Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

BIEGANIE

Zaczęty przez toan, 2007-06-19, 11:42:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

RafałS

Cytat: admin w 2023-06-27, 20:36:12
Dziś było wietrznie, to pewnie piłkę zwiewało... ;)
Dokładnie, będzie trza poprawiać...

RafałS

Koniec lipca... Na koszach już prawie się rozruszałem. Skorzystawszy z ochłodzenia chwilowego. Hopki, młynki, pod nogą, za nogą, dwutaktem, naskokiem. Wolne 18/25, etc... 8)

Jarek

Wsadu tyłem nie było?  :lol:

admin

 :lol:
Najpierw trzeba nad obręcz rękami sięgnąć! ;)

Jarek


RafałS

Tyłem to robiłem przed 360. Ale początek był w tamtym Millenium... 360 oburącz robiłem pierwszy w Polsce bo około 1997 roku i z tego co pamietam byłem w tym sam.  :)
A z pomocy naukowych to się korzystało gdzieś do 1996...  :lol: 8)

Jarek

 :lol:
Przestałem grac kosza w stali ostrow w 82 , ale w tamtch czasach nawet w pierwszej lidze nie było zadnego zawodnika, co by tyłem pakował do kosza...  :lol: :wink:

RafałS

Tak było. Gra to gra, wsad jak wejdzie to dobrze, czasem się przydaje, ale generalnie pokazówa.

Het tu się zaczynało wyższe skoki. Pamiętam nieco za tablicą, powyżej siedziałem  (raczej mnie nie widać) 8) , ale poziom polskich zawodników ligowych to był wtedy dla mnie śmiech. Coś tam Frasunkiewicz kombinował, ale bardziej na kombinacji niż samej skoczności. https://youtu.be/SItp4JDIffI?t=2402

Jarek

Ja z czasow Jurkiewicza   :lol:

Jarek

O Kijewskim zapomniałem,  ale musiałem wujka zapytać o nazwisko bo uciekło...

RafałS

Kiedyś to było...  :wink: Ale ogólnie - kilka miechów ligowego trenowania-grania i mnie skoczność nieco spadała... A nie ma się o co rozbijać do pewnego poziomu. 8)

Jarek

Pam ietam pierwszego murzyna  w lidze , to była jeszcze komuna- ale   
. było poruszenie Polski Jordan na tą.te czasy . Chyba  się nazywał jak stolica USA



RafałS


admin

 :lol:
Ale wtedy "spółek skarbu państwa nie było" tylko "wspólne fabryki"... ;)

Jarek

Na trening się szło, a nie do pracy ... :lol:

admin

Jasne, za "szychta" płacili jak pan Bóg przykazał, chociaż nawet do szybu się kolesie nie zbliżali.  8)

Jarek

A jeszcze talony na żarcie,  i wczasy pod grusza dawali ...

admin

Dlatego PiS przywraca te piękne czasy, gdy "się należy", a nie "wypracuj sobie".  8)

RafałS

Tak jak i ostatnio, zmieszczone piłki do dziury, akuratnio przed deszczem. Trochę dzieciaki musiałem przebiegać bo mi piłkę chciały zabierać  8) .  Osobiste - 18/25. Tak sobie, bym powiedział...

RafałS

Jednak dopisuję przebieżkę przedwczorajszą. Wychodzi na to że to były historyczne bo ostatnie 4km na Zapieckowej bieżni, sypkiej. A właściwie placu budowy (dlatego przybiegłem jako ostatni)  8) .Dziś już wjazd betonu, potem nawierzchnia. Oby nie było zbyt plastikowo...