Aktualności:

7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna

Cytat: admin w 2015-10-29, 15:59:29
To jakiś fengszuj dla kanapowca, a nie poważnej zawodniczki w trybie przedstartowym!  :shock: ;)
Dzisiaj robię za kanapowca. Jem i śpię. :D

Gavroche

W czasach Arnolda mówiło się tak:
"Jeżeli nie musisz biec - idź! Jeżeli nie musisz iść - stój! Jeżeli nie musisz stać - siedź! Jeśli nie musisz siedzieć - leż, a jak już leżysz, to najlepiej jest spać". :D

Dzisiaj ludzie nie umieją prawilnie nicnierobić, nosi ich jakaś nerwowa energia, no bo jak można spędzić dzień na drzemkach i jedzeniu?! :shock:
A jak się tyra na treningach, to czasem trzeba poleżeć odłogiem, to nie lenistwo, to oszczędność energii.
Zresztą, tylko wytrenowane ciało zniesie wielogodzinną bezczynność. :P

Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-10-29, 17:49:55
W czasach Arnolda mówiło się tak:
"Jeżeli nie musisz biec - idź! Jeżeli nie musisz iść - stój! Jeżeli nie musisz stać - siedź! Jeśli nie musisz siedzieć - leż, a jak już leżysz, to najlepiej jest spać". :D

Dzisiaj ludzie nie umieją prawilnie nicnierobić, nosi ich jakaś nerwowa energia, no bo jak można spędzić dzień na drzemkach i jedzeniu?! :shock:
A jak się tyra na treningach, to czasem trzeba poleżeć odłogiem, to nie lenistwo, to oszczędność energii.
Zresztą, tylko wytrenowane ciało zniesie wielogodzinną bezczynność. :P
100% racji.
Jutro Viktor zapowiedział ciężki trening.
Sauna zabierze energię, woda także. Pobudzi do regeneracji , ale kosztem energii. Zresztą mój organizm się zbuntował, kazał mi usiąść i spać. Sen przedkładam ponad wszystko.Sen to nadfengszuj. :lol: :lol: A żarełko to energia.
Zresztą teraz mój organizm rządzi. Mam zachcianki. Np. żółtkownica ze srem na smalcu musi być, ale od tygodnia rzucam się na łososia i żrę go łyżką. Normalnie pakuję do miski i wtrzącham o tak bez niczego.  :P taka faza. No i te flaki namiętnie , ale już powoli przechodzi.

Dasna

Napisał mi kolega z Iranu, że Behdad ma knee fracture, ale ja widzę , że ma tylko zabandażowane kolano, więc uraz na pewno, ale złamanie? :roll:

administ

 :shock:
Ale da radę Islam dalej propagować? :roll: ;)

Dasna

Cytat: admin w 2015-10-30, 13:51:17
:shock:
Ale da radę Islam dalej propagować? :roll: ;)
:roll:
A czort znajet? :lol:
Ale szczęki połamanej nie ma.

administ

A klęczeć i czołem bić na Wschód? ;)

Dasna

Cytat: admin w 2015-10-30, 15:04:58
A klęczeć i czołem bić na Wschód? ;)

Z uszkodzonym kolanem , nie bardzo.  :roll:

Gavroche

Czyli co, ścięcie za niedomykalność kolana? :P

administ

Właśnie, nadaje się na uchodźcę.  8) ;)

Blackend

A jak się mu tu nie uda, to przynajmniej samolotem się przeleci. ;)

Gavroche

Rozciągać się ludziska! :lol:

administ

Ale ja nie mam kolegów w Iranie!  :shock: ;)

Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-10-30, 18:52:10
Rozciągać się ludziska! :lol:
Święte słowa.
Ja mam się więcej rozciągać.
:D

Gavroche

Za krótkie masz mięśnie?;)

administ

Za długie kości może? :roll: ;)

Dasna

Dzisiaj dzień rekordów.

1.Zarzut na klatkę 2 x 3 25 kg, 2 x 2 30 kg, 2 x 1 35kg, 3 x 1 40 kg, 2 x 1 45 kg, 2 x 1 47, 7 kg Rekord jest , ale i niedosyt bo lekko mogłam wziąć 50 kg, ale oczywiście zaczęłam garbić plecy i wyciskać. :? A Viktor był lekko wkurzony , bo znowu ja i 60 zarzucę , ale ...... :?
Dostałam też ochrzan i to zdrowo, że z Pavlikem gadam i się śmieję zamiast koncentrować. :(

2.Podrzut zza głowy 2 x 5 20kg, 2 x 3 30 kg, 2 x 2 35kg, 1 x 1 40 kg, 2 x 1 45 kg, 2 x 1 50 kg Yes, yes,!! rekord. :D
3.MC już nie będę rozpisywać , ale powtórzyłam 1 x 1 105 kg, lekko.
4.Przysiad tylny 1 x 5 30 kg, 1 x 5 45 kg, 1 x 3 50 kg, 1 x 3 55 kg, 1 x 2 60 kg, 1 x 2 70 kg, 1 x 1 75kg rekord jest. :D
5. No i brzuszki z 5 kg 3 x 20 to juz był pryszcz.
Rozciąganie i very good marchewka.

Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-10-30, 18:59:14
Za krótkie masz mięśnie?;)
Pogłębiać ruchomość w stawach i zapobiegać kontuzjom. I odciążać kręgosłup. :D

Gavroche

Rozciąganie, mobilność i równowaga mięśniowa. :P
Modne to teraz jak 5xwio. ;)

Mięsień nie wydłuża swojej długości kiedy wykonujesz jakiś ruch, ani nie skraca się.
Przecież przyczepy na kościach się nie przemieszczają, a kształt stawu nie zmienia.
To Twój mózg na podstawie ogólnej kondycji decyduje, czy ruch w danym zakresie jest bezpieczny i czy może na niego pozwolić lub nie.
Moim zdaniem najlepiej się rozciągać "przy robocie", gwarantuje to tylko taką giętkość, jaka jest niezbędna w danej dyscyplinie, zbyt duże rozciągnięcie może osłabiać siłę. 8)

Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-10-30, 19:22:34
Rozciąganie, mobilność i równowaga mięśniowa. :P
Modne to teraz jak 5xwio. ;)

Mięsień nie wydłuża swojej długości kiedy wykonujesz jakiś ruch, ani nie skraca się.
Przecież przyczepy na kościach się nie przemieszczają, a kształt stawu nie zmienia.
To Twój mózg na podstawie ogólnej kondycji decyduje, czy ruch w danym zakresie jest bezpieczny i czy może na niego pozwolić lub nie.
Moim zdaniem najlepiej się rozciągać "przy robocie", gwarantuje to tylko taką giętkość, jaka jest niezbędna w danej dyscyplinie, zbyt duże rozciągnięcie może osłabiać siłę. 8)
Mam inne zdanie na ten temat. I moje doświadczenie pokazuje , że im więcej jestem rozciągnięta a pilnuję tego, tym większa u mnie stabilność i możliwość dobrego zablokowania ciężaru .Vide, zarzut-  łokcie , rwanie - przysiad w chwycie rwaniowym, przysiad ciężarowy, przysiad przedni - ty nie masz z tym problemu , ale zobacz jak trzymaja gryf w siłowniach, zresztą tam w ogóle nie robią przysiadu ciężarowego a co dopiero przedniego.
Więzadła moim zdaniem tracą na elastyczności , nie rozciągane.