Sport

[Blackend]

Patrzę na cudze patałachy (Holandia-Turcja) i jest 1:0 dla Holendrów.

[Blackend]

O - prowadzą 1:0 

To nieźle, może bez widowni lepiej im sie gra i jest szansa na miejsca dla rodziny  

[administ]

Ale ponoć racami rzucają w naszego bramkarza! 

[Blackend]

Rozgrzewają go? 

[administ]

Już 1:1... 

[Blackend]

Ale dla nas

[Blackend]

2:2 dla naszych  się dzieje

[renia]

2:2=1

[administ]

Jeden punkt z Czarnogórą to bardzo dobry zadatek dla naszych na odpadnięcie! 

[administ]

Mamy przewagę jednego zawodnika, ale czy to wystarczy na utrzymanie remisu?   

[Blackend]

Trzymam kciuki aby wiecej nie stracili

[administ]

No i...?

[administ]

KONIEC!
Udało się zremisować! 

[Blackend]

Remis, to nie jest tak źle grając na wyjeździe

[administ]

No dobrze, niech będzie, że to nawet sukces...   

[Blackend]

W końcu "patałachy" ale jednak nasze  

[administ]

Się wie! 
Patriotyzm tu wysysa się z mlekiem Matki Polki przez miesiąc... 
A później z Bobofruta... 

[Blackend]

Coś w tym jest - niby te powstania nie za bardzo rozsądne, ale jednak chodzimy z podniesioną głową 

[administ]

Stare, dobre sarmackie geny...

[renia]

Coś w tym jest - niby te powstania nie za bardzo rozsądne, ale jednak chodzimy z podniesioną głową 

Z obawą patrzymy w niebo... To chyba po tych nalotach wojennych nam zostało...