Rower - dla wszystkich jeżdzących w terenie i stacjonarnie.

Zaczęty przez Dasna, 2011-12-19, 12:53:01

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna

 :lol: :lol: Głowa była sucha , choć przyznaje, ze posmakowałam dziś kropel wody z kałuż. Rozbryzgi były bardzo znaczne. Po przyjeździe byłam jednak podobna do człowieka. :lol: :lol:

renia

I jak te krople smakowały?  :roll: Co w deseń kakao?  :lol: :wink:

Dasna

 :lol: :lol: smakowały cale szczęście wodą a nie olejem silnikowym :? Nie było desenia .


administ

Cytat: Dasna w 2012-01-19, 15:56:38
Dzisiaj zwiększenie dystansu do 26 km i jazda w błocie, po lodzie, po śniegu, kałużach, po suchym , pod wiatr i pod górkę. Wybroniłam się 4 razy od upadku . Poślizgi na porządku dziennym. Ani jednego kolarza na cienkich szosówkach nie uświadczyłam.Za to moje solidne opony zdały egzamin. No cóż teraz wszystko się suszy łącznie ze mną. :lol:

:shock:
Dostaniesz kataru i wyjdzie na to, że Dieta Optymalna nie działa!   :evil:

Dasna

 :lol: :lol: eeee właśnie działa, bo tak to już bym dostała. :D
Sam mówiłeś pardon pisałeś  , że na katar to nalepsze bieganie. Jeszcze sobie dzisiaj coś przebiegnę.Co by nie zachorować. :lol: :lol:

jerzy555

teraz w porze zimowej jak jedziemy z grupą rowerową w plener to oczywiście ognisko jest zaplanowane z góry a więc kiełbaski pieczone nad ogniem w zimowym krajobrazie smakują zupełnie inaczej. Jak wspominałem w innym wątku w weekend majowy planujemy pojechać na Hel rowerkami. Pociąg dowiezie nas w okolice Wejherowa a potem już tylko rowerek. Jestem nawet umówiony z Renią na kawkę po drodze na ten Hel :) Jak wszystko dobrze wyjdzie i grupa rowerowa z Piotrkowa Trybunalskiego wyjedzie na ten wypadzik majowy to nawet tak sobie pomyślałem że może ktoś z optymalnych dojechałby także w umówione miejsce i wspólnie zaliczymy parę dni na rowerach i z noclegiem pod namiotami :)

renia

Cytat: jerzy555 w 2012-01-19, 19:15:06
...Jestem nawet umówiony z Renią na kawkę ...

:| Ciii...czasem mój mąż tutaj może zerknąć... :lol: :lol: :lol: :wink:

Blackend


Dasna

No, no to z iloma Panami jesteś Reniu omówiona na kawę? :lol: :lol:

Blackend


renia


Dasna


renia

Cytat: Blackend w 2012-01-19, 20:03:57
Nasza już była - my jesteśmy już po ;)  :D

Ale zawsze możemy powtórzyć. Źle nie było... :lol: :lol: :lol:

renia

Cytat: Dasna w 2012-01-19, 20:30:12
Cytat: Blackend w 2012-01-19, 20:03:57
Nasza już była - my jesteśmy już po ;)  :D
:shock: Nie nadążam za Wami  :lol: :lol:

Bo my szybko pijemy kawę... :lol: :lol: :lol: (pisałam, że jak wcześniej Gwidon na awatarze  :lol: :lol: :lol:)

jerzy555

czy jest ktoś chętny na wypad rowerowy o którym pisałem nieco powyżej? :) miejsca w grupie jest dość :)

Dasna

Jerzy chętna bym była, ale nie mogę Cię blokować, bo wypadnie mi szybko na Ukrainę i co wtedy? Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane, dlatego ja mimo chęci na razie nie mogę się konkretnie zadeklarować. :wink:

jerzy555

Cytat: Dasna w 2012-01-20, 11:27:12
Jerzy chętna bym była, ale nie mogę Cię blokować, bo wypadnie mi szybko na Ukrainę i co wtedy? Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane, dlatego ja mimo chęci na razie nie mogę się konkretnie zadeklarować. :wink:

:) będę namawiać PGR na wyjazd rowerowy w kierunku Lwowa :) w końcu lwowskie korzenie mam a więc taka wyprawa napewno się zdarzy :)

renia

Cytat: Dasna w 2012-01-20, 11:27:12
Jerzy chętna bym była, ale nie mogę Cię blokować, bo wypadnie mi szybko na Ukrainę i co wtedy? Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane, dlatego ja mimo chęci na razie nie mogę się konkretnie zadeklarować. :wink:

No to by już nas była trójka do tej kawy... :D Jerzy - oszczędzaj, bo ja sobie jeszcze deser zamówię... 8) :lol: :wink:
A Ty Dasna?