Sport

[administ]

Wiadomo!
Dla dobra i na rzecz! 
"Zdrowie wasze w gardła nasze"...   

[renia]

Fajnie się tak pitoli, co?
Najlepsze zajęcie i ile pożytku...

[Radzio]

Wiadomo!
Dla dobra i na rzecz! 
"Zdrowie wasze w gardła nasze"...   

Fajnie. Męska przecież rzecz! *

Dot. powyższego. O!  :mrgreen:

[administ]

Fajnie się tak pitoli, co?
Najlepsze zajęcie i ile pożytku...

Wiadomo!
Wszystkie do pitolenia, a do roboty nie ma nikogo! 
I jak tu kolejny krok zrobić?  :mrgreen:

[renia]

  właśnie... 

[Blackend]

Wiadomo!
Wszystkie do pitolenia, a do roboty nie ma nikogo! 
I jak tu kolejny krok zrobić?  :mrgreen:

Ale po co robić jak komUnia da.  

[administ]

Ale pomorskiej szefowej nie dali, chociaż wniosek był fachowo napisany! 
Za mało może śrutowała? 

[renia]

To był tylko pierwszy krok. Nie jest to droga wysłana śrutami...

[Blackend]

Bo to trzeba przez odpowiednią kancelarie te wnioski składać - dopiero wtedy jest fachowo.

[renia]

Ja tym się osobiście nie zajmowałam.
Ale co to jest za sport?

[Blackend]

Wyścig po komunijne pieniądze, bo pula jest ograniczona. 

[administ]

Ja tym się osobiście nie zajmowałam.

O właśnie, się nie zajmuje, a później są efekty!   

[renia]

Marudzisz...

[Malgosia]

Ja tym się osobiście nie zajmowałam.

O właśnie, się nie zajmuje, a później są efekty!   

"Sądzę", że Terenia projekt wykonała na 6+, tylko siły wyższe niepozwoliły na imprezowanie.
A tak dziewczyna się starała.....

[administ]

Jasne, wszystko było super przygotowane! 
Tylko forsy brakło, bo to ze starego budżetu jeszcze było i do każdego przecinka się przyczepiali. 

[renia]

Ja tym się osobiście nie zajmowałam.

O właśnie, się nie zajmuje, a później są efekty!   

"Sądzę", że Terenia projekt wykonała na 6+, tylko siły wyższe niepozwoliły na imprezowanie.
A tak dziewczyna się starała.....

To miał być zjazd szkoleniowy dla osób mających problem ze stosowaniem DO. Miała być część praktyczna (z przyrządzaniem potraw optymalnych) i część teoretyczna (z nauką obliczania BTW w potrawach oraz z zapoznaniem uczestników z ogólnymi zasadami DO).
A jeśli ktoś by chciał imprezować, to by musiał na koszt własny, a nie z funduszów unijnych...

[renia]

Jasne, wszystko było super przygotowane! 
Tylko forsy brakło, bo to ze starego budżetu jeszcze było i do każdego przecinka się przyczepiali. 

Ale już wiadomo przynajmniej jakie są wymogi komisji przydzielającej fundusze. Następnym razem będzie już łatwiej...

[administ]

Trzeba być dobrej myśli, że się uda. 
Realizacja projektu unijnego podnosi prestiż realizującego. 

[renia]

  Oczywiście. To nie jest prosta sprawa i "byle kto" tego nie zrobi...

[administ]

To miał być zjazd szkoleniowy dla osób mających problem ze stosowaniem DO. Miała być część praktyczna (z przyrządzaniem potraw optymalnych) i część teoretyczna (z nauką obliczania BTW w potrawach oraz z zapoznaniem uczestników z ogólnymi zasadami DO).

No właśnie! 
Cooleś, Hanniuś, a nawet 99% dobrychdzieci by się kwalifikowało, i wszyscy ci, co to mają "formułę 30gie" tylko przed oczami!