Aktualności:

1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.

Menu główne

Rower - dla wszystkich jeżdzących w terenie i stacjonarnie.

Zaczęty przez Dasna, 2011-12-19, 12:53:01

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche

Cytat: jukor w 2015-06-14, 17:52:30
Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-06-14, 17:32:05
Cytat: jukor w 2015-06-14, 17:12:56
Przejechałem 32 km
Na rower wsiadłem 3 godz. po śniadaniu /4 żółtka na 40g masła, plasterek żółtego sera z plasterkiem masła, kawa ze śmietanką /.
15 min przed wyjazdem jeszcze zjadłem 3 kostki czekolady 70%.


moja mama powiedziałaby,  przecież ty głodny wyjeżdżasz w tak długą podróż ,dziecko !
Waga mówi tylko o nacisku ciała na podłoże. ;)


O drugim posiłku zaczynam dopiero myśleć :D
Kilka dni temu syn powiedział, że coraz chudszy. Moja waga jest jednak stała od dłuższego już czasu :D

jukor

Cytat: Gavroche w 2015-06-14, 19:11:14
Cytat: jukor w 2015-06-14, 17:52:30
Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-06-14, 17:32:05
Cytat: jukor w 2015-06-14, 17:12:56
Przejechałem 32 km
Na rower wsiadłem 3 godz. po śniadaniu /4 żółtka na 40g masła, plasterek żółtego sera z plasterkiem masła, kawa ze śmietanką /.
15 min przed wyjazdem jeszcze zjadłem 3 kostki czekolady 70%.


moja mama powiedziałaby,  przecież ty głodny wyjeżdżasz w tak długą podróż ,dziecko !
Waga mówi tylko o nacisku ciała na podłoże. ;)


O drugim posiłku zaczynam dopiero myśleć :D
Kilka dni temu syn powiedział, że coraz chudszy. Moja waga jest jednak stała od dłuższego już czasu :D


Cieszy mnie więc, że przy tej samej wadze jest mnie wizualnie "mniej".
Ale wychudzony nie jestem  186/83. Waga od dwóch lat jak po viagrze. :wink:

Blackend

Jak po viagrze to powinna być nawet lekko wznoszacą. ;)

jukor

Ale z opowiadań kolegów to wiem. :lol:
Jajka i śmietana załatwiają sprawę :wink:

Blackend





Diogenes z Synopy



Zyon

Work Buy Consume Die

RafałS

Ciężutko, ciężutko... Tylko 30km, ale podjazdowo, dojazdowo. Z ekwipunkiem na plecach znaczy się. Pięknego osiołka przez plecak wypociłem. Może to coś znaczyć, hmmm...  :wink:

zofijeczka

Zamknęli przejazdy promem przez Wisłę (z powodu niskiego stanu wòd) a tak lubiłam wycieczkę rowerową przerwać krótkim (króciutkim) rejsem.


zofijeczka

Panowie na promach dorabiajà sobie do emerytur -na umowę zlecenie. Przynajmniej jeden niepocieszony bo miał w planach właśnie rowersobie sprawić braxtona czy jskos tak

administ


RafałS

Cytat: zofijeczka w 2015-08-30, 10:12:01
Zamknęli przejazdy promem przez Wisłę (z powodu niskiego stanu wòd) a tak lubiłam wycieczkę rowerową przerwać krótkim (króciutkim) rejsem.
Teraz to gumowce na bagażnik, a potem siup, chlup i huzia przez rzekę.  :wink:

Blackend

Za chwilę, to będzie można przejść suchą stopą. ;)

Gavroche


zofijeczka

Za" chwilę", to mają most łazienkowski otworzyć,.
A skoro będzie można przejść suchą stopą, może bardziej opłacało się bez mostu po "dawnym" korycie przejazd zrobić ;)