Siłownia a ŻO

[Zyon]

Ja w ogole mam pytanko, skad u towarzyszki Dasny jakies sadlo?   
Oj bacik by sie przydal pewnie jakis. Zeby zycie mialo smaczek, tutaj chlebek tam koniaczek? 

[Dasna]

Ja w ogole mam pytanko, skad u towarzyszki Dasny jakies sadlo?   
Oj bacik by sie przydal pewnie jakis. Zeby zycie mialo smaczek, tutaj chlebek tam koniaczek? 

[Dasna]

A czy ten Jurij nie ma przez przypadek brata Vitalija, też boksera? 

Nie.
A ten Witalij ma brata Wołodymira.
A Jurij nie izvestno.

[administ]

Skomplikowane to wszystko!   

[Dasna]

Skomplikowane to wszystko!   

Vot żyzń.

[Dasna]

Dzisiaj znów miałam zajęcia z trenerem.
Dorzucił mi jeszcze 5 kg czyli ćwiczyłam z obciążeniem 15 kg. Może kiedyś dojdę do 100 kg?  Na niektórych przyrządach pierwszy raz. Aha i z takim drążkiem body bar. Fajna rzecz.

Opowiedziałam mu także o DO dr Kwaśniewskiego i.... zainteresował się. No, zobaczymy.

[Gavroche]

Dzisiaj znów miałam zajęcia z trenerem.
Dorzucił mi jeszcze 5 kg czyli ćwiczyłam z obciążeniem 15 kg. Może kiedyś dojdę do 100 kg?  Na niektórych przyrządach pierwszy raz. Aha i z takim drążkiem body bar. Fajna rzecz.

Opowiedziałam mu także o DO dr Kwaśniewskiego i.... zainteresował się. No, zobaczymy.

Zajęcia są w siłowni/klubie fitness?
Ćwiczysz na maszynach?
No i widzę wytrwałości Ci nie brak!

[administ]

Dzisiaj znów miałam zajęcia z trenerem.

A ten sam chociaż był? 

[Dasna]

Dzisiaj znów miałam zajęcia z trenerem.
Dorzucił mi jeszcze 5 kg czyli ćwiczyłam z obciążeniem 15 kg. Może kiedyś dojdę do 100 kg?  Na niektórych przyrządach pierwszy raz. Aha i z takim drążkiem body bar. Fajna rzecz.

Opowiedziałam mu także o DO dr Kwaśniewskiego i.... zainteresował się. No, zobaczymy.

Zajęcia są w siłowni/klubie fitness?
Ćwiczysz na maszynach?
No i widzę wytrwałości Ci nie brak!

No, z tą wytrwałością to okaże się tak po roku. Ale dziękuję , to taka zachęta.
Tak na maszynach, tylko nie znam nazw. Krótka (chwała Bogu) rozgrzewka i krótkie rozciąganie. I przede wszystkim mam popracować na bicepsem, tricepsem, i plecami , bo godziny siedzenia za kierownicą i komputerem robią swoje. Aha i jakiś press robiłam . Ale co to ?To nie wiem.

[Dasna]

Dzisiaj znów miałam zajęcia z trenerem.

A ten sam chociaż był? 

Ten sam, bo to jest osobisty trener i będzie mnie prowadził , żebym sobie krzywdy nie zrobiła.

[administ]

Opowiedziałam mu także o DO dr Kwaśniewskiego i.... zainteresował się. No, zobaczymy.

No nie wiem, czy dobrze zrobiłaś, bo jak będzie chciał Ci udowodnić, że mięśnie pracują na glukozie?  
Teraz to musisz być dzielna do końca!    

[Dasna]

Opowiedziałam mu także o DO dr Kwaśniewskiego i.... zainteresował się. No, zobaczymy.

No nie wiem, czy dobrze zrobiłaś, bo jak będzie chciał Ci udowodnić, że mięśnie pracują na glukozie?  
Teraz to musisz być dzielna do końca!    

Będę dzielna. Tak jest.
Zwróciłam mu uwagę na budowę węglowodanów (tzn atom C) i , że z takiego spalania powstają śmieci a ze spalania H powstaje czysta energia.

[Gavroche]

No jak plecy i pressy, to jestem spokojny
Tylko jak Cię zacznie coś boleć, ćmić czy ciągnąć natychmiast mu powiedz.
Nawet jak to będzie tylko cień wrażenia.
W ogóle dużo opowiadaj i pytaj, taki dialog z trenerem jest cenny dla obu stron.

[administ]

Będę dzielna. Tak jest.

O właśnie, niech wie, jakie dzielne są Laszki! 

[Dasna]

No jak plecy i pressy, to jestem spokojny
Tylko jak Cię zacznie coś boleć, ćmić czy ciągnąć natychmiast mu powiedz.
Nawet jak to będzie tylko cień wrażenia.
W ogóle dużo opowiadaj i pytaj, taki dialog z trenerem jest cenny dla obu stron.

Jasne.
Na razie powiedział, że daje takie ćwiczenia , żeby chronić stawy. Zwraca uwagę na oddychanie ( powiedział, że jak nie oddycham prawidłowo to sama siebie męczę) i łokcie. Tzn. łokcie przy sobie. I na biceps robiłam najpierw 2x po 15 powtórzeń z tym body bar przeplatane z 2x 15 rozciąganie takiej gumy z rączkami , która trzymałam pod śródstopiem.

[Gavroche]

No jak plecy i pressy, to jestem spokojny
Tylko jak Cię zacznie coś boleć, ćmić czy ciągnąć natychmiast mu powiedz.
Nawet jak to będzie tylko cień wrażenia.
W ogóle dużo opowiadaj i pytaj, taki dialog z trenerem jest cenny dla obu stron.

Jasne.
Na razie powiedział, że daje takie ćwiczenia , żeby chronić stawy. Zwraca uwagę na oddychanie ( powiedział, że jak nie oddycham prawidłowo to sama siebie męczę) i łokcie. Tzn. łokcie przy sobie. I na biceps robiłam najpierw 2x po 15 powtórzeń z tym body bar przeplatane z 2x 15 rozciąganie takiej gumy z rączkami , która trzymałam pod śródstopiem.

Problem z maszynami jest taki, że produkują je pod "przeciętnego" człowieka, a ja takiego w życiu nie widziałem.
Z wolnymi ciężarami ciało radzi sobie dużo sprawniej, dlatego jak odczujesz dyskomfort, reaguj.

[Radzio]

Będę dzielna. Tak jest.

O właśnie, niech wie, jakie dzielne są Laszki! 

Z pięknym bukietem.

[Dasna]

No jak plecy i pressy, to jestem spokojny
Tylko jak Cię zacznie coś boleć, ćmić czy ciągnąć natychmiast mu powiedz.
Nawet jak to będzie tylko cień wrażenia.
W ogóle dużo opowiadaj i pytaj, taki dialog z trenerem jest cenny dla obu stron.

Jasne.
Na razie powiedział, że daje takie ćwiczenia , żeby chronić stawy. Zwraca uwagę na oddychanie ( powiedział, że jak nie oddycham prawidłowo to sama siebie męczę) i łokcie. Tzn. łokcie przy sobie. I na biceps robiłam najpierw 2x po 15 powtórzeń z tym body bar przeplatane z 2x 15 rozciąganie takiej gumy z rączkami , która trzymałam pod śródstopiem.

Problem z maszynami jest taki, że produkują je pod "przeciętnego" człowieka, a ja takiego w życiu nie widziałem.
Z wolnymi ciężarami ciało radzi sobie dużo sprawniej, dlatego jak odczujesz dyskomfort, reaguj.

Dzięki za podpowiedzi.
I pewnie jeszcze będę prosiła o więcej uwag. pamiętam jak fantastycznie czułam się przed laty taka trochę napakowana. Jurij powiedział, że jeszcze nic straconego , ale on zwraca uwagę tez na wydolność , ogólną sprawność a nie tylko na "pakowanie".

[administ]

Radziu!
Dziś jesteś (za)powalający!      

[Gavroche]

No jak plecy i pressy, to jestem spokojny
Tylko jak Cię zacznie coś boleć, ćmić czy ciągnąć natychmiast mu powiedz.
Nawet jak to będzie tylko cień wrażenia.
W ogóle dużo opowiadaj i pytaj, taki dialog z trenerem jest cenny dla obu stron.

Jasne.
Na razie powiedział, że daje takie ćwiczenia , żeby chronić stawy. Zwraca uwagę na oddychanie ( powiedział, że jak nie oddycham prawidłowo to sama siebie męczę) i łokcie. Tzn. łokcie przy sobie. I na biceps robiłam najpierw 2x po 15 powtórzeń z tym body bar przeplatane z 2x 15 rozciąganie takiej gumy z rączkami , która trzymałam pod śródstopiem.

Problem z maszynami jest taki, że produkują je pod "przeciętnego" człowieka, a ja takiego w życiu nie widziałem.
Z wolnymi ciężarami ciało radzi sobie dużo sprawniej, dlatego jak odczujesz dyskomfort, reaguj.

Dzięki za podpowiedzi.
I pewnie jeszcze będę prosiła o więcej uwag. pamiętam jak fantastycznie czułam się przed laty taka trochę napakowana. Jurij powiedział, że jeszcze nic straconego , ale on zwraca uwagę tez na wydolność , ogólną sprawność a nie tylko na "pakowanie".

Ma rację.
Ma rację, tylko miej świadomość, że trening kobiet niczym nie różni się od treningu mężczyzn.
A powszechna wiedza jest taka, że kobiety muszą delikatnie i wielopowtórzeniowo, małe ciężary i dużo wydolnościówki.
W efekcie nie robią żadnych postępów, w co trenerom graj, bo oni chcą trenować, a nie wytrenować.
Nie odbieraj tego jako atak na Twojego trenera, bo na razie wygląda to sensownie
I pamiętaj, że to Ty jesteś jego pryncypałką, jak chcesz "więcej bólu" masz prawo.