BIEGANIE

[Gavroche]

Tylko trzeba dodać, jak palili Indianie, a jak palimy na zachodzie.
Młodzi mężczyźni nie palili w ogóle, by nie stępiać powonienia, starsi - sporadycznie, jako fajkę pokoju podczas wizyt międzyplemiennych i od święta, czyli niecodziennie.
Poza tym, mieszali tytoń z innymi ziołami, korą wierzbową i tłuszczem zwierzęcym.
My jaramy 10 - 20 sztuk codziennie, syfu moczonego w innym syfie i zawiniętego w papier.
Dlatego najlepiej jak mówisz, fajkę lub cygara, bez papieru, no i fajki czy cygara nie odpalisz na szybko, czekając na tramwaj, to inna kultura palenia.

[admin]

Długowieczni przeważnie palą i jedzą "niezdrowo", dlatego się pomija te informacje.  

[Gavroche]

Ja pamiętam jeszcze fotele w kinie z zamontowanymi popielniczkami.
No i w autobusach typu "ogórek" można było jarać na końcowych siedzeniach.

[admin]

https://genialne.pl/sekret-dlugowiecznosci-kobiet/ - pierwsze z brzegu wywujowane - piją palą, jedzą "niezdrowo".. 
I "unikanie mężczyzn" - no proszę...  

[admin]

Ja pamiętam jeszcze fotele w kinie z zamontowanymi popielniczkami.
No i w autobusach typu "ogórek" można było jarać na końcowych siedzeniach.

A bo to były czasy, gdy rak żołądka był na pierwszym miejscu wśród morderczych raków Polaków...

[Gavroche]

Pewno dużo wtedy jedli sosu sojowego, kiszonek i glonów.

[renia]

Ja pamiętam jeszcze fotele w kinie z zamontowanymi popielniczkami.
No i w autobusach typu "ogórek" można było jarać na końcowych siedzeniach.

A w biurach to była normalka, nawet jak połowa osób w pokoju nie paliła...

[renia]

https://genialne.pl/sekret-dlugowiecznosci-kobiet/ - pierwsze z brzegu wywujowane - piją palą, jedzą "niezdrowo".. 
I "unikanie mężczyzn" - no proszę...  

Czyli faceci są toksyczni...
Ale wegetarian wśród niech nie było...

[Blackend]

Długowieczni przeważnie palą i jedzą "niezdrowo", dlatego się pomija te informacje.  

Czerwone mięso smażone na tłuszczu i duża ilość jajek.   

[Jarek]

https://genialne.pl/sekret-dlugowiecznosci-kobiet/ - pierwsze z brzegu wywujowane - piją palą, jedzą "niezdrowo".. 
I "unikanie mężczyzn" - no proszę...  

Dlatego fajki  takie drogie 

[Blackend]

Czyli faceci są toksyczni...
Ale wegetarian wśród niech nie było...

No i je za brak facetów pokarało, bo dłużej niż inne musiały obejść się smakiem.

[admin]

 

[Zyon]

Długowieczni przeważnie palą i jedzą "niezdrowo", dlatego się pomija te informacje.  

Pamietam, ze bylo tutaj czy u Doktora wspominane tez badanie w Australii czy Nowej Zelandii wsrod bogatych i palacych czy jakos tak.

A tutaj stary artykul jak to palenie kiedys bylo lecznicze https://pytania.wordpress.com/2011/05/06/czy-palenie-jest-szkodliwe/

[Zyon]

Tylko trzeba dodać, jak palili Indianie, a jak palimy na zachodzie.
Młodzi mężczyźni nie palili w ogóle, by nie stępiać powonienia, starsi - sporadycznie, jako fajkę pokoju podczas wizyt międzyplemiennych i od święta, czyli niecodziennie.
Poza tym, mieszali tytoń z innymi ziołami, korą wierzbową i tłuszczem zwierzęcym.
My jaramy 10 - 20 sztuk codziennie, syfu moczonego w innym syfie i zawiniętego w papier.
Dlatego najlepiej jak mówisz, fajkę lub cygara, bez papieru, no i fajki czy cygara nie odpalisz na szybko, czekając na tramwaj, to inna kultura palenia.

Znam rolnikow, co hoduja tyton i dla siebie maja jakis zagonik "za stodola" 

W ksiazce o telomerach, Elizabeth Blackburn, noblistka ktora dostala Nobla za te telomery wlasnie, napisala, ze wsrod substancji obecnych w dymie sa takie, ktore wyluzaja telomery.

[admin]

Ale za wychodkiem może mieć więcej minerałów niż za stodołą...

[Zyon]

I takie cos jeszcze    https://www.sott.net/article/226999-Smoking-Helps-Protect-Against-Lung-Cancer

[admin]

Ale dawniej jajka się tyko z cholesterolu składały i każdy to wiedział, że "szkodliwe" są. 
Jajecznica na maśle - to prosta droga do grobu, a muesli na śniadanie daje życie wieczne ...  

[Gavroche]

Tylko trzeba dodać, jak palili Indianie, a jak palimy na zachodzie.
Młodzi mężczyźni nie palili w ogóle, by nie stępiać powonienia, starsi - sporadycznie, jako fajkę pokoju podczas wizyt międzyplemiennych i od święta, czyli niecodziennie.
Poza tym, mieszali tytoń z innymi ziołami, korą wierzbową i tłuszczem zwierzęcym.
My jaramy 10 - 20 sztuk codziennie, syfu moczonego w innym syfie i zawiniętego w papier.
Dlatego najlepiej jak mówisz, fajkę lub cygara, bez papieru, no i fajki czy cygara nie odpalisz na szybko, czekając na tramwaj, to inna kultura palenia.

Znam rolnikow, co hoduja tyton i dla siebie maja jakis zagonik "za stodola" 

W ksiazce o telomerach, Elizabeth Blackburn, noblistka ktora dostala Nobla za te telomery wlasnie, napisala, ze wsrod substancji obecnych w dymie sa takie, ktore wyluzaja telomery.

A nikotyna jest używana jako nootrop, plasterki przyklejane wieczorem przez fitnessów i kulturystów pomagają ponoć nie wyczyścić lodówki na diecie.

[Gavroche]

Ale za wychodkiem może mieć więcej minerałów niż za stodołą...

I tak z dymem pójdzie.

[Zyon]

Tu przetlumaczone chyba, ale dzis to szufladka "teorie spiskowe" https://docplayer.pl/214157860-Palenie-chroni-przed-nowotworem-pluc.html
Kazdy niech se sam oceni, fragm

Nie wszystkie rządy na świecie podzielają ten sam problem. Japonia i Grecja mają największą liczbę dorosłych palaczy na świecie, ale najniższą liczbę zachorowań na raka płuc.
Wiele osób pyta, jak to jest, że te palące myszy były chronione przed śmiertelnymi cząstkami radioaktywnymi, a nawet więcej pyta, dlaczego w dzisiejszych czasach są prawdziwe dane pokazujące, że znacznie więcej niepalących umiera na raka płuc niż palacze. Prof. Sterling z Simon Fraser University w Kanadzie jest chyba najbliżej prawdy, korzysta z prac naukowych żeby udowodnić, że palenie przyczynia się do tworzenia cienkiej warstwy śluzu w płucach,? które tworzy warstwę ochronną, zatrzymuje wszystkie cząstki przenoszące raka przed dostaniem się do tkanki płucnej