Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I

Zaczęty przez MariuszM, 2012-09-26, 10:58:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche

@Chill.
Hardgainer to gość co praktycznie nie nabiera ciała, lub z olbrzymim trudem.
Często takie osoby są "nerwowe" i mało jedzą/śpią.
"Logika" nakazuje wtedy ćwiczyć więcej i więcej, a to donikąd nie prowadzi.
Taka lekka stymulacja treningowa naprawdę działa.
Siady i ciągi mają większy wpływ na ćwiczenia następujące po nich niż odwrotnie.
Dlatego są na końcu.
A progresja dla hardgainerów to większe skoki, ale rzadsze.
Czyli np. 3-5% ale co 3 trening.

MariuszM

Bez przysiadów słabo rośnie to i owo :D ;P

MariuszM


Gavroche

Owszem, ale tam są SQ i DL.
20 powtórzeń siadów i 10 martwego.
Niemało.
To nie jest plan dla początkujących, ale dla ludzi świadomie robiących mało w myśl: "stymulować, nie niszczyć".
A dla skupionego siłacza 5 ruchów to naprawdę dużo.

Zyon

Cytat: Gavroche w 2013-02-27, 19:04:36
@Chill.
Hardgainer to gość co praktycznie nie nabiera ciała, lub z olbrzymim trudem.
Często takie osoby są "nerwowe" i mało jedzą/śpią.
"Logika" nakazuje wtedy ćwiczyć więcej i więcej, a to donikąd nie prowadzi.
Taka lekka stymulacja treningowa naprawdę działa.
Siady i ciągi mają większy wpływ na ćwiczenia następujące po nich niż odwrotnie.
Dlatego są na końcu.
A progresja dla hardgainerów to większe skoki, ale rzadsze.
Czyli np. 3-5% ale co 3 trening.
Sadze, ze "hardgainer" to taki sam mit jak ekto i endo, z czym sie juz  z mariuszem zgodzilismy. Zreszta Stefan tez do identyko wnioskow doszedl. Najpierw  wyregulowac warunki wejscia i po sprawie
Work Buy Consume Die

chill

Ja nie jestem co do tego przekonany....

To czemu tak jest że jeden nabiera samego miesa prawie od tak , jak mój szwagier , nie chodzi na siłke w ogóle , a kość gruba u niego jak diabli , i silny jak tur , teraz tylko troche chlebów za dużo je , dosłownie , bo on nie je porcji chlebka czy makaronu tylko jedzie całą paczkę albo bochen cały w robocie :) Nie bedę tu dyskutował o jego diecie bo wiadomo co to jest. Dlatego teraz mu juz bęben idzie , ale za młodu jadł zdaje się podobnie , i samo miecho . Ale nie tym chciałem. Np ja taki przy nim delikatny ;) mam się ni jak ... Nie wiadomo ile bym ćwiczył , to on i tak jest potężniejszy bez ćwiczeń ...

Jak był mały to nie był jakimś chuderlakiem i nagle przybrał bo cos tam jadł  . On był od urodszenia przyjmijmy to "grubokościsty" czy tam grubomiesisty przy tym z wyrażną "grubą kością " ....

Gavroche

Cytat: Zyon w 2013-02-28, 08:15:39
Cytat: Gavroche w 2013-02-27, 19:04:36
@Chill.
Hardgainer to gość co praktycznie nie nabiera ciała, lub z olbrzymim trudem.
Często takie osoby są "nerwowe" i mało jedzą/śpią.
"Logika" nakazuje wtedy ćwiczyć więcej i więcej, a to donikąd nie prowadzi.
Taka lekka stymulacja treningowa naprawdę działa.
Siady i ciągi mają większy wpływ na ćwiczenia następujące po nich niż odwrotnie.
Dlatego są na końcu.
A progresja dla hardgainerów to większe skoki, ale rzadsze.
Czyli np. 3-5% ale co 3 trening.
Sadze, ze "hardgainer" to taki sam mit jak ekto i endo, z czym sie juz  z mariuszem zgodzilismy. Zreszta Stefan tez do identyko wnioskow doszedl. Najpierw  wyregulowac warunki wejscia i po sprawie

Gavroche

Ekto i Endo to żaden mit wejściem i wyjściem, można co najwyżej wygładzić różnice.
Hardgainer to raczej konstrukcja psychiczna, opozycja ciężkości i limfatyczności.
Popadasz w skrajności.
Gdyby tak było jak mówisz, kilkuletni optymalni powinni być bardzo podobni do się.

chill

Dokładnie jak @Gavro napisał , po jakimś czasie stosowania tej samej proporcji i ilości gramowej powinno się zbliżać do siebie a przecież "każdy jest inny"....


Zyon

Cytat: Gavroche w 2013-02-28, 10:44:31
Ekto i Endo to żaden mit wejściem i wyjściem, można co najwyżej wygładzić różnice.
Hardgainer to raczej konstrukcja psychiczna, opozycja ciężkości i limfatyczności.
Popadasz w skrajności.
Gdyby tak było jak mówisz, kilkuletni optymalni powinni być bardzo podobni do się.
No a wczesniej podzielales moje zdanie, co spowodowalo te nagla polaryzacje pogladow?  :lol: Jakies przsilenie wiosenne?
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=217419&highlight=ekto*#217419

Work Buy Consume Die

Gavroche

Cytat: chill w 2013-02-28, 15:04:04
Dokładnie jak @Gavro napisał , po jakimś czasie stosowania tej samej proporcji i ilości gramowej powinno się zbliżać do siebie a przecież "każdy jest inny"....


Ale też bez przesady, pewne prawidła tyczą większości, w końcu jesteśmy jednym gatunkiem  :D
Zyon przeczytał jakąś książkę o genetycznej mechanice kwantowej, teraz nic innego się nie liczy.
A pies ma 4 nogi przecież!

Zyon

O geny wlasnie...jezeli mamy te same geny to dlaczego jeden jest niby ekto a inny endo? Moze te substraty sa inne?  :lol: Mariusz tez cos wspominal o "wyrownaniu" tego.
Work Buy Consume Die

Gavroche

Cytat: Zyon w 2013-02-28, 15:32:00
Cytat: Gavroche w 2013-02-28, 10:44:31
Ekto i Endo to żaden mit wejściem i wyjściem, można co najwyżej wygładzić różnice.
Hardgainer to raczej konstrukcja psychiczna, opozycja ciężkości i limfatyczności.
Popadasz w skrajności.
Gdyby tak było jak mówisz, kilkuletni optymalni powinni być bardzo podobni do się.
No a wczesniej podzielales moje zdanie, co spowodowalo te nagla polaryzacje pogladow?  :lol: Jakies przsilenie wiosenne?
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=217419&highlight=ekto*#217419


Nie widzę niezgodności, a tym bardziej dramatycznego zwrotu :D
Ludzie lubią segregować, nawet śmieci.
Faktem jest przecież, że wieloletni więźniowie(z grubsza środowisko wykluczamy)różnią się od siebie.

Gavroche

Cytat: Zyon w 2013-02-28, 15:44:28
O geny wlasnie...jezeli mamy te same geny to dlaczego jeden jest niby ekto a inny endo? Moze te substraty sa inne?  :lol: Mariusz tez cos wspominal o "wyrownaniu" tego.
Te same?
Może jednojajkowe bliźnięta mają te same.
Chcesz powiedzieć, że Ty i Michael Jordan macie te/takie same?
To skąd różnice?
Na tej planecie niemal żaden gatunek nie może sobie pozwolić na brak różnic genetycznych, inaczej dwie płcie nie byłyby potrzebne.

Gavroche

Dzisiaj zrobiłem sprawdzian z podrzutu.
2x32 kg podrzuciłem 50 razy.
Ostatnie 10 powtórzeń to horror był  :lol:

Radzio


MariuszM

Najlepsze horrory to te w kinie lub przed TVikiem :)
Ja nie przepadam za horrorami,leniwiec jestem :P

Gavroche


Gavroche

Cytat: MariuszM w 2013-03-02, 09:33:52
Najlepsze horrory to te w kinie lub przed TVikiem :)
Ja nie przepadam za horrorami,leniwiec jestem :P
Ja na ogół też leniwy jestem, ale czasami strzelę popisówkę przed córką  :lol:

MariuszM

Tata nie może zawieść swojego dziecka ;)
Moja mama była i jest śliczna , pikna i ładna  :lol:  :D