  .Ale  na drugi zabieg  czekal  2 lata.Decyzja należy do was .pozdrawiam 

Mari

 :) Grażynko witaj w Nowym Roku .
Wszystkiego naj , naj ...spóźnione , ale szczere  :D.
Wróciłam dopiero z miesięcznej wojaży .
Przeżyłam szok termiczni u nas , gdy wróciliśmy  brrrr ...,a u córci miała 18 stopni w plusie !.
Powiem Ci coś fajnego a zarazem dziwnego jak dla nas... Przez okres pobytu u córy nie bardzo mi wychodziła ta nasza dieta ..względy różne , ale przede wszystkim jednak chęć poznania nowych potraw , smaków ..
Dieta śródziemnomorska ..szczególnie owoce morza a do tego lampka czerwonego wytrawnego winka mniammm !.
Zaskoczyły mnie niskie cukry u męża i zaczęłam eksperymentować ...jejuu! mam nadzieję ,że mój kochany króliczek nie powie mi kiedyś stop!.
Wyobraź sobie ,że po dość obfitym kulinarnym szaleństwie podano nam jeszcze jako deser ciasto ..takie tortowe z bitą śmietaną i oblane czekoladą ... Włos mi się zjeżył jak zobaczyłam męża wcinającego z wielkim apetytem już końcówkę ciacha (wyszłam na chwilkę), a on już był lekko wcięty (winko).
No! pomyślałam sobie koszmarny cukier poszybuje w górę jak szalony...pomiar za 2 godziny ..szok !
82 . Zwaliło mnie z nóg!.
Czerwone wino (lampka) zbija cukier dokładnie jak tabletka o około 30 - 40  w dół .. tak ,że  jak kiedyś będziesz miała problemik to wciągnij sobie lampeczkę  :) a i humorek także poprawisz ..
No to teraz już nie trzymam w domu chemicznych tabletek w razie  ''w" , a zaopatrzyłam barek w wytrawne "tabletki"  hi ,hi .

buziaki dla Ciebie i Twojej ferajny . 







Krystyna*Opty*

Cytat: Mari w 2009-01-12, 20:48:24
Czerwone wino (lampka) zbija cukier dokładnie jak tabletka o około 30 - 40  w dół .. tak ,że  jak kiedyś będziesz miała problemik to wciągnij sobie lampeczkę  :) a i humorek także poprawisz ..
No to teraz już nie trzymam w domu chemicznych tabletek w razie  ''w" , a zaopatrzyłam barek w wytrawne "tabletki"  hi ,hi .


Heh... jakoś wszyscy mogą pić wino, a mnie ten szlachetny trunek "gryzie" w żołądek   :(   :?
A równie szlachetny koniak nie wywołuje takiego objawu  :shock:

Czy ktoś się z tym spotkał?  Jak to wytłumaczyć?  :roll:

adamgraza

   
Witaj Mari w Nowym Roku :D
Cieszę się że nareszcie wrócilaś. :lol: Smutno tu było bez ciebie . :( :(
To fakt sama zauważyłam że nawet po kilku lampkach półwytrawnego nie mam zwyżek cukru.
Dieta śródziemnomorska nie zawiera dużej ilości tłuszczu , nie jest też kaloryczna.
Ciekawa jestem tak na długą metę jakie by dała efekty nam cukrzykom.
Napewno nie jest tania i do tego winko? :lol:
Teraz bedę się zastanawiać jak zarobić na to winko :shock:
Od polwy grudnia jestem na wczesniejszej emeryturze -szok!!!!!!! na rękę mam 820 zł. :(\
A ja skończyłam pić te ziółka na robale. Czuję się o niebo lepiej
Jestem ci dozgonnie wdzięczna za wskazanie tego kierunku.
Serdecznie pozdrawiam i życzę aby ten Nowy Rok był o tysiąckroć piękniejszy :D

Mari

Cytat: Krystyna*Opty* w 2009-01-12, 21:22:54
Heh... jakoś wszyscy mogą pić wino, a mnie ten szlachetny trunek "gryzie" w żołądek   :(   :?
A równie szlachetny koniak nie wywołuje takiego objawu  :shock:

Czy ktoś się z tym spotkał?  Jak to wytłumaczyć?  :roll:
Cytat
Krystyno hej!  :) a ja nie potrafię przełknąć koniaczku buuu.., ale podejrzenie kieruję w stronę mężusia -wredoty kochanej....
Kiedyś wlał mi do kieliszka czystego spirytusu i nic nie powiedział ..ot tak dla żartu(piliśmy wódeczkę ). Łyknęłam ...oj! załapałam się na dość fajne duszenie ...zero oddechu przez dobrą chwilę . Hi! , fajnie musiałam wyglądać :shock:.Od tej pory mocne trunki mi nie wchodzą.
Piszesz ,że koniaczek nie daje takich efektów zbicia cukru jak winko ...sprawdzę jak się załapię na darmowego  :lol: .. Nie będę kupować bo ostatni napoleon stał u mnie 4 lata i zlitował się nad nim w końcu szwagier  ...
Sprawdzone mam natomiast nasze poczciwe piwko (2 buteleczki)... w pierwszym momencie wzrost o 30 a następnie dość mocno w dół . Należy uważać jak się bierze tabletki łoj! ...sprawdzone ! nie należy brać! bo ? mężuś mi zaliczył odjazd w świat nieświadomości ..cukier 38!(normalne minimum to chyba 60?) :shock: .

pozdrawiam M.



Opal

Cytat: Krystyna*Opty* w 2009-01-12, 21:22:54
CytatHeh... jakoś wszyscy mogą pić wino, a mnie ten szlachetny trunek "gryzie" w żołądek   :(  :?
A równie szlachetny koniak nie wywołuje takiego objawu  :shock:

Czy ktoś się z tym spotkał?  Jak to wytłumaczyć?  :roll:

Mogło by się wydawać, że mocniejszy koniak zrobi większe szkody dla żołądka, więc może to nie o moc, ale zawarta w trunku ilość cukrów jest szkodliwa. Za bardzo się nie znam na alkoholach. Jak to mówił jeden góral zapytany - czy pije alkohol: "ja nie piję, no chyba, że jestem sam lub w towarzystwie". <żart> ha,ha,ha

Krysiu przeoczyłam Twoje urodziny, więc przy okazji tych kojarzonych ze świętem dopalaczy - życzę Ci powyżej seteczki, ale związanej z długością życia, co oczywiście nie wyklucza wysokości kieliszka. Wszystkiego dobrego.

Mari

Cytat: adamgraza w 2009-01-12, 21:46:24
   
Witaj Mari w Nowym Roku :D
Cieszę się że nareszcie wrócilaś. :lol: Smutno tu było bez ciebie . :( :(
To fakt sama zauważyłam że nawet po kilku lampkach półwytrawnego nie mam zwyżek cukru.
Dieta śródziemnomorska nie zawiera dużej ilości tłuszczu , nie jest też kaloryczna.
Ciekawa jestem tak na długą metę jakie by dała efekty nam cukrzykom.
Napewno nie jest tania i do tego winko? :lol:
Teraz bedę się zastanawiać jak zarobić na to winko :shock:
Od polwy grudnia jestem na wczesniejszej emeryturze -szok!!!!!!! na rękę mam 820 zł. :(\
A ja skończyłam pić te ziółka na robale. Czuję się o niebo lepiej
Jestem ci dozgonnie wdzięczna za wskazanie tego kierunku.
Serdecznie pozdrawiam i życzę aby ten Nowy Rok był o tysiąckroć piękniejszy :D

Dziękuję Ci bardzo za życzenia .

Ten rok nie ma wyjścia ! musi być przełomowy a zarazem początkiem drogi do stanu o jakim marzyłam przez ostatnie 4 lata.

Kochana Grażynko,
darmowe "robalki" nie są drogie ! :lol: a tę dietkę uzupełniałam boczusiem i żółtkami na śniadanie.
Hmm..Ty masz choć stały dopływ kaski . Ja z mężem szukamy pracy już od 4 miesięcy ...żyjemy z zapasów ...noooo tak jeszcze chwila i będzie trzeba szybciej się sprężać .
Na razie czekamy spokojnie na operację oczek w lutym i cudownie się wzajemnie rozpieszczamy ...
Wiesz? , ten świat jest lekko poprzestawiany i to nie tak jak nam jest to potrzebne .
Wystarczyło ,ze mamy chwilę dla siebie , a tyle wspaniałych i szczęśliwych godzin, dni razem...dosłownie jak gówniarze , którzy sie poznają :twisted: .
Zgłaszam projekt poprawki ustawy o zatrudnieniu, wynagradzani i działaniu bezrobociu , czy jakiejś innej !...
Państwo ma obowiązek dbać o swoich obywateli i mieć szczególną pieczę nad uszczęśliwianiem ich  :!:

Wiesz mi czasami odbija ...normalka ,nie zwracaj uwagi i patrz z przymrużeniem oka , ale widzę , że już mnie trochę poznałaś ?   :D.
Uwielbiam zmieniać nastroje u osoby czytającej  :wink: .


Opal

Mogło by się wydawać, że mocniejszy koniak zrobi większe szkody dla żołądka, więc może to nie o moc, ale zawarta w trunku ilość cukrów jest szkodliwa. Za bardzo się nie znam na alkoholach. Jak to mówił jeden góral zapytany - czy pije alkohol: "ja nie piję, no chyba, że jestem sam lub w towarzystwie". <żart> ha,ha,ha

Krysiu przeoczyłam Twoje urodziny, więc przy okazji tych kojarzonych ze świętem dopalaczy - życzę Ci powyższej seteczki, ale związanej z długością życia, co oczywiście nie wyklucza wysokości kieliszka. Wszystkiego dobrego.

Ps. (wklejam ponownie, bo wyżej wyszło jak cytat innej osoby. :) )

Krystyna*Opty*

Cytat: Opal w 2009-01-13, 16:11:16
Mogło by się wydawać, że mocniejszy koniak zrobi większe szkody dla żołądka, więc może to nie o moc, ale zawarta w trunku ilość cukrów jest szkodliwa. Za bardzo się nie znam na alkoholach. Jak to mówił jeden góral zapytany - czy pije alkohol: "ja nie piję, no chyba, że jestem sam lub w towarzystwie". <żart> ha,ha,ha

Krysiu przeoczyłam Twoje urodziny, więc przy okazji tych kojarzonych ze świętem dopalaczy - życzę Ci powyższej seteczki, ale związanej z długością życia, co oczywiście nie wyklucza wysokości kieliszka. Wszystkiego dobrego.


Dziękuję, dziękuję bardzo!  I na wszelki wypadek, co bym sama nie przegapiła Twoich - również Ci życzę wszelkiej pomyślności! :)

Opal

Również bardzo (przyszłościowo) dziękuję, a że ta przyszłość dosięgnie mnie w przyszłym miesiącu, więc tym bardziej życzenia dla chwili "wodnika" są na miejscu. :)
Pozdrawiam

adamgraza

Cytat: Mari w 2009-01-13, 16:07:42
Cytat: adamgraza w 2009-01-12, 21:46:24
   
Witaj Mari w Nowym Roku :D
Cieszę się że nareszcie wrócilaś. :lol: Smutno tu było bez ciebie . :( :(
To fakt sama zauważyłam że nawet po kilku lampkach półwytrawnego nie mam zwyżek cukru.
Dieta śródziemnomorska nie zawiera dużej ilości tłuszczu , nie jest też kaloryczna.
Ciekawa jestem tak na długą metę jakie by dała efekty nam cukrzykom.
Napewno nie jest tania i do tego winko? :lol:
Teraz bedę się zastanawiać jak zarobić na to winko :shock:
Od polwy grudnia jestem na wczesniejszej emeryturze -szok!!!!!!! na rękę mam 820 zł. :(\
A ja skończyłam pić te ziółka na robale. Czuję się o niebo lepiej
Jestem ci dozgonnie wdzięczna za wskazanie tego kierunku.
Serdecznie pozdrawiam i życzę aby ten Nowy Rok był o tysiąckroć piękniejszy :D

Dziękuję Ci bardzo za życzenia .

Ten rok nie ma wyjścia ! musi być przełomowy a zarazem początkiem drogi do stanu o jakim marzyłam przez ostatnie 4 lata.

Kochana Grażynko,
darmowe "robalki" nie są drogie ! :lol: a tę dietkę uzupełniałam boczusiem i żółtkami na śniadanie.
Hmm..Ty masz choć stały dopływ kaski . Ja z mężem szukamy pracy już od 4 miesięcy ...żyjemy z zapasów ...noooo tak jeszcze chwila i będzie trzeba szybciej się sprężać .
Na razie czekamy spokojnie na operację oczek w lutym i cudownie się wzajemnie rozpieszczamy ...
Wiesz? , ten świat jest lekko poprzestawiany i to nie tak jak nam jest to potrzebne .
Wystarczyło ,ze mamy chwilę dla siebie , a tyle wspaniałych i szczęśliwych godzin, dni razem...dosłownie jak gówniarze , którzy sie poznają :twisted: .
Zgłaszam projekt poprawki ustawy o zatrudnieniu, wynagradzani i działaniu bezrobociu , czy jakiejś innej !...
Państwo ma obowiązek dbać o swoich obywateli i mieć szczególną pieczę nad uszczęśliwianiem ich  :!:

Wiesz mi czasami odbija ...normalka ,nie zwracaj uwagi i patrz z przymrużeniem oka , ale widzę , że już mnie trochę poznałaś ?   :D.
Uwielbiam zmieniać nastroje u osoby czytającej  :wink: .


Zglaszam taki sam postulat   ale z adnotacją że praca to maleńki dodatek do szczęscia.
Przechodzimy z mężem to samo . Po tylu latach aż trudno uwieżyć . Wiekszośc ludzi w tym wieku nie może na siebie patrzeć a tu coś odwrotnego. Coś pieknego. Szkoda kazdej chwili na burmuszenie się . Jestesmy szczęsciarami.
A pieniądze !!!!!! jakoś wystarczy . A ty napewno sobie poradzisz. Wierze w ciebie. :D
Masz racje gdy czytam twoje posty radośnie  się usmiecham :lol: :lol: :lol: :lol:

halem

 Witam, bardzo proszę o podpowiedź jakie proporcje BTW będą dla mnie najlepsze. Mam 158 cm i ważę  :( 78 kg, do tego cukier między 120 a 160, cholesterol też podwyższony. Z zaciekawieniem  i podziwem czytam Wasze listy opisujące jak dzielnie walczycie z cukrem. Ja też zmagam się z tym problemem, dlatego wdzięczna będę za podpowiedź. Pozdrawiam. Anna

adamgraza

Halem a ile masz lat i jak pracujesz? Najlepiej by bylo gdybyś zaliczyla wizytę u lekarz optymalnego.
Ja jem od 40 g do 50 g B 120-150 g T i W -około 60g. Mąke jem bardzo rzadko tylko jako dodatek niewielki .
Wszystkie mleczne też jem rzadko bo są cukrogenne. Dobrze się czuję na salcesonie ,pasztetach. gotowanym boczku.
Oczywiescie priorytetem są żółtka.Wręcz uwielbiam rosół z kury z kluseczkami z samych żółtek.
Omlety przepisow Adampio są przepyszne.Jeżeli umiesz obliczac na kalkulatorze to bedzie ci latwo obliczyć proporcje
Jeżeli chciałabyś schudnąć powinnaś jeśc mniej tluszczu na gr. B .Pytaj o co chcesz chetnie odpowiem Grazyna

lekarka

Cukier może osiągać tylko 135mg%.
Warto częściej stosować W w postaci pomidorów/papryki niż ziemniaków, choć często doradzam by brąkujące W dojadać z placków ziemniaczanych (łyżeczką kładziony utarty ziemniak, smażony na smalcu). Można to zjadać co kilka godzin i traktować jako "chleb". Wielu cukrzyków myśli, że jak zje 0,5gW/kg należnej wagi/dobe to pozbędą się cukrzycy. To pół prawdy. Można zjadać 0,8g/kg/dobę i mieć lepsze cukry!!! Czekolda gorzka jako "uprzyjemniacz życia" czy nieco alkoholu (brendy, wódka, gin BEZ TONIKU; u pelnoletnich! :D) też jest ok.

toan

No proszę, a ja zawsze myślałem, że przyczyną cukrzycy jest zachowanie stosunkowo niskiego wewnątrzmitochondirialnego potencjału fosforylacyjnego przy bardzo wysokim potencjale energetycznym mierzonym poziomem oksydoredukcyjnym nośników łańcucha oddechoweg potęgowanego przez zwiększoną zawartość acetylo-CoA w mitochondriach, co hamuje translokację nukleotydów adenylowych uniemożliwiając równoważenie potencjału we frakcjach mitochondrialnej i cytozolowej!. To taki "metabolic syndrome" cukrzycy typ II wynikający ze zbyt dużego nagromadzenia substratów energetycznych. :oops:
Na polski wygląda to mniej więcej tak: w mitochondrium jest wystarczająco tłuszczu energetycznego, szczawiooctanu i tlenu, więc mitochondrium nie chce pirogronianu. Jak mitochondrium nie chce pirogronianu, to cytozol nie chce glukozy, jak cytozol nie chce glukozy, to nie wychwytuje jej z krwi... I z tego wynika "insulinooporność". No, ale zawsze mogę się mylić. :(
Cukrzyca typ I ma inny "metabolic syndrome".

PS
dlatego (ale nie tylko!!!) bezpieczniej jest zjeść węglowodany wieczorem, co zawsze podkreśla JK :D

toan

Cytat: admin w 2009-02-22, 16:13:30
zachowanie stosunkowo niskiego wewnątrzmitochondirialnego potencjału fosforylacyjnego przy bardzo wysokim potencjale energetycznym mierzonym poziomem oksydoredukcyjnym nośników łańcucha oddechowego...

Ciekawostka: przy odwrotności tej sytuacji - produkowane jest ciepło, co nie znaczy, że tylko cukrzykom może być zimno. :wink:

lekarka

To co piszesz Admin to prawda, i nie wyklucza tyego co ja piszę.
Pacjenci z cukrzyca zauważają, że jak im się da "za dużo" T (przy cukrze np. 200mg%) to mogą i 2 dni nie jeść i bardzo trudno im sapalić ("zbić" insuliną") nadmiary W "wypchnięte" przez zjedzony T " w nadmiarze".
To też potwierdza to co piszesz.

toan

I co tu zrobić, aby nie "zagłodzić" się z "przejedzenia"? :(
Najlepiej być zdrowym! :D

lekarka

Cytat: admin w 2009-02-22, 17:28:44
I co tu zrobić, aby nie "zagłodzić" się z "przejedzenia"? :(

Samo życie  :).