Aktualności:

1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

admin

W zasadzie tylko przekleństwa są "niedopuszczalne" na tym Forum, jakby Pietrzakowi Jankowi wszędzie odmawiali gadania o "obozach koncentracyjnych", to może sobie tu założyć konto i ględzić do woli... ;)  8)
Dla pani generałowej Jaruzelskiej też tu może być miejsce na felietony, bo przecież nie przeklina...  8)

renia

Oby go tylko za kratki nie wzięli... :roll: Albo do obozu... 8) ;-)

Jarek

Kieszenie z rąk - niemiecki porządek polityczny  ...

RafałS

Cytat: admin w 2024-01-03, 08:55:43
...
Dla pani generałowej Jaruzelskiej też tu może być miejsce na felietony, bo przecież nie przeklina...  8)
:lol: YT wystarczająco dopieszcza tych z jaruzel-$rockefeller. :mrgreen:

chill

Ile tam Gavrosz białka wpada mniej więcej i jakie walisz proporcje B:T ? Dałbyś kiedyś swoje foto jakie bo to wygląda na jakiegoś Avengers a  :D

U mnie ostatnio muscle upy w końcu wjechały ale.jeszcze z kippingiem , praca dla cierpliwych.

Gavroche

Dokładnie to nie wiem, po prostu jem. :D
Ale wiadomo, oko już wyćwiczone, więc szacuję, że B ze 150gramów, a tłuszczu ze dwa razy tyle, W mniej niż białka, koło setki w gramach.

Zdjęć nie wrzucam, bo nie umiem. :wink:

MU wg mnie świetne ćwiczenie, moim zdaniem wywala hormony równie dobrze, jak ciężkie siady...

chill

Tak też się czuje po MU. Ale dip jednak to jest wariat . Na razie + 60 kg z zapasem na raz poszło , mocno wkręca jednak siła. Sylwetka jest nudna  :lol:

Gavroche

Pewnie, nudna i niefunkcjonalna. :D
Ciało ma potrafić, a nie wyglądać.

Ja po dipsach mam dyskomfort w obojczykach, jakiś taki dziwny.
Kiedyś lubiłem, teraz niekoniecznie, w ogóle z wielu ćwiczeń musiałem zrezygnować, szczęśliwie jest ich tyle, że jest gdzie się tłuc jeszcze długie lata, daj Boże. :D

Gavroche

Moja starsza córa zaczęła ze mną chodzić na siłownię, jakieś 4 miesiące temu.
Chodzimy regularnie 1-2 razy w tygodniu, pierwszy miesiąc był taki zwiadowczy, szukaliśmy mocnych i słabych punktów, uczyliśmy się techniki i wybieraliśmy ulubione ćwiczenia.
Okazało się, że ma mocny dół ciała i silny brzuch, oraz naprawdę mocne plecy, siła wypychająca górnego ciała wypada najsłabiej, poza tym ma dużą dysproporcję między lewym i prawym ramieniem.
Więc budujemy trening (dokładanie ciężaru) wokół ćwiczeń dolnego ciała i różnych wiosłowań, a ostrożnie pracujemy nad wyciskaniami i wypłaszczaniem różnicy między siłą kończyn górnych.
Na podstawowy i obowiązkowy trening składają się odmiany ciągów i przysiadów, różne rodzaje wiosłowania i wyciskania, oburącz i jednorącz oraz coś na mięśnie brzucha.
Potem są rozmaitości, jak ćwiczenia na biceps, triceps, wymachy kettlem, kalistenika, ćwiczenia plyometryczne czy izometryczne.
Na koniec jakiś rodzaj rytmiki; skakanie na skakance, marsz na bieżni pod górę, rzuty piłką lekarską czy ergometr wioślarski.
Ćwiczenia są urozmaicone, wybieramy po jednej odmianie z każdej grupy na trening, żeby nie było nudno oraz, ponieważ w młodym wieku wąska specjalizacja jest niewskazana, przerwy między seriami są długie, serii od 2-4, a więc niewiele, sesje są rzadkie, bo dzieciak jeszcze rośnie i się rozwija. :D
Korzyści jakie widzimy już teraz, to przede wszystkim poprawa pracy układu nerwowego; koordynacji, zgrania ręka - oko, płynności i rozwagi w ruchach, poprawa zmysłu równowagi, ale też wzrost siły i wytrzymałości w życiu codziennym.
Wzrósł też apetyt, co wykorzystuję do napychania jej wartościową żywnością plus spontaniczna chęć do ruchu na co dzień.
No i mnie się lepiej trenuje, bo mam dłuższe przerwy między seriami, co dodaje każdej z nich wartości i jakości. :D

Blackend

Dziewczyny dalej są na japońskiej?  8)

Gavroche

Najstarsza, czyli moja połowa, trzyma się mocno reguł DJ, to jest niewiarygodne ile węgli można jeść i być zdrowym. :shock:
Ale tłuszcz trzyma naprawdę nisko, odrobina masła i oliwy i tyle co w twarogu i żółtkach.
Dziewczynki natomiast na pewno jedzą za dużo tłuszczu, czekoladki, ciasteczka, no i masła sporo.
Ale liczę na to, że dziecięce geny je ochronią na razie. :D

renia

Cytat: Gavroche w 2024-02-04, 11:19:10
Moja starsza córa zaczęła ze mną chodzić na siłownię, jakieś 4 miesiące temu.
Chodzimy regularnie 1-2 razy w tygodniu, pierwszy miesiąc był taki zwiadowczy, szukaliśmy mocnych i słabych punktów, uczyliśmy się techniki i wybieraliśmy ulubione ćwiczenia.
...........
...........

Super.  :D

Gavroche

Też tak uważam i liczę, że to nie jest chwilowa zajawka, jakich było już wiele. :D

renia

O ile dobrze kojarzę, to ona ma tyle lat co nasz wnuk, czyli 12, w tym roku będzie 13. Tak? :roll:

Gavroche

Chyba rok starsza, bo ma 13, a w czerwcu będzie 14. :D

admin


Gavroche

W naprawdę optymistyczny dzień i przy dużej dozie dobrej woli, mogę się z tym zgodzić. :wink:

admin


Blackend

Fajne lata, bo dzieciaki jeszcze w domu, ale za chwile się to skończy. ;)  8)

Gavroche

I jak? Smutno jest? 8)