Sniadanie

[Radzio]

Dot. też czytania gazet w tym wątku, zdecydowanie.

[administ]

Radzio!
A kto dziś papier czyta, jak wszystko w necie jest...

[JTKirk]

coś w tym jest....
ale...tęsknię czasami za słowem pisanym wydrukowanym
komfort czytania nieporównywalny !

[Radzio]

Radzio!
A kto dziś papier czyta, jak wszystko w necie jest...

Dzień dobry Źródełkowi, wobec tego!

Zima jest licha, to choć przez żołądek serce pocieszę.
Dziś dzień na biało, ale ... ale najpierw berety z widelcem w sobie zrotuję.
A co u Państwa w trzewiach zaskrzypi, bo przecież nie śruta z wyciorem?!

[administ]

coś w tym jest....
ale...tęsknię czasami za słowem pisanym wydrukowanym
komfort czytania nieporównywalny !

Może i tak, ale w necie jest informacja natychmiast, a w dzienniku, tygodniku...
Po czasie.

[Gavroche]

Ja jeszcze nie wiem do końca, ale mam smaka na salceson ze śmietanką.

[Radzio]

Uuu! Który typujesz?

[administ]

na salceson ze śmietanką.

Najlepszy wypas w warunkach polowych. Więcej nie trzeba przez kilka dni, jak salceson podrobowy!

[Radzio]

 
A ozór- bo to niby w środku jest, a jednak na zewnątrz?

[vvv]

Najlepszy wypas w warunkach polowych.

Na Śląsku, da się kupić w mięsnym sklepie, gorące krupnioki.

(http://s22.postimg.org/t5xnadogh/image.png)

:idea:

[adampio]

To, to rozumie!!! To jest jedzonko!!!!

[Radzio]

Dzień dobry Źródełkowi!
Dziś berety, z polewą, bowiem całkiem strawna jest i na widelec, znaczy antenkę, daje się nałożyć.
Mam życzenie- rebus. :mrgreen:
Trawiącym jak zwykle inaczej, moc ... z przygód.

[Radzio]

To, to rozumie!!! To jest jedzonko!!!!

O! Adaś, drugi.
Tego się obawiałem, że będziecie teraz mię się plątać.
Wobec tego długostrawnego medytującego zapamiętuję jako "Adaś", a Ciebie jako "Duńczyk", a żeby nie było zbyt infantylnie "Dun"!
Dodatkowo, wiedząc, że obrażanie się na mię nie leży w Twoim interesie, pozwolę sobie odmieniać ten beztroski zwrot grzecznościowy.

Witaj Dunie Źródełkowy!

[Radzio]

Dzień dobry Źródełkowi!
Dziś ser za podstawkę będzie mnie służył, taki dziurawy, jak stare, niepotrzebne przecież kalesony. O!
I ... "masele w ..." .

[Gavroche]

Długostrawny - podoba mnie się. Ęę.

[Radzio]

A, to smacznego.

[adampio]

To, to rozumie!!! To jest jedzonko!!!!

O! Adaś, drugi.
Tego się obawiałem, że będziecie teraz mię się plątać.
Wobec tego długostrawnego medytującego zapamiętuję jako "Adaś", a Ciebie jako "Duńczyk", a żeby nie było zbyt infantylnie "Dun"!
Dodatkowo, wiedząc, że obrażanie się na mię nie leży w Twoim interesie, pozwolę sobie odmieniać ten beztroski zwrot grzecznościowy.

Witaj Dunie Źródełkowy!

hmmmm, nie bardzo wiem o co Ci chodzi ale napewno masz racje.

[administ]

To tylko pewnie jakiś radziowy rebus, to nic groźnego...

[Radzio]

 
Dzień dobry Źródełkowi, a w następnej kolejności Tobie, Dunie Źródełkowy, szczególnie za dobre, na pewno "po polskiemu", napisane słowa!
W lot pojąłem Twą misję ... . Możesz zadać pytanie.

Rozumem, post. Ale ja bez śniadania, choćby o dwunastej, dnia nie wytrzymię. No co Wy, nie śniadacie?- samym źródłem żyjecie? :mrgreen:

[Radzio]

Dziś w beret się ubrałem, aż antenka zadyndała radośnie.