Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Rower - dla wszystkich jeżdzących w terenie i stacjonarnie.

Zaczęty przez Dasna, 2011-12-19, 12:53:01

Poprzedni wątek - Następny wątek

Kryanna

Wycieczkę sobie w południe zrobiłam, jak co dzień prawie - nawet przemiłą chociaż nic nie przebiłam (i niech tak zostanie)!
Jednak wolę jazdę w mniejszym tłoku (dwie osoby albo para)  :D - i lubię się delektować widokami po drodze, nie połykam na siłę kilometrów.

jukor

Moja trasa 22 kilometrowa przejechana w 42 min. 8)
Ok. pół godziny przed wyjazdem zjadłem kawałek "zimnych nóżek" i  spory kawałek masła. Była moc. :D

Kryanna

Już dzisiaj ze 20 km zaliczone - teraz pędzę na wieczorny objazd. Z dycha dojdzie. Razem 30 powinno być.
Tylko moje tempo ze ślimakiem mogę porównywać ale nic to! Jadę!  :D

jukor

Cytat: Kryanna w 2016-06-05, 18:45:41
Tylko moje tempo ze ślimakiem mogę porównywać ale nic to! Jadę!  :D

Najważniejsze, że jedziesz!  8)

Anulka177

Wczorajszy BM Wałbrzych mąż mój ukończył na miejscu 94 OPEN i 13 w M4 Trasa MEGA 51 km (prawie 1900 km przewyższenia) Trasa bardzo trudna, długie podjazdy i ostre, niebezpieczne zjazdy. Kamień spadł mi z serca, gdy zobaczyłam go w końcu na mecie! Przed startem nie wypił swojej porcji śmietanki, bo jej po prostu zapomnieliśmy zabrać i niestety osłabł w trakcie jazdy :? Ale dał radę i to się liczy! Po maratonie porządne piwo się należało  :D

Jarek



Anulka177

BM Wisła, trasa trudna, 48 km (ok 2000m przewyższenia). Śmietanka z żółtkami zadziałała świetnie, open miejsce 54, M4 11, w porównaniu do zeszłego roku wyniki poprawione  :D W nagrodę schłodzony krzem w płynie 8)



Jarek


Blackend



Jarek



Diogenes z Synopy



administ

Cytat: renia w 2016-06-19, 09:59:44
Chodzi mi o wynik...

Wynik wynikiem, ale ma się dwie ręce, aby zaraz po drugą flaszkę nie chodzić... ;)

Jarek

No, po dwóch to już mam gadane, a wynik na koniec życia wyjdzie sam . :lol:

administ

Piwo nie wchodzi zacnie do pierwszego sikania... ;)