Aktualności:

2. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia.

Menu główne

zofijeczka - dziennik treningowy

Zaczęty przez zofijeczka, 2014-03-15, 21:29:49

Poprzedni wątek - Następny wątek

renia

Zosiu, Ty poważnie piszesz o tych ćwiczeniach na rurze? :roll:

administ


zofijeczka

Tomku, dziękuję.  :lol:

Reniu tak. To wspaniałe, nie nudne jak fitness cwiczenie. A podczas zajęć potrafi sięzakręcić w głowie  :lol: od kręciołków.
Efekty widac z lekcji na lekcję. Wzmacniasz wiele mięśni, ruszasz się, rozciągasz.
W dodatku dla każdego (prawie).

Dlaczego miałabym żartować?

To znakomita gimnastyka.

Gavroche

Zocha, a gadałaś z okulistą o ćwiczeniach innych niż lekki aerobik?
Nie wiem jak to jest przy jaskrze, ale wzrost ciśnienia śródczaszkowego (śródgałkowego?) przy ciężkich ćwiczeniach (z zatrzymywaniem oddechu) jest niewskazany przy bardzo dużej krótkowzroczności i odklejaniu się siatkówki... :(

administ

Teraz laserem ładnie wypalają dziurki odpływowe, więc no problem... :roll: :)

zofijeczka

Nie z okulistą nie gadałam o tym, zapytam.
Ale mi się nie odkleja siatkowka, mam cieńszą fakt. Ale też nie mam ubytków pola widzenia. Może mam tak od urodzenia.
Jednak na tych ćwiczeniach jak na razie to podstawy, więc nie jest ciężko. Probujemy swój cięzar utrzymać, ale tylko w miarę możliwości.
Trochę mnie jednak zmartwiłeś. Więc sprawdzę. Jednak póki co nie wisimy głową w dół,  to pewnie nie wczesniej niż 2 miesiące.
No i jak się stopniowo wzmocnię to koze to nie  bedzie taki wysiłek... babki ktore prowadzą, gadają swobodnie...

No a jaskry mam podejrzenie, czyli skoro nie ma różnicy z badania na badanie to teoretycznie jest ok.
Mam astygmatyzm duży.  Krótkowzroczności praktycznie nie (-0, 5 i -0, 25). Choć przez astygmatyzm mogę kogoś nie rozpoznać w autobusie... już raz się ktoś obraził.  ;)
Nie wiem czy wzrost ciśnienia śródczaszkowego wpływa na ciśnienie w gałce ocznej. Bo tu chyba większy wpływ ma możliwość odprowadzania płynu z gałki (?) Lub też z innej strony zdaje się zbyt słabo doprowadzona krew do siatkowki (?)

Z drugiej strony okulista do tej pory mowił bardzo dobrze, bardzo dobrze, jak mi zagląda na siatkówkę, pomimo moich czerwonych wykrzykników na prawie polowie oka... niedługo pójdę na badania GDX i matrix i cośtam. (Już chyba z rok je opóźniłam ...) ale to już chyba 4 pomiar będzie

zofijeczka

Cytat: admin w 2015-06-17, 21:06:55
Teraz laserem ³adnie wypalaj± dziurki odp³ywowe, wiêc no problem... :roll: :)
haha narazie dziękuję.
Jednak chyba najpierw testują lekarstwa.

zofijeczka

I zapomniałam napisać, lekarz mi niczego nie zabrania robić, tak ogólnie. Jak kiedys pytalam to powiedział, ze jak bedzie trzeba to powie, czy też po badaniach miał powiedzieć, nie mowił, moze te wykrzykniki nie są takie straszne.
Ostatnio miałam jeszcze badaną twardość rogówki. Mam twardą, więc z tabel przelicznik da mi wyższe ciśnienie niż to z bezpośredniego odczytu, ale przy ok16 -17 mm mam nadzieję bedzie spoco.

Zawsze mogę powtórzyć prady. Po nich miałam super niskie ciśnienie :). Jednak teraz tez jest ok.
No ale nie biore kropel wiec lekarz sprawdza, czemu jest ciensza siatkowka.

zofijeczka

A tak swoją drogą to vardziej martwiłam się nadgarstkiem. Miałam od myszy komputerowej nadwyrężony... czasem boli jak dłużej poklikam.
Ale i tu lekarz raczej cieśni nadgarstka musiał jie podejrzewać ( napisał zapalenie torebki maziowej -jak nie przekręciłam. I kazał się ruszać )

Jak tak teraz popatrzyłam to na "jodze powietrznej" jaskra jestvprzeciwwskazaniem (ze względu na pozycje odwrócone) nic pogadam z lekarzem. Najwyżej nie będę zwisała na nietoperza ;) ale to jeszcze i tak duzo czasu. W moim studio nie było jaskry na liście. Byla np dyskopatia.
'

zofijeczka

I 40 min rościągania za mną.

renia

Cytat: zofijeczka w 2015-06-17, 21:00:01
Tomku, dziękuję.  :lol:

Reniu tak. To wspaniałe, nie nudne jak fitness cwiczenie. A podczas zajęć potrafi sięzakręcić w głowie  :lol: od kręciołków.
Efekty widac z lekcji na lekcję. Wzmacniasz wiele mięśni, ruszasz się, rozciągasz.
W dodatku dla każdego (prawie).

Dlaczego miałabym żartować?

To znakomita gimnastyka.

Dla mnie to  :roll: to...nie wiem co. :? Hameryka... 8)

Jarek

40 min rozciągania? Ratunku nawet jak czytam to słabnę .A w 20 minut się nie da?

Zyon

Tyle to sie rozciagalem jak cwiczylem sporty walki, ale tak normalnie to po co? No ale te fitnessowe mody to rozpropagowaly.
Work Buy Consume Die

Gavroche

Dasna sobie chwali, nawet przy ciężarach, ale ja też uważam, że najlepsze rozciąganie to "przy robocie". :D

Zyon

Dzisiaj takie czasy, ze kazdy element jest tak rozdmuchany, ze stanowi oddzielna dziedzine, pewnie po to zeby wiecej trenerow moglo sie urodzic :D
Godzinne rozgrzewki, godzinne stretchingi, godzinne aeroby a potem jeszcze treningi, masakra jakas :D
Zamiast wejsc, zrobic swoj tonaz to ludzie wyprawiaja jakies dziwne cudactwa a potem laza przemeczeni :D
Work Buy Consume Die

zofijeczka

40 min rozciągania wczoraj wyszło [w domu] wcześniej wychodziło 30 min -

celem jest szpagat, sznurek większe wygięcie kręgosłupa.
czy to dużo i czy potrzebne - ? - przy rurze raczej przydatne - na razie bardziej niż 90stopni przy skłonach do nóg się nie rozczapirzę :)  :lol:

Mogę zrozumieć, że do podnoszenia ciężarów nie potrzebujecie rozciągać jakoś szczególnie pachwin. Ale do szpagatu chyba trzeba się trochę porozciągać aby go zrobić? Jak macie inną metodę to dawajcie - chętnie spróbuję.

A po takim rozciąganiu przestaje mnie ciągnąć to tu to tam. Właściwie nie robiłabym tego teraz codziennie - i wcale mi nie zależy na 40 min. - ale gdy zaczyna ciągnąć to w boku to w ręce okazuje się że to czas na rozciąganie - po nim przestaje "ciągnąć"

Sam podział zajęć "rozciąganie" = pole streching  i "siła" = pole fitnes - nie jest "obowiązkowy" ale jak się jest taką zasiedziałą babą jak ja to się przyda by nadążyć za 20-stkami na zajęciach. :D. No i przyspieszy nabranie pewniejszego uchwytu - bo kto chce zjechać na dupsko, ba kto chce utrzymać się przez te kilka chwili na drążku - nie wspominając o wspięciu się :)


A Zyon - pewnie myślałeś że rozciągam się tak po prostu - nie nie chciałobymisię :D - rurka to jak sporty walki
Jak chodziłam na Judo to rozciągania było bardzo mało - pewnie by wyszło te 20 min - ale to było dawno i tam nie trzeba było zwisać poziomo na drążku pionowym :D.



zofijeczka

dzisiaj "siła" będzie  8) [ może dziś więcej niż 5 sec zawisnę  i nie zjadę :D ]

Gavroche

Znane u nas rozciąganie statyczne (mechaniczne) jest bardzo nędznym rodzajem rozciągania. :D
Bardziej zaawansowane rozciąganie z wykorzystaniem "obejścia oporu" układu nerwowego jest dużo lepsze (nie pamiętam jak się ta książka Caculina nazywa, "Rozciąganie w odprężeniu"?).
A najlepsze jest, IMHO, "rozciąganie przy robocie", czyli nie trening izolowany (trenujemy oddzielnie poszczególne elementy, a potem je integrujemy), a trening zintegrowany.
Inaczej mówiąc, chcesz dobrze tańczyć na rurze to tańcz na rurze, a nie rób treningu na siłowni, jogi, zumby, rozciągania, spinningu, a potem próbuj to przekuć na wygibasy na rurze, chcesz dobrze się podciągać na drążku to podciągaj się na drążku, a nie rób ściągań na wyciągu górnym, dolnym, pull-ups assistant machine i ergometrze wioślarskim, bo to tak nie działa (a raczej działa minimalnie). :)

zofijeczka

:) - no to zobaczymy - bo niedługo kończy mi się ta część zajęć która kupiłam z rozciąganiem i "siłą" - więc zostanie sam drążek - ale tylko raz w tygodniu
może jakiś plac zabaw dorwę z rurką :D

:D nędza... ;)

Na zajęciach "siły" właśnie na drążku się podciągamy, zawisamy itp,  generalnie przy rurze/na [jak ktoś da radę się znaleźć na] ćwiczymy [z 40-50% czasu]- więc w sumie nie tak źle.

Jednak rozciąganie podczas zajęć z rury raczej mało efektywne... przynajmniej na razie - więcej uwagi idzie by nie zjechać, a w powietrzu rozpostarcie nóg cięższe niż na macie.

No, a jedne zajęcia w tygodniu to chyba za mało [choć może zależy od oczekiwanych efektów]

Dziś się trochę zmęczyłam :) i dałam radę 30 sec plancka - za tydzień może wyjdzie minutowy .. ;) :D - a co nie dałam to za dużo wymieniać. Ale Grupa jest mieszana więc ćwiczą tam też osoby z dłuższym stażem. Więc spoko. ;)

Gavroche

Przy treningu raz w tygodniu będą postępy, owszem, ale siedem razy wolniejsze niż przy treningu codziennym. ;)
Ale jak znajdziesz plac zabaw z dobrą rurą to dodatkowy trening masz z baśki (daj znać, który to placyk i jaka pora). :D