Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

Blade - dziennik treningowy

Zaczęty przez Blade, 2013-01-10, 10:40:31

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche

Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 20:35:31
Ilość dla drobnej kobietki, z dużą p i szeroką w barkach  :P
Dzień bez treningów?
Rano siłownia, ale się oszczędzam :lol:
Jak daję sporo tłuszczu i węgli, to nie muszę tyle białka.
Ale jutro się apetyt upomni, na bank.
Pozwoliłem sobie też jeść na każde zawołanie i wczoraj na przykład wyszły mi cztery posiłki.
Przy większej ilości węgli zwiększa mi się też ruchliwość, a w pracy zaczyna się ruch.
Generalnie po rozmowie z Tobą po prostu jem, ale tak Po Prostu :wink:

PS roślinnego nie liczę, ale to takie same amino przeca, wiem, wiem...

MariuszM

U mnie dziś również 4, pierwsze 2 po~10g Ww, 3 fifty-fifty, ostatni bardziej węglowy niż białkowy. Pierwsze 2 ~10g Ww. Sny muszą być kolorowe. :D http://i.pinger.pl/pgr499/a3b12db300185c6b4d41a2d6/Kolorowe%20sny%20i%20szara%20rzeczywistość.jpg

MariuszM

Powoli czuje, jak serotonina zaczyna mi  się wydzielać i zamieniać w melatoninę :D Dzięki ci skrobio, boginio kolorowych snów  8) :lol: :D
Dobranoc

Gavroche

Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 20:55:48
Powoli czuje, jak serotonina zaczyna mi  się wydzielać i zamieniać w melatoninę :D Dzięki ci skrobio, boginio kolorowych snów  8) :lol: :D
Dobranoc
K...., same ćpuny :lol:

Zyon

Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 20:55:48
Powoli czuje, jak serotonina zaczyna mi  się wydzielać i zamieniać w melatoninę :D Dzięki ci skrobio, boginio kolorowych snów  8) :lol: :D
Dobranoc
Seratonina to w serze jest, a ta melatonina to w melasie?
Work Buy Consume Die

Blade

Cytat: Gavroche w 2013-09-26, 21:48:09
Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 20:55:48
Powoli czuje, jak serotonina zaczyna mi  się wydzielać i zamieniać w melatoninę :D Dzięki ci skrobio, boginio kolorowych snów  8) :lol: :D
Dobranoc
K...., same ćpuny :lol:
w sumie ja też, ;) telepie mnie bez ćwiczeń ;) dzisiaj mam luźny dzień i dziwnie się czuję - jedynie Amosow rano.

Wczorajsze liczby: 96:258:39. Nie wiem jak waga, ale pasek coraz luźniejszy ;) W barach chyba szerzej, bo się dzisiaj w odświętna koszulę ledwo zmieściłem.

Gavroche

Cytat: Zyon w 2013-09-27, 05:51:16
Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 20:55:48
Powoli czuje, jak serotonina zaczyna mi  się wydzielać i zamieniać w melatoninę :D Dzięki ci skrobio, boginio kolorowych snów  8) :lol: :D
Dobranoc
Seratonina to w serze jest, a ta melatonina to w melasie?
A dopamina? :lol:

MariuszM

Cytat: Gavroche w 2013-09-26, 21:48:09
Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 20:55:48
Powoli czuje, jak serotonina zaczyna mi  się wydzielać i zamieniać w melatoninę :D Dzięki ci skrobio, boginio kolorowych snów  8) :lol: :D
Dobranoc
K...., same ćpuny :lol:
Podpis pod zdjeciem zobowiazuje ;D


Gavroche

Cytat: Dasna w 2013-09-27, 10:16:30
Cytat: Gavroche w 2013-09-27, 08:27:56
Cytat: Zyon w 2013-09-27, 05:51:16
Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 20:55:48
Seratonina to w serze jest, a ta melatonina to w melasie?
A dopamina? :lol:
:lol: :lol:
W Doppelhertz.
Ale podoba mi się Twój sposób myślenia :lol:

renia

Cytat: Blade w 2013-09-27, 08:15:00
Cytat: Gavroche w 2013-09-26, 21:48:09
Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 20:55:48
Powoli czuje, jak serotonina zaczyna mi  się wydzielać i zamieniać w melatoninę :D Dzięki ci skrobio, boginio kolorowych snów  8) :lol: :D
Dobranoc
K...., same ćpuny :lol:
w sumie ja też, ;) telepie mnie bez ćwiczeń ;) dzisiaj mam luźny dzień i dziwnie się czuję - jedynie Amosow rano.

Wczorajsze liczby: 96:258:39. Nie wiem jak waga, ale pasek coraz luźniejszy ;) W barach chyba szerzej, bo się dzisiaj w odświętna koszulę ledwo zmieściłem.

Ponoć po tych obecnych proszkach do prania tak się ciuchy kurczą... :? :lol:

Blade

Cytat: renia w 2013-09-27, 17:46:22
Cytat: Blade w 2013-09-27, 08:15:00
Cytat: Gavroche w 2013-09-26, 21:48:09
Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 20:55:48
Powoli czuje, jak serotonina zaczyna mi  się wydzielać i zamieniać w melatoninę :D Dzięki ci skrobio, boginio kolorowych snów  8) :lol: :D
Dobranoc
K...., same ćpuny :lol:
w sumie ja też, ;) telepie mnie bez ćwiczeń ;) dzisiaj mam luźny dzień i dziwnie się czuję - jedynie Amosow rano.

Wczorajsze liczby: 96:258:39. Nie wiem jak waga, ale pasek coraz luźniejszy ;) W barach chyba szerzej, bo się dzisiaj w odświętna koszulę ledwo zmieściłem.
Taa, pewnie Małżonka znowu w zwykłym proszku wyprała ;-)

Ponoć po tych obecnych proszkach do prania tak się ciuchy kurczą... :? :lol:

Gavroche

Cytat: Blade w 2013-09-27, 20:31:19
Cytat: renia w 2013-09-27, 17:46:22
Cytat: Blade w 2013-09-27, 08:15:00
Cytat: Gavroche w 2013-09-26, 21:48:09
Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 20:55:48
Powoli czuje, jak serotonina zaczyna mi  się wydzielać i zamieniać w melatoninę :D Dzięki ci skrobio, boginio kolorowych snów  8) :lol: :D
Dobranoc
K...., same ćpuny :lol:
w sumie ja też, ;) telepie mnie bez ćwiczeń ;) dzisiaj mam luźny dzień i dziwnie się czuję - jedynie Amosow rano.

Wczorajsze liczby: 96:258:39. Nie wiem jak waga, ale pasek coraz luźniejszy ;) W barach chyba szerzej, bo się dzisiaj w odświętna koszulę ledwo zmieściłem.
Taa, pewnie Małżonka znowu w zwykłym proszku wyprała ;-)

Ponoć po tych obecnych proszkach do prania tak się ciuchy kurczą... :? :lol:
Standardowe koszule często daję do przeszycia, albo w ogóle robię na zamówienie.
Jak wcisnę kark, to rękawy za długie.
To samo ze spodniami, jak uda spoko, to w pasie ze dwa razy mogę się owinąć :D
Dziwnie te ciuchy robią...

renia

Teraz to głównie chińskie rozmiary są... :lol:

Gavroche

Cytat: renia w 2013-09-27, 20:57:08
Teraz to głównie chińskie rozmiary są... :lol:
Eeee, no nie gadaj, paru chłopaków jest całkiem do rzeczy... :lol:

Blade

Dzień dobry :)

Wczoraj mały cheat day z racji przyjazdu córek ;) 113:203:100.
Podsumowanie tygodnia: w dół 1,2 kg. W wymiarach niewielka zmiana, być może z pól centymetra w pasie, aczkolwiek nie jest to tak widoczne. Centymetr zszedł w biodrach. Biceps przestał spadać, tak samo jak i klata ;)

Wnioski z tego tygodnia: z lodówki wyjadłem już wysokobiałkowe i stosunkowo niskotłuszczowe mięsa, takie jak wołowina. To mi pomoże lepiej nadzorować białko. Stałą podaż tłuszczu na poziomie 200 g chyba jest dla mnie optymalna. Pytanie dręczy mnie dalej, czy węgle trzymać w okolicach 50, czy między 70 a 100 g, w zależności od intensywności dnia. Mam wrażenie, że przy niższych węglach czuję się lepiej. Jako posiłęk do pracy idealnie sprawdza się pasztet włąsnej roboty, pół na pół łopatki z boczkiem, i masa przypraw ;)

Treningowo ok, jedyne czego muszę pilnować to tego,żeby na razie co drugi dzień śmigać rowerem do pracy. Brakuje mi strasznie spacerów z kamizelką, zastanawiam się, czy nie wprowadzić jednego w tygodniu do menu ;) Na przykład rano 15 minut z kettlami, bardziej eksplozywnie niż siłowo, a po południu godzinka w kamizeli ;)

i tyle ;)
dzisiaj w programie Amosow i kettle. Na pewno basen z dziećmi, a potem może krótka przebieżka.

MariuszM

Ja staram się jeść nie mniej niż 50g Ww/dzień. Nie popadaj czasem w paranoję i nie ograniczaj węglowodanów do wartości <50g
Uważaj na węglowodany "niestrawne" (błonnik) przy 50g Ww. Szkoda drażnić układ pokarmowy, hormonalny,nerwowy błonnikiem ;) W takiej konfiguracji efekty przychodzą szybciej.  :D

Zyon

Mowisz, gorzka czekolade i po problemie ?
Work Buy Consume Die

MariuszM

1-2 ziemniaki i po problemie :) do tego trochę warzyw do śniadania, II śniadania będzie w sam raz.

Gavroche

Cytat: MariuszM w 2013-09-28, 09:12:55
Ja staram się jeść nie mniej niż 50g Ww/dzień. Nie popadaj czasem w paranoję i nie ograniczaj węglowodanów do wartości <50g
Uważaj na węglowodany "niestrawne" (błonnik) przy 50g Ww. Szkoda drażnić układ pokarmowy, hormonalny,nerwowy błonnikiem ;) W takiej konfiguracji efekty przychodzą szybciej.  :D
Bardzo dobra rada.
Tylko, że to trzeba robić codziennie, bez większych odstępstw.
Jak się ustrój ustabilizuje, widać różnicę.
Bo wiadomo, codziennie to tylko powietrze i woda... :lol: