forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-25, 17:05:39

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.
669747 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Dieta Optymalna
| | |-+  A może robię błędy?
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 8 Do dou Drukuj
Autor Wtek: A może robię błędy?  (Przeczytany 88484 razy)
administ
Go


Email
Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #20 : 2014-05-20, 09:04:35 »

No, ale kooleś twierdzi, że "formuła 4es" Ponomarenki&Lutz'a (spróbuj spieprzyć sobie sam(a) - dla przypomnienia) glutem właśnie stoi!  Confused
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72244


Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #21 : 2014-05-20, 09:06:52 »

Może za mało glutenu?  Rolling Eyes Wink
Bo kooleś twierdzi, że gluten to podstawa!  Shocked
O matko  Shocked Admin, pliss, bo Renia wstawi zdjęcie. Evil or Very Mad Laughing Laughing

 Laughing Laughing Laughing Cool
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72244


Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #22 : 2014-05-20, 09:08:37 »

Może za mało glutenu?  Rolling Eyes Wink
Bo kooleś twierdzi, że gluten to podstawa!  Shocked
O matko  Shocked Admin, pliss, bo Renia wstawi zdjęcie. Evil or Very Mad Laughing Laughing

Chyba się drugi raz do tego nie posunie!  Shocked  Wink

Jestem po śniadaniu, wolę nie ryzykować... Cool
Zapisane

Dasna
Go


Email
Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #23 : 2014-05-20, 09:19:05 »

Może za mało glutenu?  Rolling Eyes Wink
Bo kooleś twierdzi, że gluten to podstawa!  Shocked
O matko  Shocked Admin, pliss, bo Renia wstawi zdjęcie. Evil or Very Mad Laughing Laughing

Chyba się drugi raz do tego nie posunie!  Shocked  Wink

Jestem po śniadaniu, wolę nie ryzykować... Cool
Tak, tak Ja też. Laughing
Zapisane
MariuszM
Go


Email
Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #24 : 2014-05-20, 09:25:42 »

Zaś te nieszczęsne notatki... dobrze jest, gdy są. Smile
aby 'leczyc' ludzi przez drut (po)trzeba po drugiej stronie chilla na ten przyklad Wink bez urazy Ci ktorych nie wymienilem Very Happy
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #25 : 2014-05-20, 10:27:13 »

O toto. Shocked
A jeszcze jakby móc robić komuś notatki z jego własnych doświadczeń ... "przez drut". Rolling Eyes  R e w e l a c j a. Wink Very Happy Laughing Razz

Zapisane
anakin
Go


Email
Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #26 : 2014-05-20, 10:39:48 »

@jasminaal, podpowiem Ci jeszcze jak wygląda "schemat" dla osoby z nadwagą, tak mniej więcej.

    1. Na samym wejściu na dietę optymalną...
    • dostarczasz organizmowi z pożywienia sporo budulca (białka zwierzęcego) i sporo energii (z tłuszczu zwierzęcego). Do przebudowy i na naprawy (reperacje). Powiedzmy, że będzie to założone wcześniej przeze mnie 60 g białka zwierzęcego. W tym początkowym okresie zastosuj proporcję B:T jak 1:3, czyli 60 gB i 180 gT
    2. Następnie obserwując tempo chudnięcia...
    • Jeśli waga ubywa szybko (nie opornie) przechodzisz na proporcję B:T jak 1:1,5, czyli 60 gB i 90-100 gT (choć lepiej chyba zejść do 50 gB i 80 gT), gdyż intensywnie spalasz własny tłuszcz. Jeśli chudnięcie szło by wolno (opornie), wtedy jesz w proporcji B:T jak 1:2. Ale Ty raczej nie powinnaś być z grupy osób reagujących na stres żarłocznością, zatem ze spadkiem wagi nie powinnaś mieć trudności. Możesz też się zorientować czy tłuszczu (egzogennego i endogennego) organizm nie ma do spalenia zbyt dużo po ciałach ketonowych. Przy czterech krzyżykach na pasku, przy spożyciu około 0,8 g węglowodanów na kg należnej wagi ciała, należy zmniejszyć podaż tłuszczu w pożywieniu.
    3. Po osiągnięciu swej "wagi należnej" i wyleczeniu towarzyszących chorób, zaczynasz już prawdziwe żywienie optymalne, a więc jadasz niskobiałkowo, wysokotłuszczowo i niskowęglowodanowo...
    • Zmniejszasz ilość zjadanego białka zwierzęcego, tak aby proporcja B:T:W przedstawiała się jak: 1:3-5:0,5-1,5. Przykładowo: 30-40 gB (zwierzęcego), 120-150 gT i 50 gW.

Powodzenia!  Cool
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #27 : 2014-05-20, 10:43:23 »

A białko z żółtek mnożymy przez trzy, a nie dwa Laughing
Żarcik taki Very Happy
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #28 : 2014-05-20, 10:45:46 »

 Shocked Optymista.
Zapisane
anakin
Go


Email
Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #29 : 2014-05-20, 10:47:26 »

A i jeszcze jedno, jasminaal...

Zrób sobie badanie trójglicerydów, powinno wyjść poniżej 100. To najprostsza i najpewniejsza metoda, żeby sprawdzić czy się dobrze stosuje dietę.

To badanie, po 11 miesiącach pseudo "diety optymalnej" - ale jednak z pewnym % najlepszego białka i niską ilością węglowodanów - sobie daruj, bo nic Ci nie powie. Zamiast tego już lepiej sprawdź swoje OB. Przy ŻO bez błędów OB powinno być bliskie lub równe 0 (zera).
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #30 : 2014-05-20, 10:48:32 »

Shocked Optymista.
Ty zrozumiałeś Cool
Zapisane
jasminaal
Go


Email
Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #31 : 2014-05-20, 14:19:58 »

@jasminaal, podpowiem Ci jeszcze jak wygląda "schemat" dla osoby z nadwagą, tak mniej więcej.

    1. Na samym wejściu na dietę optymalną...
    • dostarczasz organizmowi z pożywienia sporo budulca (białka zwierzęcego) i sporo energii (z tłuszczu zwierzęcego). Do przebudowy i na naprawy (reperacje). Powiedzmy, że będzie to założone wcześniej przeze mnie 60 g białka zwierzęcego. W tym początkowym okresie zastosuj proporcję B:T jak 1:3, czyli 60 gB i 180 gT
    2. Następnie obserwując tempo chudnięcia...
    • Jeśli waga ubywa szybko (nie opornie) przechodzisz na proporcję B:T jak 1:1,5, czyli 60 gB i 90-100 gT (choć lepiej chyba zejść do 50 gB i 80 gT), gdyż intensywnie spalasz własny tłuszcz. Jeśli chudnięcie szło by wolno (opornie), wtedy jesz w proporcji B:T jak 1:2. Ale Ty raczej nie powinnaś być z grupy osób reagujących na stres żarłocznością, zatem ze spadkiem wagi nie powinnaś mieć trudności. Możesz też się zorientować czy tłuszczu (egzogennego i endogennego) organizm nie ma do spalenia zbyt dużo po ciałach ketonowych. Przy czterech krzyżykach na pasku, przy spożyciu około 0,8 g węglowodanów na kg należnej wagi ciała, należy zmniejszyć podaż tłuszczu w pożywieniu.
    3. Po osiągnięciu swej "wagi należnej" i wyleczeniu towarzyszących chorób, zaczynasz już prawdziwe żywienie optymalne, a więc jadasz niskobiałkowo, wysokotłuszczowo i niskowęglowodanowo...
    • Zmniejszasz ilość zjadanego białka zwierzęcego, tak aby proporcja B:T:W przedstawiała się jak: 1:3-5:0,5-1,5. Przykładowo: 30-40 gB (zwierzęcego), 120-150 gT i 50 gW.

Powodzenia!  Cool

Wielkie dzieki za odpowiedz,
poweim szczerze,ze im wiecej osob pytam tym wiecej roznych odpowiedzi dostaje. Ja chyba sobie daruje forum I porozmawiam z kims profesjonalnym.
Moze macie jakies telefoniczne namiary?
Poza tym powiedzcie mi dlaczego moje wyliczone proporcje sa zle? Wyliczenia bralam z niby profesjonalnych stron I wedlug nich je dokladnie na sobie wyliczylam I sie ich trzymalam, tylko ostatnie dwa dni jadla tak malo bialka, bo nie bylam glodna,a  kiedy juz wrocilam z pracy to bylo pozno I nie chciaslam jesc ciezkiego posilku, ktory by zawieral I bialko I wegle, bo wegle tez musialam uzupelnic niestety.
A bialko tez zmniejszylam po wielu miesiacach jak radzil doctor Kwasniewski, do 0.5 ;0.8, od wiekszej ilosci zwyczajnie mnie swedzi skora I oddech mi sie dziwny robi.
Jesli chodzi o wegle to po czym stwierdzasz,ze za duzo I ze na pastwiskowym jestem? Przeciez one tez sa potrzebne a ja ich nie przekraczam?
Jedyne co przekraczam to tluszcze, bo zdarza mi sie ich wiecej jesc.
Dodam jeszcze,ze nie mam otylosci zadnej, tylko lekkie boczki mi sie zrobily, ale nadwagi nie mam. Moze to tez byc wplyw,ze zmienilam prace z aktywnej na biurowa I troche ostatnio opuszczam swoje treningi,ale minimum trzy razy w tyg cwicze.
Kurde ale mnie to juz wszystko zniecheca. Dzieki wielkie za chec odpisywania. Pewnie sie wam wydaje,ze wszystko juz wiecie I sie smiejecie po cichu z tych poczatkujacych.
Pozdrawiam
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #32 : 2014-05-20, 14:28:10 »

Dostałaś już dobre odpowiedzi Very Happy
Jedz, myśl, kombinuj pod siebie, a jak nie potrafisz, to idź do kogoś, kto potrafi Cool
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #33 : 2014-05-20, 14:30:18 »

Jakie to proste, prawda?  Rolling Eyes Wink
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #34 : 2014-05-20, 15:18:39 »

... Pewnie sie wam wydaje,ze wszystko juz wiecie I sie smiejecie po cichu z tych poczatkujacych.
Pozdrawiam

O, nic podobnego! Ja śmieję się DO początkujących i nie po cichu. Ha! Very Happy Laughing
A jak oni to widzą od lat wiem, bo piszą czasem- w przypływie dobrych uczuć, bo przecież nie złych- jak mam to odczytywać. Wink Very Happy
A co mnie najbardziej bawi, to fakt, że nie zdarzyło mi się jeszcze "z góry dziękować", bo za co- za ten "śmiech po cichu", o którym wspominasz na zakończenie postu.
Daj nam i przede wszystkim sobie czas, aby owoc w końcu własnej pracy należycie ocenić. Nie ma pośpiechu, DO działa w każdych okolicznościach przyrody. Wink


Jak pojawi się "nowa buzia" na Forum, to nie ma takiej siły- każdy facio się natęża. Zobacz, ile tu siłaczek, powinny Cię wreszcie wesprzeć. Very Happy
Ukłony. Very Happy
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #35 : 2014-05-20, 15:43:17 »

A ja się śmieję i to całkiem głośno Laughing
Bo jak można, po prawie roku doświadczenia z dietą, takie kocopoły walić?
Białko z żółtek razy dwa (a co, podwójne aminokwasy mają?) czy niezrozumienie istoty proporcji ("tylko białka jadłam mniej i więcej tłuszczu, a węgli tak samo)  Confused
Nic nie zastąpi myślenia, nawet arkusz kalkulacyjny Cool
Naprawdę lepiej wtedy przejść na zwykłą dietę mieszaną, bo wysokowęglowodanowa też może być trudna...

Jasminaal, bez urazy, ale do głupiego prowadzenia auta trzeba mieć przygotowanie, a do obsługi własnego organizmu tym bardziej!
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #36 : 2014-05-20, 16:21:41 »

"Lepiej nic nie wiedzieć, niż wiedzieć źle".  Confused
Zapisane
zeto555
Go


Email
Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #37 : 2014-05-20, 16:46:34 »

profesjonalna pomoc jak zawsze z Waszej strony - nic tylko czytać i płakać.
Jak Ci i biedni nowi mają się czegoś nauczyć , mając takie wsparcie z e zródłowego wydawać by sie mogło forum.
Pamietam jeszcze niedawno wypociny niektórych panów na DD, którzy teraz całą gębą optymalni.
Chyba przerasta Was państwo ciężar elementarnej pomocy i zyczliwości ludzkiej - nie tak powinno to wyglądać.
A tak prawdę mówiąc to bardzo wielu ludzi czytając ksiazki o DO odbiera za wlasciwe liczenie zółtek podwójnie. Niw wim dlaczego, zle czesto tak bywa.
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #38 : 2014-05-20, 16:51:12 »

profesjonalna pomoc jak zawsze z Waszej strony - nic tylko czytać i płakać.
Jak Ci i biedni nowi mają się czegoś nauczyć , mając takie wsparcie z e zródłowego wydawać by sie mogło forum.
Pamietam jeszcze niedawno wypociny niektórych panów na DD, którzy teraz całą gębą optymalni.
Chyba przerasta Was państwo ciężar elementarnej pomocy i zyczliwości ludzkiej - nie tak powinno to wyglądać.
A tak prawdę mówiąc to bardzo wielu ludzi czytając ksiazki o DO odbiera za wlasciwe liczenie zółtek podwójnie. Niw wim dlaczego, zle czesto tak bywa.
Toś poświecił przykładem Laughing
I skąd pomysł, że autor wypocin z DD, jest optymalny?! Shocked
I to jeszcze pełną gębą Very Happy
Niw wim... Very Happy
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25643

pindżar ryskow wyszy


Odp: A może robię błędy?
« Odpowiedz #39 : 2014-05-20, 17:20:49 »

profesjonalna pomoc jak zawsze z Waszej strony - nic tylko czytać i płakać.
Jak Ci i biedni nowi mają się czegoś nauczyć , mając takie wsparcie z e zródłowego wydawać by sie mogło forum.
to fakt
Zapisane

Work Buy Consume Die
Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 8 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.022 sekund z 19 zapytaniami.