Aktualności:

9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna

A Własow to był taki nabity. Żabotyński bardziej nalany. A sama tłustość to dla mnie Aleksejev, choć wielkim sztangistą był.

Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-07-02, 21:09:23
A Własow to był taki nabity. Żabotyński bardziej nalany. A sama tłustość to dla mnie Aleksejev, choć wielkim sztangistą był.
Wyglądu nikt nie oceniał :lol:
To karoseria tylko :wink:
A pod tymi zwałami tłuszczu niezłe muskle miał...

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-07-02, 21:09:12
Cytat: Dasna w 2014-07-02, 21:05:55
Cytat: Gavroche w 2014-07-02, 20:58:34
Cytat: Dasna w 2014-07-02, 20:53:22
Cytat: Gavroche w 2014-07-02, 20:52:27
Cytat: Dasna w 2014-07-02, 20:29:58
Jeszcze tutaj własnie jest ciekawostka. Wyciskanie.
https://www.youtube.com/watch?v=gIvYFk6f0_0
Wielki, mocny, twardy w ruchach 8)
Ale filmek taki propagandowy :lol:
Rwanie na nożyce, widziałaś?
Co robią prawie szpagat?
Był taki jeden aparat :lol:

A co z wyciskaniem, coś Cię niepokoi?
Trójbój olimpijski był świetny, Własow wcale się nie wychylał bardzo, umiał wykorzystać swoją potężną górę, robił dużo wyciskań w skosie i pompek na poręczach.

Ano, właśnie zwróciłam uwagę, że w zasadzie Własow to wyciskał w linii prostej. Wczoraj oglądałam filmik i jakiś sztangista faktycznie wyginał kręgosłup w części lędźwiowej dramatycznie do przodu.
Własow i nogi miał silne.

Oglądałam tez filmik z naszym Baszanowskim i nożyce w tym jego podejściu wyglądały bardzo "głęboko". :lol:
Sprawni ludzie nie ma co...
Zauważ, że fajery nie były gumowane, nie rzucali tak jak teraz, tylko hamowali nieco sztangę, jaki to wysiłek :D
I tak grzeczniej to wyglądało :D
Ja też hamuję. :lol:

A może rzucanie sztangą to przyjemność?. :roll: Prawdę powiedziawszy jak tak na gryfie więcej i talerze zagrały to tez coś we mnie zagrało. Ten dźwięk , ta świadomość, że jest już jakiś ciężar konkretny, hm.Przyjemne uczucie.
Ale faktycznie tak walić bez potrzeby w dól? Hm? Jeszcze tego nie doświadczyłam.

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-07-02, 21:10:49
Cytat: Dasna w 2014-07-02, 21:09:23
A Własow to był taki nabity. Żabotyński bardziej nalany. A sama tłustość to dla mnie Aleksejev, choć wielkim sztangistą był.
Wyglądu nikt nie oceniał :lol:
To karoseria tylko :wink:
A pod tymi zwałami tłuszczu niezłe muskle miał...
Ale i brzuszysko. :?
Mięśnie musiał mieć stalowe, ale i coś przecież jest na rzeczy z tą tłustością powyżej 105 kg ?


Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-07-02, 21:15:36
Cytat: Gavroche w 2014-07-02, 21:10:49
Cytat: Dasna w 2014-07-02, 21:09:23
A Własow to był taki nabity. Żabotyński bardziej nalany. A sama tłustość to dla mnie Aleksejev, choć wielkim sztangistą był.
Wyglądu nikt nie oceniał :lol:
To karoseria tylko :wink:
A pod tymi zwałami tłuszczu niezłe muskle miał...
Ale i brzuszysko. :?
Mięśnie musiał mieć stalowe, ale i coś przecież jest na rzeczy z tą tłustością powyżej 105 kg ?

Nie ma górnego limitu :D
A każdy kilogram własny pomaga się uporać z tymi na sztandze 8)
Przynajmniej dla podrzutu jest to prawdziwe, w rwaniu już nie jest tak kolorowo :?
Generalnie sadło pomaga w przysiadzie, a w ciągu przeszkadza.

Dasna

Ale teraz inna farmakologia jak rzecze Wiktor. 8) :lol:

Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-07-02, 21:39:06
Ale teraz inna farmakologia jak rzecze Wiktor. 8) :lol:
A będzie jeszcze lepsza, selektywne modulatory oraz terapia genowa, speedy, poprawa techniki, psychoterapia, wczesna selekcja i odnowa...
Taaak, długo jeszcze nie osiągniemy granicy "ludzkich" możliwości :D

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-07-02, 21:48:13
Cytat: Dasna w 2014-07-02, 21:39:06
Ale teraz inna farmakologia jak rzecze Wiktor. 8) :lol:
A będzie jeszcze lepsza, selektywne modulatory oraz terapia genowa, speedy, poprawa techniki, psychoterapia, wczesna selekcja i odnowa...
Taaak, długo jeszcze nie osiągniemy granicy "ludzkich" możliwości :D
Ile będą rwali? Podrzucali?
Kitajce wiodą prym. Irańczycy nie gorsi. A Kazachstan skupuje sztangistów i sztangistki. Ilja Ilin 2 lata był fikcyjnym mężem Podobedovej. 8)

Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-07-02, 21:57:46
Cytat: Gavroche w 2014-07-02, 21:48:13
Cytat: Dasna w 2014-07-02, 21:39:06
Ale teraz inna farmakologia jak rzecze Wiktor. 8) :lol:
A będzie jeszcze lepsza, selektywne modulatory oraz terapia genowa, speedy, poprawa techniki, psychoterapia, wczesna selekcja i odnowa...
Taaak, długo jeszcze nie osiągniemy granicy "ludzkich" możliwości :D
Ile będą rwali? Podrzucali?
Kitajce wiodą prym. Irańczycy nie gorsi. A Kazachstan skupuje sztangistów i sztangistki. Ilja Ilin 2 lata był fikcyjnym mężem Podobedovej. 8)
Nie mam na to odpowiedzi.
Coraz więcej, może ktoś wpadnie na taki trick techniczny lub zmianę sprzętową, że wyniki skoczą o kilkadziesiąt kilo..?
Używanie takiej chemii powoduje zmianę ciśnienia selekcyjnego zawodników, nie tylko muszą być dobrze skonstruowani fizycznie i psychicznie, ale też znosić chemioterapię w dużych dawkach przez długi czas...
Nie mam nic do używania sterydów&co, póki to robi ktoś inny, paradoksalnie wyrównują szanse i nie ma zielonego pojęcia ten, kto twierdzi, że ich stosowanie zmniejsza wysiłek i pracę włożoną w trening. 8)

Dasna

I z tymi to myślami dobranoc , do jutra. :D

Dasna

                                A wracając do Własowa, Żabotynskiego to lata 1960 - 1969 były złotą erą testosteronu podawanego sztangistom , potem już nie tylko ZSSR, testosteronu.
Jurij Własow na koniec filmiku mówi, że nie życzy nikomu tego co on przeżył. Jednak tylko tam napomknął o kłopotach ze zdrowiem.Może gdzieś indziej mówi bardziej otwarcie.

A rok 2013 to:
cyt.
" Międzynarodowa Federacja Podnoszenia Ciężarów (IWF) nałożyła na Kazachstan karę w maksymalnej wysokości 500 tysięcy dolarów za trzynaście wykrytych w tym roku przypadków dopingu u zawodników.
Skomentuj 0

Jak poinformowała IWF, w testach przeprowadzonych do 1 października u Kazachów wykryto trzynaście przypadków stosowania zabronionych środków. Siedem zanotowano u sportowców z Armenii, sześć z Uzbekistanu, pięć z Ukrainy. W sumie na 1856 kontroli, 69 dało wynik pozytywny, najwięcej w ekipach seniorskich i młodzieżowych Kazachstanu." :?

Dasna

http://kulturystyczny.friko.pl/chiny.htm
Fenomen chińskiego dźwigania.  :roll: I są czyści............. Albo mają niewykrywalne środki. :roll:


Gavroche

Wszystko co nie jest na liście WADA i podobnych organizacji jest legalne :D
A przestępcy zawsze są o krok przed organami ścigania 8)

Doping istnieje w sporcie odkąd on powstał, początkowo niewinne środki roślinne i zwierzęce, manipulacje dietetyczne, doping własną i obcą krwią, sterydy anaboliczno-androgenne (niestety nadal nie udało się oddzielić efektu anabolicznego od androgennego) używane z coraz większą świadomością, hormony wzrostu, terapia pocyklowa i osłaniająca...
To, co bierze się teraz, wyjdzie na świadło dzienne za jakiś czas dopiero :D

Szkoda tylko, że w amatorce ten syf jest tak popularny, że już nikt się nie dziwi :?
Jeszcze pół biedy, gdy ktoś po latach treningów dojdzie do ściany i chce ją przeskoczyć za pomocą turboendokrynologii, mając już w pełni rozwinięty organizm i umysł, ale teraz zaczynają nastolatki i to często zanim (!) zaczną treningi :(
Rozmawiaj z Młodym 8)

Dasna

Rozmawiamy, rozmawiamy i to często i gęsto. :D

Dasna

 :? dzisiaj trening był jakiś taki nijaki. Nie mogłam wyrwać 20 kg.  :x , ale moc czułam.  Wiktor stwierdził , że za ciężko i pozwolił tylko samym gryfem. :(
Potem 30 kg push press na nożyce i MC 60 kg lekko. Wiktor stwierdził, że taki dzień i raz jest pod górkę raz z górki, ale pilnował mnie i trening lekki. Spytał ile mam max. MC? 67, 5 kg.  Nie pozwolił więcej niż 60 kg na dwa razy.
Pocieszał mnie, że rwanie mam prawie 30 kg ,ale fakt, że poniedziałek , wtorek były wyczerpujące.
Gavroche, wiem, wiem,ale odpocznę w domu. Teraz jeszcze do soboty trenuję.

1.Orbitrek 7 min. Unoszenie kolan, prostowanie na skosnej 2 x 15.
2.Rwanie raz z podstawek raz ze zwisu 5 x 3 15 kg  :?
3. Push press na nożyce 3 x 3 30 kg
4.MC 1x 5 40 kg
        1x 3 50 kg
        2 x 2 55 kg
        2 x 2 60 kg
5.Wyciskanie leżąc 3 x 10 20 kg
6.Na maszynie podciąganie sie 3 x 10
7.Spinanie brzucha na maszynie 3 x 10
8.Rower 10 min.
Potem, jak się dorwałam do twarogu z separatorną śmietana posolonego, posłodzonego( coś za mało węglowodanów jem) to pochłonęłam chyba z pól kilograma i zapadłam w sen, jak niedźwiedzica na zimę.

Gavroche

Nie wiedziałem, że masz martwy na 67,5 kg, albo nie pisałaś, albo przeoczyłem :shock:
Ładnie :D

Nie, no mamy jasność, że musisz cyklicznie trenować i odpoczywać, bo tak i już :D
To, że dzisiaj było byle jak, to niekoniecznie przemęczenie, ciało ma spore zdolności kompensacyjne na krótki okres.
Pilnuj tylko snu i miski, ale jak widać Twój organizm nie da się oszukać...
Takie gorsze dni są super do zrobienia szczególnie lekkiej sesji, co daje "ciągłość treningową i jednocześnie aktywny wypoczynek".

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-07-03, 20:46:47
Nie wiedziałem, że masz martwy na 67,5 kg, albo nie pisałaś, albo przeoczyłem :shock:
Ładnie :D

Nie, no mamy jasność, że musisz cyklicznie trenować i odpoczywać, bo tak i już :D
To, że dzisiaj było byle jak, to niekoniecznie przemęczenie, ciało ma spore zdolności kompensacyjne na krótki okres.
Pilnuj tylko snu i miski, ale jak widać Twój organizm nie da się oszukać...
Takie gorsze dni są super do zrobienia szczególnie lekkiej sesji, co daje "ciągłość treningową i jednocześnie aktywny wypoczynek".
Tak, MC mam 67, 5 kg pisałam o tym w Polsce. Tam sama zrobiłam na 1 raz. Były takie 2 MC. 65 kg na 1 raz robiłam już z Wiktorem 2 tygodnie temu. :D

Mamy jasność mamy, :? choć dzisiaj poczułam ciemność. :? :lol: :lol: Wstyd. Samym gryfem rwanie. :lol:

Mój organizm jest bezwstydny. Po prostu domaga się snu i nie ma zmiłuj się. Dosłownie zasypiam na siedząco. Nie wiem czy jednak nie muszę więcej węglowodanów jeść. :roll:, bo chodzi za mną słodkie a tłuszczu sobie nie żałuję .

Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-07-03, 21:20:51
Cytat: Gavroche w 2014-07-03, 20:46:47
Nie wiedziałem, że masz martwy na 67,5 kg, albo nie pisałaś, albo przeoczyłem :shock:
Ładnie :D

Nie, no mamy jasność, że musisz cyklicznie trenować i odpoczywać, bo tak i już :D
To, że dzisiaj było byle jak, to niekoniecznie przemęczenie, ciało ma spore zdolności kompensacyjne na krótki okres.
Pilnuj tylko snu i miski, ale jak widać Twój organizm nie da się oszukać...
Takie gorsze dni są super do zrobienia szczególnie lekkiej sesji, co daje "ciągłość treningową i jednocześnie aktywny wypoczynek".
Tak, MC mam 67, 5 kg pisałam o tym w Polsce. Tam sama zrobiłam na 1 raz. Były takie 2 MC. 65 kg na 1 raz robiłam już z Wiktorem 2 tygodnie temu. :D

Mamy jasność mamy, :? choć dzisiaj poczułam ciemność. :? :lol: :lol: Wstyd. Samym gryfem rwanie. :lol:

Mój organizm jest bezwstydny. Po prostu domaga się snu i nie ma zmiłuj się. Dosłownie zasypiam na siedząco. Nie wiem czy jednak nie muszę więcej węglowodanów jeść. :roll:, bo chodzi za mną słodkie a tłuszczu sobie nie żałuję .
Słabsze dni są wpisane w grafik, to raczej prawidłowość niż ewenement 8)

Zjadaj ekstra węgle wieczorem, niedużo, ~20 g, takie jak Ci smakują, nie zaszkodzi, a może pomóc 8)
Masz podkręcony metabolizm tymi codziennymi treningami, ja przy takim trybie zjadałem 5000 kcal i paliłem tłuszcz pod skórą.
Nie głódź się, nadążaj za swoim zapotrzebowaniem.

Dasna

Dzisiaj byłam tytanem. Chyba ten twaróg ze śmietana i sen niedźwiedzicy podziałały. :shock:

1.Orbitrek 8 min+  ćwiczenia jak zawsze.
2.Zarzut na klatke , wyprost i przysiad  5 x 3 30 kg
3.Ciąg podrzutowy ze szrugsem i wspięciem na palce 2 x 3 20 kg
                                                                         1 x 3 30 kg
                                                                         1 x 3 40 kg
                                                                         1 x 3 50 kg
                                                                         1 x 3 60 kg  :lol: rekord padł.
4.Przysiady tylne 2 x 3 20 kg
                       1 x 3 30 kg
                        1 x3 35 kg
                       1 x  3 40 kg
                       1 x 3 50 kg
                        2 x 2 55 kg rekord padł  :lol:
5.GM 3 x 10 20 kg
6.Jeżdzenie takim kółkiem po podłodze 3 x 10
7.Rower 20 min. Na Potęge Posępnegp Czerepu.Mam pałer. :lol: