Sport

[administ]

I po zawodach. 

[Blackend]

Wyraźnie odpuściła pod koniec. 

[administ]

Ale ładny mecz O'Sullivana z Delu! 
Transmisja ES2. 

[Blackend]

Nie obejrzę, bo musiałbym sam wstać po pilota. 

[renia]

Stewardessy nie masz?

[administ]

Nie obejrzę, bo musiałbym sam wstać po pilota. 

A szkoda, bo właśnie sensacyjna końcówka była. 

[Blackend]

Stewardessy nie masz?

A gdzieś się rozlazły po pokładzie.

[Blackend]

A szkoda, bo właśnie sensacyjna końcówka była. 

Nie miałem okazji grać i nie znam zasad gry, zatrzymałem się w rozwoju na zwykłym bilardzie. 

[administ]

A u mnie snooker nawet przed tenisem i koszykówką...   

[Blackend]

Lubię oglądać tricki w wykonaniu mistrzów, a w bilarda pograć w męskim towarzystwie, ale kiedy to było?   

[Radzio]

Są jakieś przeszkody? Przecież... dość, idę spać.

[Blackend]

Na wszystko jest odpowiedni czas, teraz są inne zadania do wykonania. 

[administ]

Kawalerzyć kawalerom... 

[Blackend]

Dokładnie tak! 

[Radzio]

No tak, ... zięć to już nie kawaler. Sobie zgaduję, tylko.

[MariuszM]

kawalerzysci na kon

[Radzio]

I na bilard'a.

[administ]

No to Real nakopał Borussię fest ... 

[Blackend]

A jak się Klopp na dziennikarzynę znerwował. 
No ale miał chłop rację, bo pytanie na żenująco niskim poziomie, szczególnie w profesjonalnym biznesie zwanym piłka nożna. 
http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna/429030/lm-dziennikarz-zdenerwowal-juergena-kloppa-to-bylo-glupie-pytanie-wideo

[administ]

A to nieładnie z jego strony, bo trzeba wyjaśnić niektórym, że rozumowanie: "po 3:0 to nie ma sensu na boisko w rewanżu wychodzić" - jest błędne...
I nie ma się co irytować, że ludzie nie rozumieją reguł gry...