Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna

Cytat: Dasna w 2019-04-13, 09:38:16
Dzisiaj ostatni dzień startów w Mistrzostwach Europy Batumi 2019.

Możę wreszcie jakiś medal męski dla Polski.

Joanna Łochowska złoto i więcej nic.

Z tym , że świat nam uciekł.  :?

Dzisiaj startują M. Karolak, A. Mierzejewska i A. Michalski.

No i z Gruzji Lasha Talaxadze. Oj , to jest tytan. Ale i Martyrosian nie kiepsko dźwiga. Też dzik.  8)
No, w mordę jeża. Co ja tak?

NIEKIEPSKO.
Razem  8)

Gavroche

Cytat: Dasna w 2019-04-13, 09:10:32
Przygotowanie mentalne jest bardzo ważne.

Mam nauczke z Więcborka 2 lata temu. Najgorszy mój występ.
Ale jak ktoś wątpi  w siebie przed startem to po co w ogóle mu wychodzic na pomost?
Niby walczylam , niby!!
Fakt,  technike położylam , ale....
40 kg jakoś wciągnęlam ( bo to w jakiś wygibasach było)  :?  ale reszta masakra.  :oops: :?

Dlatego , siła umysłu to jest to !!!!
http://podsztanga.pl/arts/przestan-walczyc-ze-swoim-lekiem/#more-4032

renia

"...Mówimy tu o przyspieszonym biciu serca, spoconych dłoniach, napięciu mięśni - organizm uruchamia opcje samozachowawcze "walcz lub uciekaj", bo pomijam kwestię udawania padliny."

Ja myślę, że Dasna by mogła spróbować tę trzecią opcję... :lol: :wink:
Ja tak bym zrobiła... 8)

administ

Ostatni dzwonek, to jak zwieracze puszczają... ;)

Blackend


Dasna

Cytat: Gavroche w 2019-04-13, 10:46:41
Cytat: Dasna w 2019-04-13, 09:10:32
Przygotowanie mentalne jest bardzo ważne.

Mam nauczke z Więcborka 2 lata temu. Najgorszy mój występ.
Ale jak ktoś wątpi  w siebie przed startem to po co w ogóle mu wychodzic na pomost?
Niby walczylam , niby!!
Fakt,  technike położylam , ale....
40 kg jakoś wciągnęlam ( bo to w jakiś wygibasach było)  :?  ale reszta masakra.  :oops: :?

Dlatego , siła umysłu to jest to !!!!
http://podsztanga.pl/arts/przestan-walczyc-ze-swoim-lekiem/#more-4032
100 % racja.

Dasna

Cytat: renia w 2019-04-13, 10:59:47
"...Mówimy tu o przyspieszonym biciu serca, spoconych dłoniach, napięciu mięśni - organizm uruchamia opcje samozachowawcze "walcz lub uciekaj", bo pomijam kwestię udawania padliny."

Ja myślę, że Dasna by mogła spróbować tę trzecią opcję... :lol: :wink:
Ja tak bym zrobiła... 8)
Jeszcze padlina nie trącę.  :lol: :lol:
Więc, wybieram pozytywne myślenie   :D :D

renia

 :lol: To jest połową sukcesu... :D

Dasna

Oho , ho mam i ja swoich hejterów na FB.

Wstawilam video ze swojego półpodrzutu ze stojaka.

Przymierzałam się, wążyłam cięzar, ćwiczyłam umysł i kontorlowałam oddech przy 1 x 1 70 kg.

Nie raz robilam pólpodrzut , ale tak do 50, 55 kg. na 2 na 1 . I ok.
Wczoraj postanowilam sprawdzic jak zareaguje na więcej na sztandze , poobserwowac sie i przyzwyczaić
Więć poszło 1 x 3 55 kg, 1 x 2 60 kg, 1 x 2 65 kg, 1 x 1 70 kg i potem zdejmowałam po 10 kg i zrobilam juz z 40 kg 3 razy.
Wstawiłam 1 x 2 65 kg i 1 x 1 70 kg.

Wnioski:
1.70 kg mnie nie zabiło i jeszcze mialam zapas.
2. Było cięzko i technika, trzymanie postawy byly utrudnione.
3.Jak ciężar ( no z małej wysokości) opuścilam na klatke to mogłam złapać odddech. A więc git.
4. Dzisiaj nic specjalnie mnie nie boli.
5.Wzmocnilam wybicie nogami.
6. W głowie powstała myśl , eee to nie takie straszne , ale fakt ręcę nie wytrzymaja jeszcze i zarzut nie przejdzie. Nie zarzuce 70 kg, bo zarzuce 50 - 51 kg. Ale jest jakaś tam perspektywa.

I ojo joj.

Się zaczęło.
Dwoje takim znafców. Którzy nie pierwszy raz komentuja.
"Co ona robi" , 'Ona robi dziwactwa"" Ja to robilem i doznałem kontuzji" , "To nic nie daje"" To jest gibanie na kemplu"  :lol: :lol:
Więc jestem zadowolona.

Oglądają. :lol: :lol:


renia

To masz też swoich "adoratorów"... :lol: :wink:

Gavroche

Podnoszenie ciężarów, w zasadzie sport-matka współczesnych sportów siłowych, obecnie jest dziwactwem, wygibasami, kontuzjogenny, trudny, nieefektywny i niszowy.
Trudno się dziwić internetowym znafcom, że nie wiedzą jak do tego podejść, teraz rządzi kulturystyka pełna "naturalnych" koni 110kg na żyle z Insta, bojących się katabolizmu i motywujących się nawzajem rano do bezsensownego cardio, po południu do "morderczego" treningu , wieczorem do ohydnej brei z wolnowchłanialnej kazeiny, ale jakże micelarnej. ;-)
Wiesz jak jest, niech gadają, byle nicku nie przekręcali. :D


administ

Cytat: Dasna w 2019-04-14, 11:08:59
Oglądają. :lol: :lol:

Ale jakbyś tu zalinkowała do swojego pejsbuka, to jeszcze bardziej by oglądali i hejtowali! ;)
Sam tez bym zajrzał...  8)

Dasna

Cytat: admin w 2019-04-14, 18:53:37
Cytat: Dasna w 2019-04-14, 11:08:59
Oglądają. :lol: :lol:

Ale jakbyś tu zalinkowała do swojego pejsbuka, to jeszcze bardziej by oglądali i hejtowali! ;)
Sam tez bym zajrzał...  8)
:lol: :lol:
A moge liczyć na hejt z Twojej strony?  :lol:
Bo, bez hejtu życia nimo.  :mrgreen:

administ

Niestety, nie mam konta na pejsbuku.  :?
Nawet lajka nie mogę dać!  :(

administ

Nic mi się nie otwiera, tylko "ulubione cytaty" - "to be or not to - be who you are" - widzę... ;)

renia

Ale nie trzeba widzieć, żeby dać hejt... :lol: :wink:

administ

Cytat: renia w 2019-04-15, 11:14:16
Ale nie trzeba widzieć, żeby dać hejt... :lol: :wink:

Staram się usilnie, ale mi nie wychodzi! :( ;)

renia

To muszą być lata praktyki... :? 8)

administ

A to wszystko tłumaczy, bo ja na pejsbuku nie mam żadnego doświadczenia.  :? ;)