Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

Szkolna edukacja :)

Zaczęty przez elmo, 2007-09-19, 15:07:28

Poprzedni wątek - Następny wątek

Edyta

Ewa.Nie znam bardzo dobrze angielskiego,a poza tym to do genialności ,to mi daleko,oj daleko  :)
Jakbyś jednak miała coś w j. polskim,to czemu nie ....  8)

minimax

http://translate.google.com/translate_t# - przykład: "Moja droga to wcale nie jest takie trudne!" - wychodzi - "My way this is not so difficult!". Zamiast "way" wstawiasz "dear" i jest OK  :D

Edyta

No jaka ja jestem nierozgarnięta  8) :P
Dzieki!  :P :D

minimax

Cytat: Edyta w 2008-09-08, 12:12:17
No jaka ja jestem nierozgarnięta 

Po angielsku to bedzie chyba tak: "no jaka ja jestem Włoszka"  :wink:

Edyta

A jak będzie :"Bardzo lubię kalafior" ?  :P  :D  :mrgreen:

minimax

Oчень, как цветная капуста  :wink:

grizzly

Cytat: minimax w 2008-09-08, 12:33:41
Oчень, как цветная капуста  :wink:

Jak ja uwielbiam cyrulice  8)

Blackend

przypomniały Ci sie "dobre" komusze czasy? ;)

Edyta

Pewnie mu się przypomniały  :)  :P

Nasze dzieci nie będą znały cyrulicy jesli sami nie nauczymy ich .
Kiedyś własnie myślałam o tym,że naucze moje dzieci .

minimax

Watpie, czy misiek pamieta, czy walil kupe w tetre, czy w pampersa  :(

Edyta

Myslisz,że ssał wtedy "saturna" ????

minimax

Mysle, ze jak "Borusewicz zakazywal Walentynowicz powolania WZZ"  :lol:, to miska jeszcze na swiecie nie bylo!  :D

grizzly

Cytat: Blackend w 2008-09-08, 12:42:23
przypomniały Ci sie "dobre" komusze czasy? ;)

Blackend znam osobiscie kilku Rosjan i Rosjanek!!! :roll: :oops:
i "organoleptycznie" :P przekonalem sie, ze to wspaniali ludzie. 8)

Uwazam, ze Oni maja podobny problem do naszych Polskich,
jeno "WIEKSZE" 8)

Komusze czasy wspominam jak pobyt w "obozie koncentracyjnym" :cry: :cry: :cry:


Blackend

Cytat: grizzly w 2008-09-08, 13:02:28
Blackend znam osobiscie kilku Rosjan i Rosjanek!!! :roll: :oops:
i "organoleptycznie" :P przekonalem sie, ze to wspaniali ludzie. 8)

ale tylko na poziomie planktonu - z elitami nie można już tego powiedzieć :( (z ichnimi i naszymi)

minimax

Cytat: grizzly w 2008-09-08, 13:02:28
Komusze czasy wspominam jak pobyt w "obozie koncentracyjnym" :cry: :cry: :cry:

Grzeszysz dziecko piszac takie bzdety!

grizzly

Cytat: Blackend w 2008-09-08, 13:08:29
...ale tylko na poziomie planktonu - z elitami nie można już tego powiedzieć :( (z ichnimi i naszymi)...

Obawiam sie, ze "zawezajaco" interpretujesz fenomen "ELIT" :P

Podpowiadam: najwazniejszy "parametr" to:
ilosc i jakosc "rozumu" :P

a status "materialny" czesto odstaje od tego najwazniejszego kryterium :P


Blackend

Cytat: grizzly w 2008-09-08, 13:59:09
Obawiam sie, ze "zawezajaco" interpretujesz fenomen "ELIT" :P

w tym przypadku dokładnie tak miało być - decydenci np. nie było by adekwatnym okresleniem. Elity - własnie tak.
Twoja interpretacja chyba nie jest obowiązkowa? ;)

Edyta

Czy ktoś mnie oświeci,co mam zrobić z książkami po ich wykorzystaniu?

Do I kl-łącznie 12 książek i 4 ćwiczeniówki.
Do III kl łącznie 12 książek

To w sumie 24 książki i ćwiczenia.Pytam,bo  jeśli sytuacja byłaby normalna,to z powodzeniem mogłabym oddać te książki komuś ,kto jest młodszy od moich córek,ale sytuacja jest nienormalna,bo w tych książkach dzieci też piszą i tym samym stają się bezuzyteczne dla klas przyszłych,bo jak już wspomniałam są one zapisane, po ukończeniu roku szkolnego.
Dawniej było tak,że książki dostawało się lub kupowalo się od dzieci,które kończyły klasy ,no i te książki dla wszystkich szkół i klas były jednakowe.
A teraz nie dość,że nie może dziecko skorzystac z książek dzieci,które kończą ,to jeszcze kazda klasa ma jakieś swoje programy nauczania ,tak ze moja jedna córka ma 9 książek "Wesoła szkoła" ,a druga córka ma 10 książek "Już w szkole" .Ja żem myslała,że młodsza corka będzie miała chociaż jeden podręcznik po siostrze,ale g***o ,przeliczylam się,bo młodsza córka "idzie" już innym programem  :( 
I tak sobie myslę,że gdy przyjdzie czas jakichś egzaminów np. do gimnazjum,to jakiś "matoł" będzie układał pytania i się zastanawiam,czy to będą pytania z programu nauczania "Wesoła szkoła" ,czy "Już w szkole" ,czy może z jeszcze jakiegoś innego "mondrego programu" ,bo jak sie dowiaduje,to na takich egzaminach,dzieci mają odpowiedzieć na pytania,na które czasem nie znają odpowiedzi,bo tego najzwyczajniej w świcie nie przerabiały ,bo programy są różne.
Nie ukrywam ,że mnie trafia szlag,jak sobie pomyslę,ze tyle lasów jest ścinanych ,na te co by nie mówić głupie książki .
Moze sobie zrobie z nich tapete .
Powiedzcie teraz sobie,czy tu na Forum w wątku,kto u licha układa te programy nauczania i kto robi tak,zeby zamiast korzystać z książek po klasie poprzedniej,to musi się kupowac znów kilkanascie nowych książek?Nie wydaje mi się,żeby dzieci przez tą ilość książek były mądrzejsze,a raczej na odwrót  :( :cry: :cry: :cry:

Teresa Stachurska

Mamy nowy termin na planowe odmóżdżanie społeczeństwa, mianowicie PAKIET KLASOWY, już od pierwszej klasy szkoły postawowej - http://wiadomosci.onet.pl/1820836,11,item.html , a może i wcześniej. Komu, do czego i dlaczego to może służyć, jako obliczone na niewyobrażalnie krótką metę i na glinianych nogach.

Analfabetom intelektualnym, bo jakimż to intelektualistą może być osoba nieinteligentna emocjonalnie, taka maszyna prosta jak dziurkacz, polecam “Inteligencję emocjonalną w organizacji i zarządzaniu” Roberta K. Coopera i Aymana Sawafa. I może jeszcze “W co grają ludzie” Erica Berne, żeby zrozumieli własne położenie i przestali, również z pożytkiem dla siebie samych, dręczyć innych.




maf

Zglupialem
1 klasa liceum, we wzorze zobaczylem w mianowniku "100%". Co to jest 100% ? to calosc, czyli 1, jak mam przeksztalcic ten wzor?
np: a= b/100%  hehe.  Oblicz b znajac a. W matematyce zeby wyprowadzic b, mnozymy obie strony przez mianownik, i co?
a x 100% = b ?
maf