Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

Kulturysta optymalny a "złota proporcja" cz. I

Zaczęty przez MariuszM, 2012-09-26, 10:58:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

Maniek

Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 16:11:31
SMIT podobno lepszy niż HIIT :D
http://nicktumminello.com/2014/03/supramaximal-interval-training-vs-high-intensity-interval-training/
Jeszcze większa intensywność niż w HIIT, wynosząca 110-130% tetna maksymalnego, utrzymywanego podczas trwającego 30-60 sekund okresu pracy, po którym następuje 4-5 minut aktywnego odpoczynku.
Robili jakieś badanie na wysokiej klasy kolarzach i podobno bardzo poprawia wytrzymałość, a efekty można porównać do trwającego 20 razy dłużej treningu o niskiej intensywności... :D
SMIT stymuluje aktywność koaktywatora PGC-1, które to białko, jest odpowiedzialne za wartościowość treningu HIIT, trzykrotnie bardziej niż on i dwukrotnie bardziej nasila biogenezę w mitochondriach, jednocześnie wprowadzając organizm w stan anaboliczny.
Cudo, co? :lol:

siemanko,
jak dla mnie, nie ma lepszego treningu na wytrzymałość, niż porządnie przepracowany mecz piłki nożnej.... Szczególnie na dużym boisku, przy braku 1-2 osób w drużynie...

Gavroche

 :D
No piłkarze, skubańcy, sprawni są.
Zależy jeszcze jak się definiuje wytrzymałość, inna chyba będzie przy biegu na 5 kilometrów, a inna w triathlonie?

Maniek

Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 16:50:48
:D
No piłkarze, skubańcy, sprawni są.
Zależy jeszcze jak się definiuje wytrzymałość, inna chyba będzie przy biegu na 5 kilometrów, a inna w triathlonie?

znaczy, chodzi mi o trening interwałowy, wczoraj 1,5 godziny, dało mi w tyłek bardziej (może inaczej) niż maraton w 4 godziny. Ale w bieganiu, jak w bieganiu, znajdziesz swoje tempo to możesz biec po horyzont. A tu ogień, odpoczynek, ogień, krótki odpoczynek. Fajnie.

Aha i szczerze mówiąc, to przez to bieganie, prawie zapomniałem jak fajne są inne sporty: siłownia, piła, boks :) nawet wczoraj martwy ciąg robiłem  :? :shock:

Gavroche

Właśnie, właśnie, w sporcie jest specjalizacja, futboliści są przygotowywani na 90 minut interwałów, ale nie gwarantuje to nawet słabego wyniku w maratonie... :?
Ja akurat uważam specjalizację za cechę pozytywną, ale tu chyba mamy odmienne zdanie, bo Ty lubisz wszechstronność w stylu zwiadu piechoty morskiej :D

Martwy ciąg?! :shock:
Niechybnie umrzesz 8)
Ale, ale, jak się ciągnie przy Twoim wzroście?
Sztanga musi pokonać dłuugą drogę...
Chyba sumo lepszy niż klasyk, a najlepsze rwanie odważnika lub sztangielki, z punktu widzenia biomechaniki :?

Maniek

W miarę dobrze się ciągnie, ale faktycznie tchu brakuje przy ostatnich powtórzeniach, bo droga długa, a ja ćwiczę jak kulturysta - więcej powtórzeń, dla "pompy". A i dolny odcinek pleców niestety potrafi się odezwać, po ciężkim treningu. Tzn. jak przegnę z ciężarek na MC, to potem mam taki ból w okolicach nerek, jakby z lekkiego przewiania. Ale ćwiczenie jest naprawdę przednie, pięknie "wchodzi", całe ciało jest pięknie "ukrwione".

Gavroche

No niestety, kulturystyczny zakres powtórzeń, to takie "koryto" :lol:
Jak nie chcesz bólu pleców, to przegnij jeszcze bardziej z ciężarem, a bardzo ogranicz liczbę powtórzeń 8)
Wtedy masz DO :lol:
Albo przeciwnie, zdejmij ze sztangi i rób po 25-30 powtórzeń,  tylko wtedy bardziej zasadne jest rwanie (też ciąg, tylko dynamiczny).
To taka zdrowa Ww :D


Maniek

Jasne.
Tyle, że ja bawię się z tymi ciężarami, praktycznie tylko dla wyglądu. Nie zależy mi ani na sile, ani na wytrzymałości siłowej, zależy mi tylko na wyglądzie greckiego herosa. :)

Może być coś na ten deseń:

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/b/bf/Hercule_et_Cacus_Bandinelli_Florence_Signoria.jpg/388px-Hercule_et_Cacus_Bandinelli_Florence_Signoria.jpg

Jak to osiągnę i utrzymam przynajmniej do 70-ki, to będzie ok. :lol:

Gavroche

Na "lubię" nie ma rady...

Piękne ciała 8)
Tylko skąd oni siłownie wzięli i współczesne systemy treningowe? ;)

Dasna


Maniek

Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 19:03:51
Na "lubię" nie ma rady...

Piękne ciała 8)
Tylko skąd oni siłownie wzięli i współczesne systemy treningowe? ;)

Nie no, jakoś tam trenowali na pewno, a współczesne systemy treningowe też dają niezłe efekty. Na przykład ten tutaj jest naprawdę niezły, może nawet lepszy od Greków:

http://s2.sportfan.pl/9bdbdf206014a8c34debf039c30c1ec02f129deb/foto.jpg

;)


Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-07-19, 19:13:32
Facet , który niezmiennie mi się podoba.To a propos ciała.
http://picsndquotes.com/celebrities/shemar-moore/
Mi to ciężko oceniać :lol:
Ja zwracam uwagę na to, co można wyczytać z budowy ciała, o jego możliwościach.
Wąziutka talia i rozwinięte nadmiernie mięśnie piersiowe oraz bicepsy, raczej mnie odpychają :D
Przedramiona i kark widać nawet w ubraniu i od razu wiadomo z kim ma się do czynienia, jeśli chodzi o możliwości fizyczne.
A na plaży nogi i plecy mówią wszystko bez ściemniania 8)

Jest jeszcze coś, co nazywam dojrzałością mięśni.
Lata częstych treningów widać pod skórą, Dorian Yates i Lee Haney mieli bardzo dojrzałe, "ziarniste" ciała.
Nawet podlani wodą i tłuszczem mają to coś, co budzi szacunek, jak miecz samurajski kontra szabelka z odpustu, widać włożoną w nie pracę na pierwszy rzut oka.
Mięśnie chłopaczków z okładki można zrobić w 2-3 lata i tak też one wyglądają, może to i ładne dla pewnego odbiorcy...

Zdjęcia nie oddają najważniejszej rzeczy: sposobu poruszania się, spokojne, rozważne i pewne ruchy, to kontrola nad ciałem i umysłem, to jest moim zdaniem najważniejszy cel treningu, integracja 8)

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 19:42:26
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 19:13:32
Facet , który niezmiennie mi się podoba.To a propos ciała.
http://picsndquotes.com/celebrities/shemar-moore/
Mi to ciężko oceniać :lol:
Ja zwracam uwagę na to, co można wyczytać z budowy ciała, o jego możliwościach.
Wąziutka talia i rozwinięte nadmiernie mięśnie piersiowe oraz bicepsy, raczej mnie odpychają :D
Przedramiona i kark widać nawet w ubraniu i od razu wiadomo z kim ma się do czynienia, jeśli chodzi o możliwości fizyczne.
A na plaży nogi i plecy mówią wszystko bez ściemniania 8)

Jest jeszcze coś, co nazywam dojrzałością mięśni.
Lata częstych treningów widać pod skórą, Dorian Yates i Lee Haney mieli bardzo dojrzałe, "ziarniste" ciała.
Nawet podlani wodą i tłuszczem mają to coś, co budzi szacunek, jak miecz samurajski kontra szabelka z odpustu, widać włożoną w nie pracę na pierwszy rzut oka.
Mięśnie chłopaczków z okładki można zrobić w 2-3 lata i tak też one wyglądają, może to i ładne dla pewnego odbiorcy...

Zdjęcia nie oddają najważniejszej rzeczy: sposobu poruszania się, spokojne, rozważne i pewne ruchy, to kontrola nad ciałem i umysłem, to jest moim zdaniem najważniejszy cel treningu, integracja 8)
:roll: :|
Nogi ma moim zdaniem ok.
I twarz. Twarz tez należy do ciała.  :roll:
Doriana Yets'a nigdy nie uznałam za przystojnego.

Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:00:39
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 19:42:26
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 19:13:32
Facet , który niezmiennie mi się podoba.To a propos ciała.
http://picsndquotes.com/celebrities/shemar-moore/
Mi to ciężko oceniać :lol:
Ja zwracam uwagę na to, co można wyczytać z budowy ciała, o jego możliwościach.
Wąziutka talia i rozwinięte nadmiernie mięśnie piersiowe oraz bicepsy, raczej mnie odpychają :D
Przedramiona i kark widać nawet w ubraniu i od razu wiadomo z kim ma się do czynienia, jeśli chodzi o możliwości fizyczne.
A na plaży nogi i plecy mówią wszystko bez ściemniania 8)

Jest jeszcze coś, co nazywam dojrzałością mięśni.
Lata częstych treningów widać pod skórą, Dorian Yates i Lee Haney mieli bardzo dojrzałe, "ziarniste" ciała.
Nawet podlani wodą i tłuszczem mają to coś, co budzi szacunek, jak miecz samurajski kontra szabelka z odpustu, widać włożoną w nie pracę na pierwszy rzut oka.
Mięśnie chłopaczków z okładki można zrobić w 2-3 lata i tak też one wyglądają, może to i ładne dla pewnego odbiorcy...

Zdjęcia nie oddają najważniejszej rzeczy: sposobu poruszania się, spokojne, rozważne i pewne ruchy, to kontrola nad ciałem i umysłem, to jest moim zdaniem najważniejszy cel treningu, integracja 8)
:roll: :|
Nogi ma moim zdaniem ok.
I twarz. Twarz tez należy do ciała.  :roll:
Doriana Yets'a nigdy nie uznałam za przystojnego.
Jasne, jasne, nie pogadamy, nie jestem gejem :(
Ale moja babcia mawiała, że facet jak jest odrobinę ładniejszy od goryla, to jest ok :lol:

Dasna

Nie pogadamy.  :(  Masz inne kryteria oceny. :lol: :lol:

Dasna

Renia, a Ty możesz rzucić okiem na Shemara Moore'a i powiedzieć czy Tobie się podoba?

Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:14:32
Nie pogadamy.  :(  Masz inne kryteria oceny. :lol: :lol:
Kasa się przecież tylko liczy 8)
Facet musi mieć sarę, bo to ekwiwalent upolowanej zwierzyny, a ten co ukatrupi mamuta jest na bank przystojniejszy, od tego, co przyniesie do domu zająca ;)

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 20:19:41
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:14:32
Nie pogadamy.  :(  Masz inne kryteria oceny. :lol: :lol:
Kasa się przecież tylko liczy 8)
Facet musi mieć sarę, bo to ekwiwalent upolowanej zwierzyny, a ten co ukatrupi mamuta jest na bank przystojniejszy, od tego, co przyniesie do domu zająca ;)
Tylko?
Hm? Czy aby na pewno?
Nieeeee. To nie takie kryteria.
A głos, a spojrzenie, a to co mówi, jak mówi?
Co z tego, że ma kasę jak np. ma spróchniałe zęby. :?

renia

Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:16:52
Renia, a Ty możesz rzucić okiem na Shemara Moore'a i powiedzieć czy Tobie się podoba?

Jest przystojny, ale nie w moim typie... 8)

Dasna

Cytat: renia w 2014-07-19, 20:27:56
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:16:52
Renia, a Ty możesz rzucić okiem na Shemara Moore'a i powiedzieć czy Tobie się podoba?

Jest przystojny, ale nie w moim typie... 8)
A jaki jest Twój typ?