Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

zofijeczka - dziennik treningowy

Zaczęty przez zofijeczka, 2014-03-15, 21:29:49

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche


Zyon

Cytat: Gavroche w 2015-09-21, 06:09:35
Znam tylko 2 lub 3 kobiety, które podciągają się więcej niż raz. :?
http://m.livescience.com/42318-women-pullups.html
Wypróbuj różne chwyty (nachwyt, podchwyt, przechwyt, tzn. jedna ręka podchwytem, druga nachwytem) i rozstawy dłoni, ważna jest też grubość drążka (na grubym i bardzo cienkim ciężej).
Podciąganie to ćwiczenie pleców, nie ramion, to ważne rozróżnienie, bo umiejętność wykorzystania pleców do podciągnięcia, miasta samych rąk, stanowi o sukcesie. :D
Jeśli podciągasz się choć odrobinę, rób takie pojedyncze półruchy, tak często, jak się da, szybko zaczniesz robić pełne.
Możesz też użyć faceta lub choćby kamienia, by zacząć od górnej pozycji na drążku (jakbyś się już podciągnęła do brody) i stosować tylko kontrolowane opuszczanie.
Możesz też łączyć obie techniki (po samym opuszczaniu potrzebujesz dłuższej przerwy) w dowolnej kombinacji. ;)

Dasna, podciągasz się choć raz samodzielnie?
Najprostsza droga do podciagniecia "australijskkie" czyli blat stolu najczesciej, w pozycji pollezacej, negatywy to tez najprostsza droga, mozna tez z guma zeby zmniejszyc ciezar
Work Buy Consume Die

administ

Cytat: Gavroche w 2015-09-21, 08:35:01
W wieku poborowym to betka. ;)

Dlatego po dwudziestu latach służby można iść na emeryturę.  8)

zofijeczka

Dzięki chłopaki. Potestuję w tkim razie.
Gavroche polecasz jakieś ćwiczenia na wzmocnienie pleców? Zauważyłam, że ostatnio ściąga mnie do przodu - czyli mięśnie (!) z przodu bardziej się kurczą, a te na plecach się lenią.

A taka uwaga: jeżeli komuś się ręce ślizgają na drążku to nieźle -  antypoślizgowo - działa mydło np. Biały jeleń. Czyli takiezwykłe mydło w kostce bez dodatków.

Gavroche

Magnezja palona też jest dobra na tarcie. :D
Można zjeść kawałek, jak po treningu "mięśnie skaczą" z niedoborów magnezu. ;)

Polecam podciąganie na drążku, nawet ćwierćpowtórzenia, "inwerted rows" na krawędzi stołu, "przyciąganie z ręcznikiem", jak tu:
http://m.youtube.com/watch?v=t1vlLbcuz4U
Również w wersjach izometrycznych (najszersze grzbietu).
Mostki i skłony ze stania (prostowniki grzbietu).

Zyon

Zofijeczka, zanim na drazku dasz rade takie cos mozna robic
https://www.youtube.com/watch?v=aThwiGDnX4M

A gumy (tzw resistance bands) mozesz uzywac zeby zmniejszac swoj ciezar, np zaczepiasz gume na drazku, wkladasz w nia nogi i sie podciagasz.
Sa rozne gumy i zmniejszaja rozne ciezary http://www.trainingshowroom.com/pl/p/POWER-BAND-100/446
Work Buy Consume Die

Dasna

Cytat: Zyon w 2015-09-21, 08:41:35
Cytat: Gavroche w 2015-09-21, 06:09:35


Dasna, podciągasz się choć raz samodzielnie?
Najprostsza droga do podciagniecia "australijskkie" czyli blat stolu najczesciej, w pozycji pollezacej, negatywy to tez najprostsza droga, mozna tez z guma zeby zmniejszyc ciezar
Podchwytem 5 , a nachwytem nie znaju. Nie próbowałam, Tylko na maszynie. I Viktor zmniejsza ciężar tzn, że jest więcej mojego ciężaru. Może spróbuję, nie wiem czy dzisiaj , bo mam inne plany, ale ....


zofijeczka

dziękuję - poczytam - trochę się opuściłam z podciąganiem :)
ale co tydzień na zajęcia chodzę. Zauważyłam że bez omleta jajecznego rano - kiepsko mi się ćwiczy wieczorem - sił wtedy brak :)

Gavroche


zofijeczka


administ

Jak tam Zosiu?  :D
Rura dalej siniaczy?  :?

zofijeczka

Hej! siniaczy.
Wpakowałam się w konkurs do 12 grudnia muszę opanować choreografię której jeszcze całej wykonać nie umiem - ze względów technicznych :) - nic najwyżej będę ją upraszczała...
A jeszcze ostatni miesiąc ciężki był bo jest coś, w tym czasie, w powietrzu, co mnie uczula [ jakieś pleśnie nie wiem...] więc miałam kiepskie samopoczucie i objawy grypowe. Jednakże już właściwie przewalczone choć jeszcze muszę uważać.

Tak więc niech wszyscy trzymają kciuki nawet ie za wygraną ale bym się potem nie wstydziła nieudanego występu.
Nagrody nie wiem jakie są, ale udział w konkursie będzie takim "egzaminem" co już się udało opanować :)

Chciałoby się ćwiczyć dużo, ale na razie 2h pod rząd nie daję rady - tzn pod koniec już ześlizguję się w dół jak po maśle ;)




administ

A jednak zacięłaś się Zosiu na ten drążek pionowy!  :shock: ;)  :D

zofijeczka

... ja już żałuję że się dałam w ten konkurs wkręcić... najpierw przez tydzień miałam ze zdenerwowania spadek wagi o 2 w dół,
teraz byłam we Wrocławiu więc jadłam mało zdrowo/za mało tłuszczu - muszę się teraz wyregulować/ i za dużo też jadłam więc poszło 2 w górę [dobrze przyprawiona ormiańska kuchnia ;) ]. Zobaczymy co będzie w tym tygodniu.
Okazuje się, że po pendolino mam chorobę lokomocyjną... więc na zajęcia dzisiaj pójdę taka skołowana troszkę, ale może się rozruszam :D.

Tak drążek pionowy jest ok - nie jest nudny cały czas coś nowego, nowe wyzwania, i widać postępy [ jakkolwiek to nie będzie wyglądało na konkursie... zawsze można sobie powiedzieć, że na widowni część osób i tego nie zrobi więc co tam... - tak sobie mówię ;) ]

administ

To ci pendolino!  :?
A konkurs to motywacja do dalszego treningu.  8)

Blackend

Może na Youtuba ktoś życzliwy występ zamieści, to obiektywnie ocenimy. ;)

administ

O właśnie, ocenimy dalszy potencjał rozwojowy... ;)

zofijeczka


administ