Aktualności:

4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.

Menu główne

BIEGANIE

Zaczęty przez toan, 2007-06-19, 11:42:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

MariuszM

Mieszkam blisko maczu pikczu (dzielnica), a stąd już rzut beretem do lasu i otwartych przestrzeni.  :D Niestety wolnej przestrzeni błyskawicznie ubywa.  :(

Radzio

To może tempo biegu znacząco ograniczyć. Wtedy droga z pewnością się dłuży. ;) :D

MariuszM

Cytat: Radzio w 2013-03-09, 18:11:13
To może tempo biegu znacząco ograniczyć. Wtedy droga z pewnością się dłuży. ;) :D
Jest to jakieś rozwiązanie. :) Nie wiem tylko, czy za 10-15 lat nie będę musiał spacerować,aby podziwiać wolne przestrzenie miedzy blokami :P :D brrr

Radzio

Muszą przyrost znacząco poprawić, albo jaką atrakcją ludzisk nagonić na przykład. :D

Radzio

Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 15:58:38
...
Całe szczęście dla mnie,że biegnę wzdłuż nie w poprzek  :P

Stopy trudno układać, zwłaszcza gdy zmarznięte są na kość. W uprawach leśnych są zdecydowanie rzadziej rozmieszczone. Można falować, ale tylko w poprzek, bo wzdłuż to tylko coś ze sportów zimowych- slalom na przykład. ;) :D

Radzio

Dzień wita mnie tak wcześnie, że aż kusi codziennymi przebieżkami, ale... ale za dwa tygodnie mądrzy znowu coś pokombinują- w ramach oszczędności na przykład- przy zegarkach, że zdecydowanie mam wolę przeczekać tę ruchomą gdzinę. :D Rozsądek nakazuje.  :lol:

Dasna

 :D Wreszcie mogłam wrócić do biegania. Kaszel mnie nie męczy, a więc na pierwszy raz 3,6 km szybkim tempem. Uff, tylko ubrałam się za ciepło i wróciłam deczko ugotowana. :lol:
Za to lodowato gorący prysznic ( piękny oksymoron) był jak znalazł.  :D

administ

A tu lenistwo pełne, żadnych biegów...  :?

Dasna

Cytat: admin w 2013-03-12, 20:48:03
A tu lenistwo pełne, żadnych biegów...  :?
U mnie tez lenistwo było i nie chciało mi się z domu wyjść. Ale , jakoś... :lol:

administ

W tym roku przypilnuję się z bieganiem.  :D

Dasna

Pilnuj się, bo jak Ty się nie upilnujesz to nikt Cię nie upilnuje. :D

administ

Jasne, dam radę.  :D

MariuszM

Cytat: Dasna w 2013-03-12, 21:00:39
Pilnuj się, bo jak Ty się nie upilnujesz to nikt Cię nie upilnuje. :D
A młody nie pogoni "staruszka" ;) Zgodnie z zasadą http://bi.gazeta.pl/im/9/11748/z11748599Q.jpg ? ;) ;)

Radzio

Cudowny klimat umiarkowany ma to do siebie, że ... towarzyszy nam od pokoleń. :D
Aż się dziwię tym faktem zdziwionym.  :lol:
Śrooodek, przygotowania do jedynego, tak pracowitego dnia ruszyły z kopytka, choć na wiele- w obliczu kolejnych warstw śniegu- nie można liczyć.
Dziś naliczyłem 7km i ... wiem gdzie nocuje para lisów. ;) :D


Radzio

Minus jest, śnieg jest, zima jest, w takim razie pięknie jest. :D
Ale już symptomy nadchodzącej wiosny można z łatwością wypatrzeć. 8)
Sporo ścieżek quadami została rozjeżdżona- wiosna idzie, że ho ho, bowiem wiadomo- młodzież szybciej reaguje na bodźce. ;)
I nic nie szkodzi jak się niektóre na przykład z miłością nieco pośpieszą, "...po owocach ich poznacie". :lol:
Aleale... O bieganiu bez pospiechu miało być, ale co zrobić "krew nie woda". :D
Dziś dla przykładu ;) niewielki, bo 5km odcinek pokonałem ze zwróceniem uwagi na to żeby nie drobić, bo lodu nie ma i nie ma potrzeby robić "szejków". :D

Blackend

A ja wczoraj byłem na spontanicznym spacerku po mojej ścieżce. Wyszło tak koło 5km, ale jeszcze za zimno i za twardo na bieganie dla mnie  :D

Radzio

W skali Celsjusza, w porze wylotu dopatrzyłem się minus dziesięć stopni, to upoważnia mnie do dwóch rzeczy. 8)
Po pierwsze do założenia skarpetek- z czego skorzystałem :D, po drugie do łyka koniaku- o czym zapomniałem :shock:.
Prócz niskiej temperatury, do wspólnej wyprawy dołączyli: słońce i wiatr. I tak upłynęło mi 12km w doborowym, choć wymagającym skupienia towarzystwie. :D

Cytat: Blackend w 2013-03-15, 16:39:50
A ja wczoraj byłem na spontanicznym spacerku po mojej ścieżce. Wyszło tak koło 5km, ale jeszcze za zimno i za twardo na bieganie dla mnie  :D

Ale co sobie łyknąłeś, to już jest twoje. :D

Blackend

Muszę ostrożnie dawkować, bo wpadnę w nałóg ;)

Gavroche

Jak wiosna zagości na dobre, zacznę sprinty.
Początkowo po płaskim 30-40 metrów x 8-12 .
Później różne wzniesienia, 50-60 m x 5-6, kilka razy w tygodniu.

renia

Super postanowienie... :D Tylko dlaczego sprint a nie spokojny bieg?