Aktualności:

Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.

Menu główne

BIEGANIE

Zaczęty przez toan, 2007-06-19, 11:42:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche

Cytat: RafałS w 2013-06-28, 11:01:00
Itoito, ale tylko w tej chwili. Trasy w plenerze ciekawsze, ale przybyło ostatnio komplikacji i dotychczasowe najbliższe trasy straciły resztki uroku. A 4km po bieżni można jeszcze jakoś zliczyć bo potem łatwo się zamyślić  :roll: . Poza tym zbyt długie biegi nie interesują mnie jeszcze bo coś za coś jest na ogół.
Awersja do pleneru - broń Boże!  :)
Boże uchowaj! jest bardziej dramatycznie :lol:
No, wiem, mi też trasy spacerowe poprzekładali zabudowaniami i szosami...
Ciężko znaleźć coś na godzinę szybkiego marszu, nie mówiąc o dwóch.

Blackend

Ja niestety na moja trasę muszę dojeżdżać samochodem, wokół mam same betony  :?
Jest to o tyle uciążliwe, że zaraz po biegu chciało by się jak najszybciej znaleźć pod prysznicem, a tu trzeba niestety jeszcze odczekać  :?

Gavroche

Cytat: Blackend w 2013-06-28, 11:12:56
Ja niestety na moja trasę muszę dojeżdżać samochodem, wokół mam same betony  :?
Jest to o tyle uciążliwe, że zaraz po biegu chciało by się jak najszybciej znaleźć pod prysznicem, a tu trzeba niestety jeszcze odczekać  :?
Noś, na jedną z tras też dojeżdżam i to z psami, co szczególnie latem jest uciążliwe, choć do przełknięcia.
Ale czego się nie robi dla frajdy z ruchu :D

RafałS

Przez ulice bieganie to jak dla mnie czynnik hamujący. Wybyć poza to jest właśnie pewna chwila, a tam teraz atrakcje - płoty, okopy, błoto, ciężki sprzęt i zależy co się trafi. Lasy też porozbierane. :?

krobert

Cytat: renia w 2013-06-27, 19:00:52
Dobrze zrozumiałam, że Michał Więcek jest Optymalny?
Na razie paraoptymalny bardziej. Biega z Mackiem (optymalnym) w zespole, więc się coraz bardziej szczepi chyba.

renia

Dobrze by było, gdyby ten "wirus" trochę wśród naszych sportowców się rozprzestrzenił... :roll: ale niech robią co chcą, co mi tam? 8) :lol:

Blackend

Aż się prosi przytaknąć i dodać - właśnie ;)

renia

Właśnie... :D  :lol:

Blackend

Idę biegać (bez koszulki ;) ). Trzeba odrobić zaległości, bo będę musiał się przenieść do wątku "Się dziadzieje" ;)

Gavroche

Cytat: Blackend w 2013-07-04, 17:04:24
Idę biegać (bez koszulki ;) ). Trzeba odrobić zaległości, bo będę musiał się przenieść do wątku "Się dziadzieje" ;)
Dzisiaj?
Przecież 4 lipca?!

Blackend

4 lipca bieganie jest super, choć faktycznie znowu drugi na finiszu  :? ;)  :D


Blackend


Zyon

CytatRok temu 10 km pokonał tam w 48 i pół minuty. - Niektórzy ludzie mi się przyglądali. Mówili, że to niemożliwe

http://polskabiega.sport.pl/polskabiega/1,115409,13974204,Ma_77_lat__Bieg_dodaje_mu_ducha_do_zycia.html#BoxSport2img
Work Buy Consume Die

renia

Szkoda, że jego menu nie podali... :roll: a czas na 10 km ma lepszy od Admina... 8) Obciach...  :? 8)

Blackend

To kiedy ten egzamin na doradcę, bo mi się zapomniało? ;)  :lol:

administ

Nieważne kiedy...   :evil:  :wink:

administ

Cytat: renia w 2013-07-05, 16:03:15
Szkoda, że jego menu nie podali...

Pewnie lubi warzywa i owoce!  :D

renia

Nie byłby taki wytrzymały po nich... :roll:

renia

Cytat: admin w 2013-07-05, 17:46:18
Nieważne kiedy...   :evil:  :wink:

Dla kogo nieważnie, dlatego nieważne... :evil: :wink:
Jadę 15 lipca. A wracam 15 września... 8) :lol: