Aktualności:

Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.

Menu główne

Sniadanie

Zaczęty przez adampio, 2014-09-05, 11:32:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

Diogenes z Synopy

gofr, masło, pasztet z woła.
Pomidorki. 

kawa z tym co zawsze i galaretka i bita. 4 czoko.

renia

Takie multi-kulti... 8)

administ

 :shock:
Ale coś takiego ponoć się nie sprawdziło, poniosło klęskę i coś tam jeszcze... ;)

Diogenes z Synopy

Klęski nie poniosła moja zupa grzybowa, którą kolejny raz delektowałem się z żółtkami pokruszonymi i śmietanką, zagryzając frytkami na łoju.

Jeszcze na jutro została. Usmażę do niej kaszanki z taniej jatki, bo dawno nie jadłem.  :roll:  :)

administ

Wiadomo, ponoć polskie przysłowie mówi, że "nie w każdej zupie grzybowej jest granat"!  :shock: ;)

Diogenes z Synopy

galaretka-mus. Ale nie z granatów - z jeżyny i aronii. 4 kostki czoko - pralinek ( bez olejów koko ani palmowych, bo to inna niskowęglowodanówka ;-) )
I cała kolacja.

Diogenes z Synopy

gofra z masłem.  Salceson czarny, kaszanki pół pętka, wątrobianki źdźbło, frankfurterka pół. Nać i pom.

Optykawa i czoko.

renia

Wczoraj jadłam ciemny i jasny salceson ozorowy. Oba dobre... :D

administ

 :shock:
A chemia i co tam jeszcze Cię nie przerażają? ;)

Blackend

 :lol:
Ale to tylko te z Biedronki są szkodliwe, chyba że ma się geny II Sortu, to nabiera się się naturalnej odporności. ;)

renia

Cytat: admin w 2016-08-03, 15:22:40
:shock:
A chemia i co tam jeszcze Cię nie przerażają? ;)

"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną"... 8)
A Optymalni mają wyższą odporność na chemię i wszelkie toksyny... 8) :P

renia

Cytat: Blackend w 2016-08-03, 15:41:25
:lol:
Ale to tylko te z Biedronki są szkodliwe, chyba że ma się geny II Sortu, to nabiera się się naturalnej odporności. ;)

Samo słowo "Biedronka" już mi nie służy...  :? :lol: A ten żółty kolor wzrok podrażnia... 8)

Blackend

Oj to faktycznie niedobrze, bo ja mam odwrotnie, ceny na które tam patrzę działają na mnie kojąco. ;)  :lol:

administ

 :lol:
Ale to takie niepatriotyczne obcy kapitał wspierać... ;)

Blackend

Ale ja jako ukryta opcja germańska zostałem zwolniony przez Naczelnika od patriotyzmu. ;)

Diogenes z Synopy

no tak, zamiast jakieś Kujawianki, to jadasz Berlinki z bidronki.    :roll: ;-) 

Cytat: Blackend w 2016-08-03, 15:55:22
ceny na które tam patrzę działają na mnie kojąco. ;)  :lol:

myśl sobie dalej. Wiesz, że jestem specjalistą od zakupów ;-) (robię to już z 35 lat) . Kategorycznie zaprzeczam to co mówisz odnośnie cen z bidronki.  Dlatego też nie widzisz deflacji tylko hiperinflację :lol:  ;-)
Żeby było tanio, niestety trzeba obskoczyc z 5-6 sklepów   :?   8)  :)  Ale przy paru zaledwie produktach, to nie jest aż taki wielki problem
Obiad.
Resztę zupy grzybowej zjadłem ze śmietanką.
Oraz 5 żółtek na smalcu z kiełbaską boczkową.
Na kolację zjem frytki, albo z 2 galaretki owocowe.


odnośnie wyrobów z podrobów i ilości chemii - można sugerować się terminem przydatności do spożycia (i produkcji). Gdy jest mało ''faszerowany'' salceson, nie wytrzyma dłużej niż 5-7 dni (takie tylko kupuję) . W bidronce widziałem salcesony w folii, które mają terminy trwałości  po 7 miesięcy  :lol:

Blackend

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-08-03, 16:35:41
no tak, zamiast jakieś Kujawianki, to jadasz Berlinki z bidronki.    :roll: ;-)

Germański patriotyzm zobowiązuje. ;)

Gavroche

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-08-03, 16:35:41
odnośnie wyrobów z podrobów i ilości chemii - można sugerować się terminem przydatności do spożycia (i produkcji). Gdy jest mało ''faszerowany'' salceson, nie wytrzyma dłużej niż 5-7 dni (takie tylko kupuję) . W bidronce widziałem salcesony w folii, które mają terminy trwałości  po 7 miesięcy  :lol:
Uważasz, że to chemia, a nie próżnia? ;)
Gdyby ten Twój siedmiodniowy zapakować próżniowo też by tyle postał.
A domowe weki bez chemii ile stoją?
Latami.

Diogenes z Synopy

ale czytam też skład surowcowy.   

kaszanka w Lidlu  bez dodatków miewa  do 10 dni trwałości - próżniowo pakowana. W innych sklepie taka samo tylko z dodatkami  ma pół roku terminu przydatności do spożycia.   Przecież sami by sobie nie skracali terminu do sprzedaży  :roll:

Pasteryzacja i próżniowe pakowanie widocznie jest skuteczniejsze o wiele bardziej gdy się dochemizuje.   :roll:

Kupuję u niewielkiego masarza i mówi, żeby do tygodnia zjadać podrobowe sprawy ( mało wali syfu do nich ) - przecież próżniowa kaszanka mogłaby postać pół roku?  Chyba, że pół na pół z solą byłaby?  :roll:

Maniek

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-08-03, 16:35:41

Żeby było tanio, niestety trzeba obskoczyc z 5-6 sklepów   :?   8)  :) 

:shock:
Ja Cię...  :D
Grubo...
Współczuję  :(