Siłownia a ŻO

[Dasna]

Nic groźnego.
Wczoraj podczas robienia brzuszków nogi włożyłam pod drabinkę a potem gwałtownie sie odwróciłam i pociągnęłam prawą nogę (też tę z nadszarpniętymi więzadłami) i poczułam ból.
Potrenowałam i pokuśtykałam.
Dzisiaj ból, z chodzeniem problemy , więc pozostała kaczałka, żeby nie tracić zajęć i nie usiąść i nic nie robić.

[Dasna]

Pewnie tak, że chodzić się da, ale kulejąc... 

100%.

[Dasna]

Dzisiaj typowa качалка, bo kolano kaput.
Po 15 powtórzeń, maszynki. wsio.

Jak kaput?

W sensie boleści. Tragedii nie ma , ale o przysiadach, podskokach i rwaniu mowy nie ma.
Wszystko jedno humor popsuty.

[Zyon]

Zawsze mozesz robic pistolety na drugiej nodze Sa badania, gdzie wykazano, ze cwiczenie jednej strony ma i tak wplyw na druga

[administ]

Albo jak ta kobieta potrenować, tylko może przy innej muzyce... 

[Dasna]

Zawsze mozesz robic pistolety na drugiej nodze Sa badania, gdzie wykazano, ze cwiczenie jednej strony ma i tak wplyw na druga

O właśnie . I dlatego, dzisiaj mimo wszystko poszłam na trening i porobiłam za kulturystkę. A co.

Dzięki Zyon.

[administ]

Zawsze mozesz robic pistolety na drugiej nodze Sa badania, gdzie wykazano, ze cwiczenie jednej strony ma i tak wplyw na druga

Ale przy przeciągającej się kontuzji, to można asymetrii doznać... 

[Dasna]

Zawsze mozesz robic pistolety na drugiej nodze Sa badania, gdzie wykazano, ze cwiczenie jednej strony ma i tak wplyw na druga

Ale przy przeciągającej się kontuzji, to można asymetrii doznać... 

Trochę skrzywienia nie zaszkodzi.

[Dasna]

Albo jak ta kobieta potrenować, tylko może przy innej muzyce... 

Która? 

[administ]

Ta, co nie wiedziałaś, gdzie ją wstawić, czy w muzykę, czy humor, a poszło w ciekawostki... 

[Dasna]

Ta, co nie wiedziałaś, gdzie ją wstawić, czy w muzykę, czy humor, a poszło w ciekawostki... 

Brakuje mi jeszcze do niej sporo.
I dziar za mało.

[administ]

Ale dziary jak ładna bluzka wyglądają! 

[Dasna]

Ale dziary jak ładna bluzka wyglądają! 

Na razie.

Dziary , moim skromnym zdaniem, powinno się robić po 40-tce.

[administ]

A moim skromnym zdaniem jeszcze później, albo wcale...  :mrgreen:

[Dasna]

A moim skromnym zdaniem jeszcze później, albo wcale...  :mrgreen:

Może być. Jak se Pan kce.

[Dasna]

Uff , noga już nie tak boli. 
Zresztą, przysiady mogę robić a naciągnęłam więzadła poboczne. Więc ruchy skręcające są niewskazane a tak to idę dzisiaj na trening. A jakże.

I nauka dla mnie. Żadnych gwałtownych ruchów, jak ma się nogi unieruchomione pod szczebelkami drabinki.

Gdybym wtedy, 4 lata temu, jak sobie naderwałam więzadła poboczne nie przestała trenować a dalej zajmowała się ćwiczeniami to dzisiaj( kolano) nogę, mogłabym zgiąć i wyprostować w 100 % a nie 95.

[Gavroche]

Uff , noga już nie tak boli. 
Zresztą, przysiady mogę robić a naciągnęłam więzadła poboczne. Więc ruchy skręcające są niewskazane a tak to idę dzisiaj na trening. A jakże.

I nauka dla mnie. Żadnych gwałtownych ruchów, jak ma się nogi unieruchomione pod szczebelkami drabinki.

Gdybym wtedy, 4 lata temu, jak sobie naderwałam więzadła poboczne nie przestała trenować a dalej zajmowała się ćwiczeniami to dzisiaj( kolano) nogę, mogłabym zgiąć i wyprostować w 100 % a nie 95.

To niestety prawda.
Oszczędzać tylko kiedy bardzo boli, a potrem ruszać, ruszać, jeszcze raz ruszać, oczywiście w zakresie niskobólowym.
Lekarze się nigdy chyba nie nauczą, że unieruchamia się tylko złamania

[Dasna]

Uff , noga już nie tak boli. 
Zresztą, przysiady mogę robić a naciągnęłam więzadła poboczne. Więc ruchy skręcające są niewskazane a tak to idę dzisiaj na trening. A jakże.

I nauka dla mnie. Żadnych gwałtownych ruchów, jak ma się nogi unieruchomione pod szczebelkami drabinki.

Gdybym wtedy, 4 lata temu, jak sobie naderwałam więzadła poboczne nie przestała trenować a dalej zajmowała się ćwiczeniami to dzisiaj( kolano) nogę, mogłabym zgiąć i wyprostować w 100 % a nie 95.

To niestety prawda.
Oszczędzać tylko kiedy bardzo boli, a potrem ruszać, ruszać, jeszcze raz ruszać, oczywiście w zakresie niskobólowym.
Lekarze się nigdy chyba nie nauczą, że unieruchamia się tylko złamania

Właśnie.
Pamiętam jak od razu: gips, punkcja, leżenie odłogiem 6 tygodni. Boże dobrze, że nie dałam z siebie zrobić kaleki.

I teraz sztanga mnie wyleczy dalej. I nie ona mi zaszkodziła, ale siedzenie na podłodze z unieruchomionymi nogami i gwałtowny skręt. Jak ramię miałam kontuzjowane to od czego? Od gwałtownego przeprostu

Ale już słyszę, bo .....po co takie ciężary. To szkodzi. Nie od męża i syna, ale od różnych mądrych i nic nie wiedzących. W Polsce już pewna pani mnie przestrzegała. I wróży mi kiepską przyszłość.Po czy zaczęła wyliczać swoje choroby. Fakt, od razu przy niej poczułam się chora.

[administ]

No jest problem, bo kolanko się wygło... 
I po to to wszystko? 

[Dasna]

No jest problem, bo kolanko się wygło... 
I po to to wszystko? 

Nic się nie wygło, tzn. kiedyś tak. Teraz jest na swoim miejscu. Tylko jest jak lekko zaspawane.