Siłownia a ŻO

[renia]

Zarzuty? To brzmi jak "prokuratura".. 

 
Si, si...

[admin]

 

[Dasna]

Zarzuty? To brzmi jak "prokuratura".. 

 

[Dasna]

Zarzuty? To brzmi jak "prokuratura".. 

Powinni tego zakazać.

 

[Dasna]

   
Dzisiaj bez treningu prokuratorskiego , bo przewaga rwania.
1. Rozgrzewka , dynamiczne rozciagania, skoki w kucki z kijkiem nad głowa w chwycie rwaniowym.
2. Rwania ze zwisu naprzemienne z przysiadami ze sztanga w chwycie rwaniowym.
3. Przysiady z gryfem na barkah a ręce wyciagniete przed siebie czyli wymusza idealny przysiad w pionie. Teraz niestety często, gęsto "trenerzy" podnoszenia cięzarow ( teraz prawie kazdy jest) tak szkolą ludzi, ciężko nazwać ich zawodnikami, że trzymaja sztange po zarzucie w rękach. Niestety,  dotyka to równiez zawodników starszych, którzy nie pracują nad ciagłym pogłębianiem zakresu ruchu.
4.Przysiady w nozycach
5.Wyciskanie na ławce
6.Łapanie talerza 5 kg jedna ręką
7.Stanie na głowie
8.Rozciaganie

[admin]

Rwanie, to bardzo urokliwe zajęcie...
Tak podejść i wyrwać skutecznie! Łał!

[Dasna]

Rwanie, to bardzo urokliwe zajęcie...
Tak podejść i wyrwać skutecznie! Łał!

Czy myslimy o tym samym rwaniu ??    

[admin]

 
Dwie dłonie na gryfie i heja do góry...

[Gavroche]

Okazuje się, że wcale muscle nie spalają tak wiele kalorii w spoczynku:
https://www.burnthefatinnercircle.com/public/How-Many-Calories-Does-A-Pound-Of-Muscle-Burn.cfm
Kilo mięśni spali dziennie 10-15kcal, a wydajność rzeźna to 40%, pikuś w porównaniu z podstawową przemiana materii, która daje 75% ogółu spalonych kalorii. Samo serducho czy nera robi 200kcal na dobę. A, i sadło wcale nie jest takie złe, bo robi 5kcal na kilo na dobę, więc jak kto twierdzi, że grubas ma "niski metabolizm", to tego...

[Dasna]

W poniedziałek robiłam trening "prokuratorski" i byłam ledwo żywa.   

Sobotę i niedzielę ciężko pracowałam pucując dom od góry do dołu. Jakoś mnie tak naszło. Zamiast dzień świety święcić to ja tyrałam.
W poniedzialek rano było dużo towaru do rozładunku, więc się mocno rozgrzałam. Potem pogalopowalam na trening i wywlokłam sie z niego na czworaka.

Za to dzisiaj po dniu odpoczynku, to inna bajka.

1. Rozgrzewka solidna z podskokami, dynamicznymi rozciaganiami.
2. Rwania z biodra, ze zwisu z pomostu.
3.Ciagi rwaniowe
4. Przysiad tylny
5.Przysiady w nożycach
5. Sciąganie drązka na maszynie
6. Rozciagania.
I very good marchewka.  

[admin]

O! Właśnie mi przyszło do głowy, że jak chcesz odzyskać moc - to tylko fachowiec netowy, co wyciąga "ofiary diety niskowęglowodanowej" z takiej sytuacji Ci może pomóc!

[Dasna]

  
I very good schabowy 

[admin]

    
Schabowy za chudy za to marchewka jest bezspornie pełna prowit. A i glifosatu!

[Zyon]

O! Właśnie mi przyszło do głowy, że jak chcesz odzyskać moc - to tylko fachowiec netowy, co wyciąga "ofiary diety niskowęglowodanowej" z takiej sytuacji Ci może pomóc!

Nalesniki z cukrem i moc od razu wroci

[Dasna]

No i dzisiaj trenindzek prokuratorski.

1. Mała rozgrzewka, dynamiczne rozcągania
2. Zarzuty i wybicia góry z biodra, zza kolan z pomostu.
3.Podrzuty
4.Wybicia góry ze stojaka
5.Przysiady w nozycach
6.Good morning
7.Łapanie talerza jedna reka
8. Stanie na głowie.
9.Rozciagania
10. Zwisanie z drabinek.

[Dasna]

Sobote i niedziele spędziłam na Drużynowych Mistrzostwach Polski w PC i Mistrzostwach Warszawy jako fotoreporter.

Lubie te klimaty. 

A dzisiaj oczywiście popylam na trenindzek.

[Gavroche]

Ja już byłem. Poniedziałkowa sesja wyglądała tak:
-Przysiad ze sztangą
-Martwy ciąg
-Wyciskanie stojąc
-Wiosłowanie w opadzie
-Spacer farmera z dwoma odważnikami.
W końcu chłodniej, inna jakość treningów, jak odprowadzanie ciepła nie stanowi problemu.

[admin]

Sobote i niedziele spędziłam na Drużynowych Mistrzostwach Polski w PC i Mistrzostwach Warszawy jako fotoreporter.

Lubie te klimaty. 

A dzisiaj oczywiście popylam na trenindzek.

Szkoda, że nie wiedziałem, bo całą niedzielę spędziłem na Torze Bemowo! Oprócz Bizonów, maratonu miałbym i relację z ciężarów na moim fb! Oj co za pech!

[Dasna]

Sobote i niedziele spędziłam na Drużynowych Mistrzostwach Polski w PC i Mistrzostwach Warszawy jako fotoreporter.

Lubie te klimaty. 

A dzisiaj oczywiście popylam na trenindzek.

Szkoda, że nie wiedziałem, bo całą niedzielę spędziłem na Torze Bemowo! Oprócz Bizonów, maratonu miałbym i relację z ciężarów na moim fb! Oj co za pech!

Gdybym wiedziała to bym ię zaprosiła na ulicę Waldorffa 17 do KPC Legia. Tam własnie był turniej o Mistrzostwo Warszawy.

[admin]

No przecież, że bym przybył jak nic! 
Ale nic straconego, bo jak w Hali Mistrzów zrobią jakie mistrzostwa - to na bank będę!