Autor
|
Wtek: NU - dziennik treningowy (Przeczytany 484606 razy)
|
nu
Go
|
A przed chwilą 6 żółtek, 2 jajka, 50g sera żółtego, 50g masła, 100g papryki. Rano naturalnie kawa ze śmietanką.
Gavro, tak chciałem się poradzić choć wiem, że będziesz na "nie ma sensu" przy pierwszej opcji. 1) Rozważam sprawdzenie maksów (1p) w 12T, 2) ewentualnie maksowanie powtórzeniami i wyliczenia maksa z wzoru od Wendlera.
Raczej na 100% opowiesz się za drugą opcją, także... W którym momencie najlepiej by to zrobić, na koniec sesji to tak średnio. Wydaje mi się, że najlepiej zrobić dłuższą przerwę - powiedzmy 5 minut przed ostatnią serią każdego ćwiczenia złożonego. Jak sądzisz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Pudło Oszacowywanie maksów np. wg tabel jest obarczone dużym błędem, ponieważ one są projektowane dla przeciętnego człowieka, który nie istnieje Przydaje się tylko kiedy nie chcemy przerywać cyklu, bo mamy zaplanowaną imprezę na konkretny dzień i musimy się trzymać harmonogramu. Więc zdecyduj sam. Do sprawdzenia maksów rzeczywistych trzeba troszkę więcej zachodu. Przez dwa - trzy treningi robimy tylko połowę powtórzeń, by wykluczyć możliwość przemęczenia. Potem dzielimy ćwiczenia, w których chcemy się sprawdzić na dwa - trzy treningi, przykładowo w poniedziałek martwy ciąg i wyciskanie stojąc, we czwartek siady i pompki na poręczach, a w następny poniedziałek zarzut i podciąganie na drążku. I nie robimy niczego więcej, dlatego pojawia nam się dodatkowy bodziec, dezorientacja treningowa, co może być pożądane lub nie na tym etapie. Przemyśl to Każde ćwiczenie sprawdzianu robimy wg schematu: 2x5 na około 40% CM 2x3 na 60% 2x1 na 70% 1x1 na 80% 1x1 na 90% 1x1 na 95% 1x1 na 100% A jak idzie dalej to za ciosem: 1x1 na 105% A może nawet więcej... Sprawdzanie maksów to normalny trening, wiec trzeba wypośrodkować między dobrym czuciem ciężaru, ilością serii, a zmęczeniem CUN, by do szczytowych ciężarów podejść świeżym, ale wprawionym w dany ruch.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nu
Go
|
Może w ogóle nie będzie warto, biorąc pod uwagę, że zdecydowałem się na 5/3/1. Mógłbym tam bazować na końcowym obciążeniu z 12T 5x5 + dorzucić 5/10kg w zależności góra czy dół. Lepiej zacząć lżej, niż za ciężko. Dzięki, przemyślę sprawę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Może w ogóle nie będzie warto, biorąc pod uwagę, że zdecydowałem się na 5/3/1. Mógłbym tam bazować na końcowym obciążeniu z 12T 5x5 + dorzucić 5/10kg w zależności góra czy dół. Lepiej zacząć lżej, niż za ciężko. Dzięki, przemyślę sprawę.
Ba! Lepiej zacząć dużo za lekko, bo zawsze można podgonić. Zresztą jak zaczniemy za ciężko, zawsze można przyhamować
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zofijeczka
Go
|
Na następne dwa dni przygotowaną mam potrawkę z serc drobiowych - ponad 0,5kg, cebula, marchew, papryka, pieczarki, smalec gęsi. Nigdy nie jadłem serc, ale pachnie jak wątróbka, także będzie się działo Bardzo je lubię w potrawce chrzanowej. Ale w smaku wątròbki mi to jie przypomina... może bardziej flaczki lub płucka?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Czasami po prostu wam zazdroszcze tych zdobiazgowych rozkmin. Ja to po prostu biere co mi w lape wpadnie i naginam dopoki mi to radiche sprawia, a plany dluzsze niz miesiac szybko mi sie nudza.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
nu
Go
|
@zofijeczka, W smaku jeszcze nie wiem, uczta będzie po treningu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Czasami po prostu wam zazdroszcze tych zdobiazgowych rozkmin. Ja to po prostu biere co mi w lape wpadnie i naginam dopoki mi to radiche sprawia, a plany dluzsze niz miesiac szybko mi sie nudza.
Co nie znaczy, że postępujesz źle. Najkrótszy cykl powinien mieć przynajmniej 8 sesji. Jednak dłuższe są skuteczniejsze i na dłużej utrwalając daną umiejętność
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Wiem, wiem. Ze dokladnosc i wytrwalosc to najlepsze drogi do celu. Ale widac, cos ze mna nie tak, ze albo za duzo celow albo za malo cierpliwosci Choc ty 17 tygodni silowki 5x5 w grudniu wytrzymalem
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
nu
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zofijeczka
Go
|
Jak serducha wyszły?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nu
Go
|
Świetne, na pewno zrobię jeszcze nie raz, a w smaku nie przypominają wątróbki Zostało mi jeszcze 2 porcje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Świetne, na pewno zrobię jeszcze nie raz, a w smaku nie przypominają wątróbki Zostało mi jeszcze 2 porcje Te podroby drobiowe co kupujemy, to nawalone hormonami i antybiotykami z brojlerów są podobno. Szkoda, bo dobre i tanie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Ja je wcinam, ale nie wiadomo jak przez to skończę, dlatego nie namawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Ja je wcinam, ale nie wiadomo jak przez to skończę, dlatego nie namawiam. Też jem czasem, nie ma się co rumienić, ale wolę wybrakowaną nioskę czy kaczuchę. Może tak sobie wkręcam?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
nu
Go
|
Akurat takie "resztki" mam z dobrego źródła, także specjalnie o tym nie myślę. Dużo także ich nie zjadam, białko w 75% ciągnę z jaj, sera żółtego i twarogu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Akurat takie "resztki" mam z dobrego źródła, także specjalnie o tym nie myślę. Dużo także ich nie zjadam, białko w 75% ciągnę z jaj, sera żółtego i twarogu.
Żółty ser jest z margaryną, a do twarogu sypią skrobię ryżową... Do jaj się ciężko przyczepić. Koleżanka robiła magisterkę z jaj i mówiła, że nawet stareńkie jaja, o płynnym całym białku (bez podziału na gęste i rzadkie) zawierają większość składników odżywczych jaja świeżego, z wyjątkiem odrobiny aminokwasów z białka...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|