Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche


Gavroche

Dzisiaj jeszcze krótsza sesja:
-rwanie jednorącz 3x10@32kg
-wyciskanie oburącz 3x3@48kg
:D
Takie pozornie bezsensowne trenindżki, są moim zdaniem lepsze od całkowitej bezczynności, przyspieszają regenerację i działają tonizująco na CUN.

Gavroche

Rwanko, rwanko, rwanko i wyciskanko. :lol:
Tak dzisiaj sobie potrenowałem:
-rwanie jednorącz 24kg odważnika, 4x5 minut
-wyciskanie jednorącz 24kg odważnika 6x1 minuta

I stare badanie, gdzie pokazano większy wpływ szybkiej fazy ekscentrycznej ćwiczenia, niż wolnej, na hipertrofię, a więc inaczej niż się zwykle oczekuje:
http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S1440244005800362
Dlatego ciężarowcy budują spore mięśnie? :D


Gavroche

Dasna, jak już się wzmocnisz, mam prośbę, żebyś zerknęła w cyrylicową część Internetu i zobaczyła czy nie ma tam książki, której tytuł po polsku brzmi: "Rozwój siły", a autorem jest (polska transkrypcja) Roman Moroz, z 1958 roku.
Dzieki. :D

Dziś rano podjechałem do klubu, powygłupiać się na macie z chłopakami.
Czekając na sparing partnera, dojrzałem "bestię" (64kg odważnik). :lol:
No to w ramach rozgrzewki przed starciem, zrobiłem nią:
-wymach 2x5
-siad przedni 2x5
-wyciskanie 5x1
-zarzut 5x1.
Ciężkie i niewygodne bydlę, może źle zrobiony odważnik, od RKC byłby lepszy na bank. ;)

A na macie dostałem baty jak zwykle, ale gość jest byłym zapaśnikiem, trochę sumitą i trochę judoką.
Przegrać z lepszym to nie wstyd, a nauczyć się sporo można. 8)

Zyon

Lepszy niz z RKC tajasne :roll: Moze jeszcze bez rekawiczek cwiczyles?

@gosc musial byc niezly byk jak cie poskladal
Work Buy Consume Die

Gavroche

Wcale nie jakiś dzik, 85kg wagi, ale zapaśnicy są silni jak diabli i śliscy jak piskorze. :D
Brak mi odruchów, wiesz, nie działam instynktownie, tylko muszę myśleć, a to wolniejsze jest dużo i nim się obejrzę, już mam bolesną dźwignię założoną. :lol:
Ale raz udało mi się wyjść z duszenia (jak mnie uczył inny kolo, były bjj), raz w ciągu dwóch godzin. ;)
A tak przez cały czas dostawałem łomot, ale cenny, bo z komentarzem i schematem przeciwdziałania. :D
Przewracam się na macie tylko raz na 4-6 tygodni, potem ze dwa dni zdycham, zbyt rzadko, by robić znaczące postępy, ale na tyle często, by nie zapomnieć nauk, poza tym to fajna odmiana i dobry trening. :D
Jestem z siebie zadowolony, bo wytrzymać 90 minut z kimś wyszkolonym i nie dostać zawału, to sukces.

Dasna

Zapasy, ooo. Super. Tak, oglądałam trening zapaśników. O, to jest wycisk i gibkość. A te obejścia na głowie, a te salta z głowy. Dobrzy są.

A ja dzisiaj zawitałam do Dynamo, tak pogadać. Zaczynam treningi od środy.

Trafiłam akurat na Pavlika podrzut zza głowy najpierw 192 kg a potem 200 kg. I.......lekko. Oj Vasylij zadowolony i Viktor się uśmiecha. Vasili mowi, że zrobi z niego mistrza olimpijskiego.  :D

Gavroche

Jakoś krzywo spałem, bo mi rano z jednej strony za kark coś ciągło... :lol:
Ale, że ruch to zdrowie, to se fundnąłem sesyjkę:
-rwanie oburącz 5x10@32kg
-wyciskanie huśtawkowe 5x10@32kg
-zarzut i wyciskopodrzut 5x10@48kg
-hack przysiad 5x5@48kg
-rwanie oburącz 2x5 minut@24kg.
I po kręczu karku ani śladu. :P

Zyon

Ja sie ostatnio totalnie opier...niczam silowo, ta pilka za duzo czasu mi zajmuje, musze to jakos zmienic
Work Buy Consume Die

Gavroche

No ja mam dobry ciąg do tych śmiesznych dryli, dzisiaj OLAD, czyli jedno ćwiczenie na treningu:
-zarzut z wyciskaniem, czyli clean&press, 10x10 dwoma odważnikami po 48kg.
Nie macie pojęcia, jakie to zabójcze! 8)

A w treningu pomagali: Madrugada:
https://www.youtube.com/watch?v=YkTSu7SrozE

Zyon

Co ciekawe, mimo, ze ostatnio glownie pilka halowa to waga mi nie spada.
Work Buy Consume Die

Gavroche

Cytat: Zyon w 2016-02-17, 10:09:59
Co ciekawe, mimo, ze ostatnio glownie pilka halowa to waga mi nie spada.
Ani mnie, mimo, że trening różny od stricte siłówki.
Może ten tłuszcz tak ochronnie działa? :shock:

Zyon

hgw, ale mimo wszystko to cieszy  :lol: Nie licze oczywiscie jakichs tam podciagan czy losowych wymachow ot tak bez planu na spontana np jak sie zoltka z twarogiem pyrkola na patelni :D
Work Buy Consume Die

Dasna

No, pierwsze koty za płoty. Mokra cała byłam. Uuuuu, słabiutka. Słabiutka. :?

1.Rozgrzewka
2.Rwanie klasyczne 2 x 3 20 kg, 3 x 2 25kg, 5 x 1 30 kg
3.Zarzut na klatkę 2 x 2 20 kg, 2 x 2 25kg, 3 x 2 30 kg, 2 x 1 35kg, 3 x 1 4 kg
4.Ciąg rwaniowy 2 x 3 30 kg, 1 x 3 35kg, 1 x 3 40 kg, 1 x 3 45kg, 3 x 3 50 kg
5.Przysiad przedni 1 x 2 30 kg, 1 x 2 35kg, 1 x 2 40 kg, 3 x 2 45 kg
6.Brzuszki 3 x 20
Jestem zmęczona, ale nie skatowana. Tak umiarkowanie.  8)

renia

Pewnie nie miałaś już siły na fengszuja... :roll: :?

administ

Wreszcie po "dobrej zmianie"? ;)
Jakoś przeszła...  :lol:

Blackend

Ale co się trzeba było napocić. ;)  :lol:

administ

I jakie efekty... ;)

Dasna